ďťż
stukanie, walenie drzwiami itp, itd...




4est - Śr maja 07, 2008 21:29
" />Od jakiegos juz czasu w 'G' notorycznie ktos stuka czyms w podloge/sciane (w sufit bedzie chyba mu ciezko) i wali/trzaska drzwiami wewnetrznymi.
BTW: ma jakis glebszy sens zamykanie (trzaskanie/walenie) za soba drzwi od pokoi z czestotliwoscia kilkunastu razy na minute ?

Oblatalem juz prawie wszystkie pietra oraz sasiadujace bezposrednio lokale i ciezko jest mi namierzyc delikwenta.

Wkurzam sie strasznie bo moja mala dziecina budzi sie z placzem przez tego batona. Opisane zjawisko wystepuje czesto gesto po godz. 22 oraz okolo 6 rano z minutami.

Jesli ten osobnik czytuje forum to mam b.goraca prosbe o nie fundowanie na przymus pobudki mojej rodzinie - z gory dziekuje za nawrocenie




luka - Wt maja 20, 2008 8:15
" />Jestem w podobnej sytuacji (bud. C), tyle ze moj idiota napawa sie swoim sprzetem audio, na marginesie nie muzyką, a rytmicznym dudnieniem przechodzącym ze ścian na moja glowe.

Mi na szczescie udalo sie go zlokalizowac (swoja droga nie chcialo mi sie wierzyc - kilka pieter nade mna, po przekatnej), wiec grzecznie go poprosilem o uszanowanie checi spokoju innych.

Sytuacja sie poprawila, koles nie odpala tak glosno po 22.

W razie czego (przechodzilem to niestety jakis czas temu na innym osiedlu) dalsze sciezki sa takie:
1. telefon do ochrony z informacja o sytuacji = ich pierwsza interwencja
2. jesli nic na dluzsza mete sie nie zmienia (podejrzewam, ze chwilowo znowu sie uspokoi) telefon do ochrony = ich druga interwencja, ale to oznacza wezwanie straży mieskiej w moim imieniu = mandat dla kolesia; tu konczy sie anonimowosc, bo uciazliwy sasiad zostaje poinformowany o moich danyh

Moja sugestia:
- wykonaj telefon do ochrony, ich obowiazkiem jest zlokalizowanie uciazliwego sasiada.



4est - Wt maja 20, 2008 9:05
" />Problem polega na tym, ze to stukanie/pukanie wystepuje co jakis czas, nie ma zadnej powtarzalnosci
Ciezko bedzie namierzyc cos takiego...
Pies go j.... moze z czasem buc nauczy sie zamykac normalnie drzwi...



BYQ - Wt maja 20, 2008 10:01
" />
">Pies go j.... moze z czasem buc nauczy sie zamykac normalnie drzwi...
albo mu kiedys wypadna z futryn i bedzie spokoj




4est - Śr maja 21, 2008 8:53
" />
">albo mu kiedys wypadna z futryn i bedzie spokoj
biorac pod uwage sposob montazu drzwi wejsciowych jest duza szansa, ze tak sie stanie



Robi - N cze 01, 2008 9:58
" />Ostatni punkt Regulaminu porządkowego naszego osiedla mówi o tym że prac remontowych nie wolno przeprowadzać w godz. 20 - 8. Kiedyś był też taki punkt że również w niedzielę ale jak rozumiem został usunięty. Gdy ktoś się nie stosuje wato dzwonić po ochronę aby go szukała i upomniała? Ktoś sprawdził na ile jest to skuteczne? Kolejnego borowania wiertarką i walenia młotem o 6.05 rano nie zniosę !!!



aneczka - N cze 01, 2008 18:14
" />nie wspomne już o robotach Edbudu, którzy juz chyba 2 miesiąc robia coś z tarasami na partarze= wiercenie, walenie itp od 7 rano. Ściany się trzęsą , nie mówiąc o kurzu



M&MK - N cze 01, 2008 20:13
" />nasi Edbudowcy z Galerii łącznie z Rysiem administratorem maja nas w głębokim poważaniu, bo wiercenie walenie itp. zabawy zaczynają się już od 7.00.-więc nie wiem czy nasza przestraszona ochrona coś tu wskóra, a poza tym administrator ochronę też ma w głębokim poważaniu.
Mam niestety tą przyjemność dzwonić czasami do Administratora-ANIOłAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!! w sprawie zabaw młotkowo-wiertarkowo podobnych- oczywiście bez żadnego pozytywnego odzewu.
Życzę powodzenia w znalezieniu wsparcia u tego ........



4est - N cze 01, 2008 20:43
" />To ja w ramach oderwania sie od dyskusji z administracja goraco polecam rozmowe z kierownikiem budowy - nie pamietam nazwiska, ale urzeduje obok biura marketingu - wejscie od strony ul. Poborzanskiej. Tak bezczelnego typa juz dawno nie widzialem.

Administrator chociaz przyjmuje do wiadomosci to co ludzie do niego mowia (lub robi dobre wrazenie). Ten typek prosto w oczy pyskuje i miedzy wierszami daje sie wyraznie odczuc 'mozecie nam naskoczyc'

PS: W powietrzu wisi reportaz w TVN'ie o naszym kochanym dobroczyncy edbudowym. Ciekaw jestem czy przed kamera w/w madrala bedzie rownie pyskaty i wylewny...



~|_ukasz - Pn cze 02, 2008 12:18
" />Z jednej strony - można się wkurzyć, zwłaszcza jak się nisko mieszka, z drugiej - są pewne zapisy w umowach (tak przedwstępnych, jak i ostatecznych), że akceptujemy budowę itp. itd.
Cięzka sprawa...



BYQ - Pn cze 02, 2008 14:15
" />Lukasz - masz racje co do zapisow. Nalezy jednak pamietac, ze w tych umowach byly zapisy obowiazujace obie strony. My ze swojej sie raczej wywiazujemy (znaczy sie zaplacilismy ciezkie pieniadze). Edbud ze swoich zobowiazan nie wywiazuje sie juz tak ksiazkowo - chociazby w odniesieniu do terminow. Miesiac, dwa opoznienia jest do zaakceptowania, ale jak jest juz ponad rok i konca nie widac to mozna sie zdenerwowac



codereds - Pn cze 02, 2008 16:12
" />
">Z jednej strony - można się wkurzyć, zwłaszcza jak się nisko mieszka, z drugiej - są pewne zapisy w umowach (tak przedwstępnych, jak i ostatecznych), że akceptujemy budowę itp. itd.
Cięzka sprawa...


Łukasz tak zgadza się w mojej umowie mam napisane, że akceptuję budowę tyle, że w mojej umowie jest termin zakończenia prac na koniec marca 2008
Powered by WordPress, ©