---

Taurus_GL - 2007-10-12, 18:27
Zaraz przy skrzyzowaniu ulic Belmont i Austin, wlasciwie w samym sercu Polskiej dzielnicy stoi sobie przy opuszczonych warsztatach juz od okolo roku taki oto rzadki Taurusik II Generacji, z lampkami w zderzaku. Na pierwszy rzut oka zupelnie jak autko naszego klubowego szpeca od II Generacji i moglaby to byc opowiesc o ladnym Taurusie, niestety tak nie jest


Stoi zarosniety pod warsztatami w otoczeniu innych samochodow, niestety nie oczekuja one na naprawe tylko po prostu parkuja na placu. W srodku walaja sie jeszcze pogiete znaki FOR SALE, kiedys byl na sprzedaz ale widocznie spadly do wnetrza i ktos sobie odpuscil.

Taurus w calej okazalosci

Az przykro patrzec...

Zachowal sie wlasciwie w oryginalnym stanie- ma troche rdzy przy tylnych kolach i ogolnie jest zaniedbany ale posiada miedzy innymi skorzana brazowa tapicerke w nienajgorszym stanie a nawet uchwyt na radiotelefon. Dobrze, ze stoi chociaz na jakims "prywatnym terenie" czyli na wspomnianym placyku. Jakby stal taki wyrejestrowany na normalnym parkingu albo przy ulicy to 2 tygodnie i juz by go nie bylo

Pod spodem fotki opuszczonych autek z parkingu strzezonego na ulicy Forest Preserve. Fotki cykane przez siatke z zoomem

Wagony II i III Gen

Wagon III i I Gen


Pukniety w dupe Chevrolet Celebrity

Poobdzierany do golej blachy Chevy Corsica i Dodge. Prawie wszystkie z tych samochodow zostalo posciaganych tam jako porzucone. Wiele z nich jeszcze mogloby normalnie jezdzic ale to jest juz ich koniec- postoja tam jeszcze troche, powrastaja w ziemie a jak przybeda nowe zostana pociete

GDZIE JEST TAURUS???
Pozdro

---

michal_5000 - 2007-10-13, 13:38
No, fajny ten turkusowy Taurusik, szkoda go... Zwłaszcza że to prawdziwy LX - z właściwymi felgami, szeroką listwą, z cornering lights, jeśli jeszcze mówisz że ma skórę...

PS. Jak to gdzie? na tle rdzawej ściany - beżowy wagon I generacji

---

Taurus_GL - 2007-10-13, 17:37

No, fajny ten turkusowy Taurusik, szkoda go... Zwłaszcza że to prawdziwy LX - z właściwymi felgami, szeroką listwą, z cornering lights, jeśli jeszcze mówisz że ma skórę...

PS. Jak to gdzie? na tle rdzawej ściany - beżowy wagon I generacji
Zgadl Nawet, ze to Wagon, mocno zreszta od dolu pordzewialy

Tamten zielony Taurus to chyba full wypas jesli chodzi o II Generacje. Nie pamietam tylko czy mial szyberdach. Liczniki ma standardowe ale co najwazniejsze sa fotele bench seat i biegi przy kierownicy Zachowala sie nawet jeszcze jedna plastikowa owiewka na tylnych drzwiach po stronie pasazera. Jeszcze kilka lat temu musial to byc calkiem ladny samochod.
Radiotelefon jak mi sie wydaje na oko chyba nie byl oryginalny Fordowski, bo tamte byly montowane w podlokietnikach. W tym z podlogi wystaje przed fotelami taka chromowana dajaca sie wyginac rurka z podstawka na sluchawke na wysokosci deski rozdzielczej[podobna do tych stosowanych w lampkach warsztatowych np. przy tokarce.]
Jak widac ma zalozone reparaturki nadkoli a'la Mercedes.
Samochod byl swego czasu na sprzedaz, jak jeszcze funkcjonowal warsztat przed ktorym stoi. Byl wystawiony na placu z kartkami za szyba. Jak warsztat upadl i nikt w miedzyczasie samochodu nie kupil to juz tam tak zostal. Stoi tak zamkniety na glucho juz od okolo roku, pozchodzilo powietrze z opon albo poprzebijali je jakies gnoje. W kazdym razie ogloszenie jeszcze lezy pogiete na fotelach- tasma odkleila sie od wilgoci na szybie i kartka spadla. Mozna jeszcze odczytac '92 Ford Taurus.
Szkoda go bo teraz Taurusy nawet w nienajgorszym stanie sie tak wykruszaja a za jakies 15 lat jak ktos bedzie chcial takiego miec to bedzie musial sobie wyciagnac jakiegos wraka ze stodoly czy przydomowego ogrodka i go sobie odbudowac od podstaw...