ďťż
Smarowanie dyferencjału




Gość - Nie Sty 11, 2004 12:09 pm
" />Witam.
Jestem zupełnie zielony jeżeli chodzi o samochody więc pytam:
Właśnie nabyłem sobie taką zabaweczkę - buggy Academy Wyvern.
Jest to model do złożenia i nie mam pojecia ile smaru należy dać do dyferencjału.
Czy zębatki mają być lekko pokryte smarem , czy też ma być go więcej???
Z resztą chyba sobie poradzę , a jak sobie nie poradzę znowu zapytam.....




norbi - Nie Sty 11, 2004 12:12 pm
" />smaru jak najmniej...tzn. troszke do srodka malutko on sie sam wyjezdzi bedzie oki...pozniej jak bedziesz czyscil model to WD40 raz prysniesz i bedzie spox...



Puby - Nie Sty 11, 2004 12:18 pm
" />Dzięki za odpowiedź , to ja pytałem , nie wiem dlaczego nie zalogowało mnie.
Dotąd bawiłem sie raczej samolotami i łódkami , przyszedł czas na autko......



_marcin_ - Nie Sty 11, 2004 12:56 pm
" />tylko z tym za malutko nie przesadz... ja biorę tak, że igiełką nakładam smar na dyfer i póxniej to takim malutkim śrubokręcikiem orzprowadzam... ale każda część jest z każdej strony nasmarowana... inna sprawa w miejscach zębatka obiera się w jakiejś prowadnicy wtedy smar to tylko symbolicznie żeby nie zrobić jej jakiś oporów (ja tak robię)... jeśli masz tam jakieś łożyska to tu w dalszym wątku było opisane jak je przygotowac do jazdy... moj dyferek jest tak przygotowany, że wystarczy delikatnie za główną zębatkę pokręcić i opory są prawie nie odczuwalne i zawsze dośc długo się kręci... no i silnik się tak nie męczy przy jego poruszaniu...




Paweł - Nie Sty 11, 2004 1:54 pm
" />A jaki masz dyfer? Jak kulkowy to nic (watpie zeby to byl kulkowy), a jak masz taka "skrzyneczke" w srodku pelno zebatek, to napakuj sporo smaru. Nie lej nic rzadkiego. Smar niech bedzie gesty - najlepiej sylikonowy. Sam tak robilem i autko chodzilo super.
pozdro



_marcin_ - Nie Sty 11, 2004 2:07 pm
" />czemu sporo?? to spowoduje że dyfer rzadziej będzie pracował... im mniej smaru tym dyferek wcześniej i częściej wykonuje swoje zadanie... na pewno odradzam pakowanie tak smaru aż grubo...



Puby - Nie Sty 11, 2004 2:17 pm
" />ten mój dyferek to skrzyneczka z czterema zębatkami , nie ma w srodku żadnych łożysk , ten krótki wałeczek z dwoma zebatkami "poprzeczny" w stosunku do osi kół opiera się na takich pklastikowych ( z bardzo twardego plastiku ) wpustach.
jeszcze jedno - smar silikonowy jest w komplecie , raczej gęsty ( bo w tubce )



norbi - Nie Sty 11, 2004 3:26 pm
" />jak bedzie duzo smaru bedzie sie slizgal i dupa bedzie...chyba ze sie wyjezdzi...



_marcin_ - Nie Sty 11, 2004 3:27 pm
" />właśnie o taki dyfer choidzło Pawłowi, a smar musi być taki aby trzymał się nasmarowanego elementu...



Paweł - Nie Sty 11, 2004 7:08 pm
" />Panowie o czym Wy mowicie? Tego co napisalem jestem pewny... z reszta... Marcin... sam widziales jak to chodzi u mnie, a chodzi bardzo dobrze (skromnie mowiac). Jezeli wolicie inaczej nasmarowac, to Wasza sprawa.



Olo - Nie Sty 11, 2004 7:19 pm
" />Jezu wielka mi filozofia. Bierzeż troche dość gęstego smaru na dyfer i po sprawie ale jak sami koledzy powiedzieli nia za dużo bo potem będziesz musiał rozkręcić i wyjąć troche tego.



_marcin_ - Nie Sty 11, 2004 7:49 pm
" />olo jesli tak błacho podchodzisz do każdego zagadnienia związanego z modelarstwem to zycze powodzenia... smarowanie dyfra to nie taka prosta sprawa... ja ze swoim smarowaniem sporo eksperymentowałem aż doszedłem do sposobu z jakiego teraz korzystam... i z czystym sumieniem mogę użytkowac model...



Adam Jaszczurowski - Pon Sty 12, 2004 12:51 pm
" />zalezy czy jest o-ring na tej "puszce" jeszeli jest polecam olej silikonowy, a jezeli nie ma to nalozyc warstwe (cienka) silikonu samochodowego, i znow olej silikonowy, sprawi on ze bedziesz mogl ustawic jak dyfer ma pracowac, a pozatym lepiej smaruje wszystko!!



Olo - Pon Sty 12, 2004 7:21 pm
" />
">Olo jesli tak błacho podchodzisz do każdego zagadnienia związanego z modelarstwem to zycze powodzenia...

Wiesz ja podchodze do wszystkiego z pesymizmem ale w tym przypadku to jedno i drugie bo nie widze tutaj żadnego problemu no chyba że przedobrzenie ze smarem



Rafał Piesio - Pon Sty 12, 2004 9:54 pm
" />no wlasnie tu mam pytanie: czy rzeczywiscie im lzej pracuje dyferencjal tym lepiej? jesli dyferencjal pracuje ciezej nie zwieksza to przeciez oporow tocznych, a jedynie usztywnia samochod w zakretach... (twardszy dyferencjal upodabnia go do sztywnego mostu )

jesli dyferencjal pracjue "gladko jak cholera" to w sytuacji utraty przyczepnosci jednego kola cala moc jest przekazywana wlasnie na nie zamiast drugie kolo - to ktore zachowalo przyczepnosc - tak wiec cala para idzie w gwizdek... dlatego tez w samochodach rajdowych stosuje sie szpery - czyli ograniczenie przekazywania mocy przez dyferencjal na jedna polos. jednym z popularniejszych rodzajow szper jest szpera wiskotyczna - czyli... lepkosciowa ( )

sam zaczynam sie dopiero bawic modelami i temat smarowania, a jeszcze bardziej: sztywnosci dyferencjalow bardzo mnie interesuje - byc moze w modelach sa inne zasady niz w duzych autach...

W swoim modelu ustawilem przedni dyferencjal w miare gladko, natomiast tyl nieco sztywniej (jak krece jednym tylnym kolem wowczas 3 pozostale kreca sie w ta sama strone co ono, natomiast zeby ten efekt uzyskac z przodu musze krecic b. delikatnie i z wyczuciem - w innym wypadku drugie kolo kreci sie w strone przeciwna, a tylne - wcale)
nie wiem czy dobrze robie, bo nie mam mozliwosci porownania z innymi tego typu samochodami...

z tego, co wiem, niektore firmy (np. Kyosho) w najsilniejszych spalinowkach jako opcje oferuja sztywny tylny most (juz nie dyferencjal) do uzywania na torach o b. przyczepnej nawierzchni albo z b. przyczepnymi oponami

przy tej okazji chcialem zapytac: czym sa dyferencjaly typu one-way i czy stosuje sie je tylko z przodu, czy rowniez z tylu



Paweł - Wto Sty 13, 2004 4:35 pm
" />Co do szpery, to stosuje sie je rowniez w normalnych "miejskich" samochodach.
Lepiej nie skrecac tak mocno dyfra, bo moze to niezle przeszkadzac na zakretach (wewnetrzne kolo boksuje -> mozliwosc obrocenia). Jak masz model AWD to zupelnie nie rozumiem Twojego problemu. Ktores kolo zawsze ma ta przyczepnosc
pozdro



Adam Jaszczurowski - Wto Sty 13, 2004 4:55 pm
" />najlepsze samochody 1/8 uzywaja sztywnego mostu z tylu, i to daje duza przewage, ale w off-roadzie to jest niezalecane, jasne ze jest dyfer one-way, ale stosowanie go z tylu nie ma sensu poniewaz nie bedzie sie dalo chamowac, bo i tak sie bedzie krecil, faktycznie ustawienie dyfra zeby chodzil zbyt gladko nie jest dobre, poniewaz zmniejsza przypieszenie w zakrecie, dlatego najlepiej ustawic najpierw dyfer troche sztywniej, i przy obserwacji zmieniac, jesli jest nad sterowny to znaczy ze tylny dyfer jest za twardy, jesli podsterowny, to przedni dyfer. a co do szpery rozumiem ze chodzi ci o limited slip diff, czyli typu np torsen, ktory daje najwieksza moc do kola z najwieksza przyczepnosci ( ale inne kola tez musza miec jakakolwiek przyczepnosc.

*edit: http://www.rcnitro.com/rc/articles/oneways.asp to jest link o one-way'ach, http://www.rcnitro.com/articles/balldiff.asp tutaj o ustawianiu dyfra kulkowego, i tyle znalazlem



Dark_kNight - Wto Cze 22, 2004 9:10 pm
" />a to nie po to jest wlasnie olej w dyfrach? ja chyba bede musial sobie jakis sprawic, bo jak wpadam w dziure to mi dwa kola sie kreca jak szalone a moj Wyvern stoi w miejscu i jaki z tego pozytek heh... pod gore tez nie wyjedzie jak mu sie od razu dwa kola zakopią... ;(



Adam Jaszczurowski - Wto Cze 22, 2004 9:35 pm
" />jesli masz taki klopot i uszczelnione dyfry to faktycznie, o ile to jest model 4 wd wtedy srodkowy dyfer czyms gestszym napakowac, bugi widzial jak mi jedna poloska wypadla z tylu, i dalej prawie normalnie jezdzil, teraz juz to nie przejdzie



Michał Bugajski - Śro Cze 23, 2004 9:06 am
" />
">a to nie po to jest wlasnie olej w dyfrach? ja chyba bede musial sobie jakis sprawic, bo jak wpadam w dziure to mi dwa kola sie kreca jak szalone a moj Wyvern stoi w miejscu i jaki z tego pozytek heh... pod gore tez nie wyjedzie jak mu sie od razu dwa kola zakopią... ;(

Jstes z Krakowa przyjedz dzis pod Plaze o 17.30



Tomek Massalski - Śro Cze 23, 2004 12:59 pm
" />Mysle, ze przydaloby sie odrobinka usystematyzowania calej tej wiedzy. Calkiem niezly artykul o ustawianiach dyfra jest pod adresem:
http://www.mytsn.com/publ/publ.asp?sn=2&pid=7681&exp=95
Zreszta cala instrukcja ustawien x-ray'a jest warta zapoznania sie. Polecam.
Powered by WordPress, ©