ďťż
Totalny spadek mocy ...
Kristof - 2007-01-15, 08:31 Mam duży problem od ponad miesiąca, a mianowicie obroty silnika spadają po przejechaniu kilkuset metrów i auto siągnie tylko na ok. 1000 obrotów. Mam Taurusa od roku i wszystko było super (oprócz spalania), w lato po przejechaniu 200 km tracił moc, musiałem stanąć, odczekać i przejechałem tak najdalej kilka km. W międzyczasie miałem skoki temperatury i musiałem wymienić uszczelki pod głowicą - ale to chyba nie ma z tym związku. Z biegiem czasu samochód tracił moc po coraz krótszych odcinkach, aż w końcu po kilkuset metrach. Swoją drogą odpalał b. słabo na zimnym silniku, na ciepłym z kolei b. dobrze. 1. Dałem więc katalizatory do przedziurawienia i przepalenia, bo myślałem, że są już zapchane. Ale to nic nie pomogło. 2. Świece wymieniłem 2 razy i nic nie pomogło 3. Przewody wys. napięcia też i nic... 4. Filtr powietrza i i nic 5. Sondy lambda wymieniłem na inne używane i nic, teraz czekam na nowe uniwersalne 4-żyłowe z Allegro i zobaczę. Na stronach amerykańskich czytałem, że może być problem z MAF i EGR, MAF przeczyszczę a EGR będzie gorzej. Poniżej moje kody z diagnozy OBD (interfejs specjalnie kupiłem): P0303 -- Cylinder 3 Misfire Detected – brak iskry cylindra 3 P0306 -- Cylinder 6 Misfire Detected - brak iskry cylindra 6 Pending DTC (S) Detected During Current or Last Completed Driving Cycle: P1401 -- problems with the DPFE sensor on the EGR system. P0174 -- Fuel Trim too Lean (Bank 2) P0174,"Czujnik O2 (Bank 2) - mieszanka zbyt uboga" Jeśli ktoś ma jakąś radę, to z góry dzięki. Pozdrawiam całe forum :-) brolcio - 2007-01-15, 13:26 Zacznij od sprawdzenia cewki zapłonowej. Wygląda ona jak by była zbudowana z sześciu cewek w jednej obudowie a w rzeczywistości są to trzy cewki w jednej obudowie (to tłumaczy problemy z 3 i 6 cylindrem). Cewki tak miewają, że jak się nagrzeją to potrafią "gubić" iskrę - cewka powinna pasować od windstara i od scorpio cosworth 2.9 (na 99%). Co do sond lambda to nie wiem czy montaż uniwersalnych jest dobrym pomysłem - z tego co wiem to do Taurusa są dedykowane (wąskie - inne niż w windstarze) - ale mogę się mylić. Kristof - 2007-01-25, 18:14 Witam ponownie. Niestety problem po wymianie cewki zapłonowej nie został rozwiązany, dodatkowo wymieniłem czujnik spalin (DPFE) oraz przepływomierz powietrza (MAF) i nadal nie chodzi. Samochód startuje ciężko, a po przejechaniu 300m dławi się szczególnie, gdy daję więcej gazu, gdy odpuszczam stabilizuje się na minimum obrotów (ok. 1000 RPM). Tak samo jest na luzie gdy stoję: jak wolno wciskam pedał gazu to obroty wzrastają, jak szybko to się dławi i spadają obroty. Dodam, że w zeszłe lato wymieniali mi uszczelki pod głowicą (1200zł), bo się grzał itd. Teraz też się szybko grzeje ale nie przekracza połowy skali na wskaźniku temp. Według wykazu komputera zrobiłem wszystko jak należy: czujnik spalin i przepływomierz, chociaż części były używane. Szczerze mówiąc już nie wiem, co robić. Pozdrawiam wszytkich. brolcio - 2007-01-25, 19:06 Sprawdz jeszcze pompę paliwa - może już nie ma właściwej wydajności lub daje zbyt niskie ciśnienie (może też to być zapchany filtr paliwa). To po pierwsze, po drugie miałem podobne objawy w innym aucie (Pontiac Firebird) - tam problem powstał z powodu kiepskiej masy na szynie wtryskiwaczy (działała prawidłowo połowa silnika, bo jedna szyna wtrysków po prostu nie działała z powodu braku masy). Pisząc o objawach mam na myśli pracę silnika a nie kody błędów. A przy okazji czy po wymianie podzespołó nadal masz kody błedów (niektóre mogą się wyświetlić dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów). Kristof - 2007-01-25, 19:23 No tak, w sumie pompa paliwa jest słyszalna, ale nie wiadomo czy dobrze działa, samochód zapala dopiero po kilku próbach i podpompowaniu ciśnienia paliwa przez kilkukrotne włącznie zapłonu. Jest to więc prawdopodobne, że może ona nawala. Filtr paliwa jest wymieniony, bak paliwa wyczyszczony. Check engine wyskakuje tylko na zapłonie, na chodzie lampka jest zgaszona. Jutro podłączam OBD skanowanie komputera pokładowego. Kody, które mi wyskakują mogą być następstwem jakiejś pierwotnej przyczyny - może właśnie pompa. A jeśli chodzi o Firebirda, to mój znajomy z Kanady miał podobny problem z autem. Pozdro. Kristof - 2007-01-31, 08:35 Wymieniłem czujnik spalin DPFE i przepływomierz i teraz wyskakują kody P0171 i P0174 czyli "System to lean (bank nr 1 i 2)" - mieszanka zbyt uboga na czujniku 1 i 2. Czy może ma to związek z tym, że gdy zaczęły się problemy, to dałem do przepalenia oba katalizatory - podobno były już zatkane :-) A może jak były wymieniane uszczelki pod głowicą, to inne uszczelki zostały rozszczelnione, bo nie były wymieniane na nowe. NIe wiem już co jest grane. Czy ktoś już przepalał - przeczyszczał katalizatory? Teraz mam coś w stylu strumienicy i nie wiem, czy to jest przyczyna problemu. PROSZĘ POMÓŻCIE... Aha . Pompa paliwa jest raczej ok, bo w pierwszej fazie jazdy, czyli na rozruchu (open loop) na obiegu otwartym (zapłonu) paliwo jest podawane normalnie, można jechać na maxa. Dopiero, gdy samochód przełączy się na tryb obiegu zamkniętego (close loop) i korzysta z czujek itd. to silnik słabnie i po kilkunastu minutach gaśnie. No i strasznie zapala. Praktycznie po 5-6 próbach. Tragedia. Pozdro... brolcio - 2007-01-31, 14:20 To właśnie może być problem wynikający z rozwalenia katalizatora - gdy ECM dostaje info z sond to po prostu dostaje głupawki - nie sądzę jednak, żeby mogło to doprowadzić do zgaszenia silnika. Jak bardzo Ciebie przypili to mam kpl. katalizatorów do Taurusa (używane i sprawne - mam je jako zapasowe i specjalnie mi nie zależy na sprzedaży). Co do uszczelek to przy założeniu starych na dobry silicon nie powinno być problemu (sam ściągałem przy wymianie kpl. Fel-pro z USA bo mają lepszą opinie niż dostępne u nas Corteco). Kristof - 2007-02-06, 21:40 Byk naprawiony, zepsute były pompa paliwa i zawór zwrotny układu paliwowego. Cała reszta rzeczy, które były robione były niepotrzebne. W tym układzie mam do sprzedania: czujnik DPFE systemu EGR (obrotu spalin), przepływomierz MAF, świece prawie nie używane (podwójna wymiana), sondy lambra - sensory O2 oraz pręt utrzymania klapy bagażnika w sedanie. Wszystko za małą kasę. Pozdrawiam wszystkich na forum i życzę super jazdy... Bogdan - 2007-04-10, 19:05 Kristof! wymieniłeś kpl. tj. nową pompę+zawór?. Pytam ,bo ja również takową wymianą mam za sobą ale nierównocześnie. Najpierw pompa a w 1,5m-ca później zawór (regulator ciśnienia). Niestety, nadal nie jest dobrze. Tzn. po wymianie pompy było w porządku - przez kilka tygodni- dlatego w logicznej kolejności skierowałem uwagę na regulator ciśnienia. Przypuszczam, że obecnie nakładają się(albo i nie!) kolejne usterki i trudno ocenić konkretną przyczynę. Piszę , bo może poza opisanymi przez ciebie objawami były inne? i pojawiła się u ciebie "wiedza nabyta"! U mnie jest obecnie: -poranne zapalanie najczęściej dopiero za drugim razem -na początku nie wszystkie cylindry grają, a nawet jeśli to opornie, dławiąco -brak mocy, wlokę się kilkaset metrów -a jeśli wówczas mocniej dodać gazu to nawet lekko kichnie -jak już rozgrzany to nawet nawet, aczkolwiek lepiej przy przyspieszaniu niż przy wyrównanej jeździe podczas której czuć szarpanie. --------------------------------------- ALE - zaczął "brać olej" Hm... czyżby pierścienie? no to by było kosztownie. zastanawia fakt nierównomiernych ubytków. Może tylko się zawiesił któryś z pierścieni? analizuję i zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniami jakie w różnych rozmowach pojawiły się (nie całkiem typowe) 1 -wlać olej 0W40 aby wypłukał i jeśli to jest powód - odblokował zapieczony pierścień 2- to samo, aczkolwiek skuteczniej można osiągnąć używając nafty. Ale wówczas trzeba samochód odstawić na 2-3 dni i pogłowić się jak go pochylić, aby tłoki przyjęły pion. (3 i potem druga strona). Może ktoś coś podpowie! A na koniec pytanie o przepływomierz- może i to bym podmienił i sprawdził? masz go jeszcze ?i za ile? Ja ze swojej strony informuję, ze mam założony zawór zwrotny - "nówkę-3 dni "ale skoro żadnej poprawy to go demontuję i jest do dyspozycji, bo może ktoś ma problem z układem zasilania. Mechanik nie był w stanie w 100% stwierdzić co nawala: pompa, czy zawór. Dwie śrubki - i jest odpowiedź. Pozdrawiam Kristof - 2007-04-10, 21:20 Witam Z mojego doświadczenia i z tego, co wyczytałem w sieci to najbardziej prawdopodobne przyczyny Twojej usterki to: 1) sondy lambda o2 2) przepływomierz MAF 3) świece 4) filtry paliwa i powietrza 5) czujnik spalin DPFE 6) przewody wys. napięcia 7) cewka zapłonowa 8) pompa paliwa i zawór zwrotny 9) zapchane przewody próżniowe z i do czujek (czarne przewody grub. ok.15mm) Większość z tych rzeczy to tzw. Tune up, w stanach rutyna przy 90tys. mil, a szczególnie w Fordach. Wszystkie z tych punktów przerobiłem i wymieniłem części, okazało się, że wadliwa była pompa i zawór zwrotny. Mogę odsprzedać niepotrzebne i sprawne części, które kupiłem na Allegro: 2 sondy lambda 50zł szt., przepływomierz 200zł, czujnik DPFE 100zł z przewodami próżniowymi oraz prawie nowe platynowe świece, za które zapłaciłem 26zł za szt.(nowe) mogę sprzedać za pół ceny, reszta z 20% stratą, bo i tak ich nie potrzebuję. Zaopatrzyłem się w skaner komputera pokładowego; taka diagnoza bardzo pomaga, radzę sprawdzić, czy Taurus nie ma przypadkiem jakiegoś błędu (żółta lampka MIL koło prędkościomierza) Pozdrawiam Kristof taurus - 2008-11-27, 14:43 Witajcie Panowie! Pytanko: Co komu zostalo z czesci do sprzedania o ktorych mowa wyzej? Pozdrawiam Daniel Piotrek_Taurus - 2008-12-03, 09:10 i ja sie przydawam. Mi byk robi to, ze jak go odpalam rano to przy 2000/min lekko piszczy. indy nie. jak sie zagrzeje to wszystko jest OK. A drugi problem jest ten, za jak przejade okolo 150km, to troche brakuje moc. A to glownie do kopca.... Bogdan - 2008-12-03, 10:20 taurus - skoro pytasz o części z tego wykazu Kristofa to mam również do upłynnienia : - pompa paliwa i filtr paliwa - cewka w.napięcia oczywiście do IIIG Są to nowe elementy które zostały na wyrost zakupione, a raczej na podstawie zaleceń, diagnoz mechaniorów a póżniej okazało się, że usterka i tak "siedziała" gdzie indziej. Bogdan piotrekzet - 2008-12-03, 10:40 Piotrek piszczeć może dlatego, że masz np. za słabo naciągnięty pasek. Do tego rano jest wilgotno i piszczy. Ale dlaczego traci moc to nie wiem. Jak temperatura płynu? GAZDA - 2008-12-03, 11:19 u mnie też kiedyś piszczało, pisk okazał sie gwizdem, lewy wiater... chyba o tym kiedyś pisałem... Piotrek_Taurus - 2008-12-03, 11:33 u mnie jest temperatura v normale, chyba to jest dla tego ze (niewiem jak sie to mluvi po polsku) ale ze to saje falesny vzduch, chyba jest zapchany PCV v pokrywie glowicy.... wcoraj vzialem opaski sklimakowe, i usczcielniwal przewody.... piszczy to mien ale piszczy. piotrekzet - 2008-12-03, 12:14 Eeeee.... domyślam się, że chodzi o fałszywe powietrze? Ale że to powoduje spadek mocy? Obejrzyj jeszcze przewody podciśnieniowe, może któryś jest pęknięty... Mam nadzieję, że wiesz o czym piszę Piotrek_Taurus - 2008-12-03, 12:35 tak mam. juz to oglodalem. a adny niewypada ze by byl pekniety. Pooklejilem tasma izolacyjna a jest lepjej. W nastepnym tygodniu pi przyda napinacz paska, przewody zaplonowe, cewki.... Kiedys mialem Ford Scorpio - No Problem Car.... Piotrek_Taurus - 2008-12-03, 12:39 A jeszte... to falszywe powiertze spowoduje to, ze na lambdach wyspempuja kody P1131 i P1151, czyli ze mieszanka jest bardzo uboga na paliwo. Mam bariery jezykowej cezar62 - 2008-12-03, 21:27 Kiedys mialem Ford Scorpio - No Problem Car.... Jsem tehoz mineni Pozdravy Piotrek_Taurus - 2008-12-04, 10:30 velmi sprĂĄvnÄ piotrekzet - 2008-12-07, 20:58 Prosiaki jesteście Prosim was... Na tym się kończy moja znajomość języka brata słowianina A, jeszcze wiem co to znaczy "szukać" Piotrek, pooklejałeś taśmą przewody podciśnieniowe i jest lepiej? Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem... Jeśli tak to musiałeś mieć jakieś pęknięcie... Piotrek_Taurus - 2008-12-07, 21:39 tak... No ja patrzylem na te przewody ale niemoge nic znalesc, jest troche lepiej, ale jak jest chlodny silnik to piszczy ale (tylko chyba 2 sek) i pak jest OK. Myszle ze to PCV na glowicy. Jeszce jest taki problem, ze jak ujade napr. 100km, to zacznie szarpac. Poprzdni wlascicel mowil, Ĺźe pompa i regulator jest dobry. No niewiem. Bede mial ten tygodzien nowe przewody zaplonowe i pozniej cewki ale mysle ze czasem jest tak, ze pada cisnienie paliwa i potem szarpie. Niewierze ze to przewody, ale zobaczymy. inaczej: mi sie wyswietlal code P1131 i P1151, (fuel trim is too lean) innymi slowami uboge spaliny. Bede sie s tym mienczyc. Naprawie sam ten regulator cisnienie paliwa? Czy to muszy serwis? Off topic: mam w planu kupic sobie zapasowy Vulcan razem ze skrynia! Jest tutaj padniety III gen, co o tym myslicie? Ma tylko 56000 miles. Spytam o cene... taurus - 2008-12-09, 21:27 Witajcie! Chcialem tylko dopowiedziec, ze jakie kolwiek czesci macie i chcecie opchnac (nowe oczywiscie) to piszczie mi na maila razem z cenami. Prosze, dziekuje i pozdrawiam. taurus |