|
smarowanie
_marcin_ - Wto Gru 30, 2003 9:17 pm " />czy łożyska w modelu trzeba smarować?? chodzi mi głównie o te na koła... Michał Bugajski - Wto Gru 30, 2003 9:19 pm " /> ">czy łożyska w modelu trzeba smarować?? chodzi mi głównie o te na koła... jeżeli sa zamkniete, to znaczy ze sa bezobsługowe...jedynie z kurzu można pedzelkiem przeczyścic. _marcin_ - Wto Gru 30, 2003 9:30 pm " />rozumiem z tegoże jesli światło dzienne do nich niedociera to dac im spokój... Tomek Massalski - Wto Gru 30, 2003 9:52 pm " />Łożyska są bardzo czułe na zanieczyszczenia i w modelach praktycznie nie ma sposobu na ich skuteczną ochronę przed nimi. Konieczne jest ich czyszczenie i konserwacja. Łożyska kryte należy przed czyszczeniem pozbawić osłon. Są ekstremiści, ktorzy posuwają się do całkowitego rozbierania, ale nie wydaje się to konieczne. Po dokładnym umyciu na przykład w benzynie ekstrakcyjnej wypadałoby łożysko nasmarować. Najlepiej do tego celu wykorzystać smar przeznaczony do smarowania łożysk (to nie ironia). Nie należy się też przerażać, że po nasmarowaniu opory jakby się zwiększyły. To jest prawidłowy objaw. Życzę przyjemnego smarowania. _marcin_ - Wto Gru 30, 2003 10:29 pm " />mam smar do łożysk czyścilem je z osłonami, a miałem chęć je zdjąc tylko za barodz nie wiedizałem jak do tego sięzabrać aby ich nie uszkodzić... mozę macie jakiś patent na zdejmowanie a potem na zakładanie... poradziłem sobie z rozebraniem łożysk przy użyciu igiełki... teraz ma taki problem jak wczesniej korzystałem z tego smaru do łozysk (MOTOR-LIFE 3 smar plastyczny do łożysk i dalej że uszlachetnia je molekularnie) po kilku jazdach opory ustały ale smar z czerwonego zmienił się czarny... to chyba źle?? tylko teraz tak pakowac ten smar do środka po wyczyszczeniu? czy tylko zakonserwowac z zewnatrz? TrEvElYaN - Śro Gru 31, 2003 9:56 am " />No chyba sie pobrudzil troche:DTen smar oczywiscie Michał Bugajski - Śro Gru 31, 2003 10:00 am " /> "> tylko teraz tak pakowac ten smar do środka po wyczyszczeniu? czy tylko zakonserwowac z zewnatrz? Tak do srodka, z zewnątrz nigdy sie nie daje bo i po co, w srodku ma być dobre samorowanie. _marcin_ - Śro Gru 31, 2003 10:15 am " />no jak jest z zewnątrz to troszkę się go wkręca do środka, a poza yum chroni przed dostaniem się nieporządanych substancji do środka... no dobra a jeśli wewnątrz to jak mam smarowac delikatnie czy zarzucic grubsza warstwę... osobiście stawiam na delikatniutka powłokę... no i co z tym czarnieniem smaru... czy tak powinno siędziać Michał Bugajski - Śro Gru 31, 2003 10:20 am " />NIe dawaj tego za duzo, tak srdnio, a z czarnieniem to chyba normalne...... np. w aucie olej tez sie robi brudny. Jezdzisz po asfalcie, a kurz zawsze sie do srodka dostanie i sta czarny smar. _marcin_ - Śro Gru 31, 2003 10:28 am " />włąsnie się okazało a przynajmniej mi się tak wydaje, że łożyska ktore były seryjnie w modelu sa nierozbieralne... czy znacie jakis dory sposób czyszczenia tego? otworzyłem, ale jest to bardzo inwazyjny zabieg i raczej do stosowania tylko w ostateczności, albo wprzy uzyciu lepszego narzędzia niż cieniutka szpileszcza Michał Bugajski - Śro Gru 31, 2003 10:53 am " />nierozbieralne = bezobslugowe .... mówiłem _marcin_ - Śro Gru 31, 2003 11:07 am " />rozbieralne tylko w pozostały łożyska miałem pierścień, który utrzymywął osłonkę, a ty pierścień wchodzi w te szczeliny, a jak tmassals nalezy je czyścić... z tych pseudo nierozbieralnym rozłożyłem tylko dwa, a im to się należało troskzę ciężko chodziły... Adam Jaszczurowski - Śro Gru 31, 2003 1:30 pm " />wszystkie trzeba czyscic, tylko te osloniete troche rzadziej, nauczylem sie i to dziala u mnie ze wystarczy po oczyszczeniu ich, wsadzic cale do denaturatu, i po pewnym czasie podac troche wd-40 do srodka i kreca sie jak glupie _marcin_ - Śro Gru 31, 2003 1:43 pm " />no tak ale jak wpadnie coś między kulki to tylko rozbiórka moze pomóc zupełnie wyeliminowac problem... a czy opłaca się smarować pakowac smar w łączenia piasta - półośka?? PITer - Czw Sty 01, 2004 11:27 am " /> ">wszystkie trzeba czyscic, tylko te osloniete troche rzadziej, nauczylem sie i to dziala u mnie ze wystarczy po oczyszczeniu ich, wsadzic cale do denaturatu, i po pewnym czasie podac troche wd-40 do srodka i kreca sie jak glupie No nie wiem czy wd40 to jest taki dobry pomysł, jest za zadki, kiedys kupowalem do roweru smar cos w stylu WD40 ale po kilku sekundach odparowywał i zostawał sam smar, wiec bylo by to dobre do lozysk, wstrzyknac do srodka pózniej by zaschło. _marcin_ - Czw Sty 01, 2004 11:40 am " />ja wyczyściłem łożyska takim środkiem na ktory składał się alkohol i jeszcze coś wyczyścił się pięknie (łożyska z tą cieszą w słoczku i trzęsimy )... potem szpileczką nałozyłem smar na te kuleczki... opory są delikatne, ale i tak jak poruszę zębatkę główną to po jej ręcznym rozpędzeniu wszystko aż po piasty kręci się przez parę sekund, a co to będzie jak smar się wyrobi |