ďťż
TUNING Taurusa;-)))
Taurus_GL - 2006-10-19, 01:50 Fajnie byloby wklejac tutaj fotki z tuningu Taurusa, rozne ulepszenia itd. To tak na poczatek :-D :mrgreen: :lol: Fotki z Ebaya :-/ Calkiem fajnie stuningowane SHO, chyba dorabia sobie jako plug sniezny :-D Lesioo - 2006-10-19, 05:23 No jak dla mnie to porażka....pług śnieżny ale nawet taki pług w zimę nie na nasze drogi Aandrzej3 - 2006-10-19, 16:23 Chyba takim autem nieda się w całości przejechać Wa-we nie obrywając zderzaka :mrgreen: . Jacekn8 - 2006-10-20, 11:40 Jeżeli miałbym coś zmieniać w swoim taurusie to tylko skusiłbym się na przedni zderzak od SHO i oczywiście silnik V8 3.4 też od SHO, ale to kombi 1998. Z tymi zderzakami nie ma szans na polskie drogi. Kiedyś budowali droge i był duży uskok z nowego asfaltu i myśle sobie, jak mają tędy jezdzić obniżone wozy ze spoilerami. Niestety do europy zachodniej daleko RadAg! - 2006-10-20, 12:32 Nie wiedziałem że w SHO jest V8. Chyba standardowo montowali tam 3.2 24-zaworowy?? co ja bym zmienił w swoim aucie?? Założył oryginalne aluski, lampy bym zmienił na nowe bo moje już lustra nie mają, ale to nie tuning brolcio - 2006-10-20, 16:08 Kilka dni temu ogladałem szczątki Taurusa z silnikiem Duratec. Planowałem je kupić, ale sprzedający okazał się być człowiekiem nieodpowiedzialnym i niesłownym. Miałbym fajny silnik - około 200 HP z V6 3.0. - niestety nie wyszło. GAZDA - 2006-10-20, 19:28 Nie wiedziałem że w SHO jest V8. nie dość że V8 to jeszcze nie Fordowski, ino wyprodukowany przez Yamahe... cofi7 - 2006-10-20, 20:19 prawda prawda silnik ten powstal we wspolpracy forda i yamahy w 1999 roku, moc 235KM, moment 313NM, sprint do setki 7,5s, na 1/4 mili - 15.7s. tez bym chcial go miec u siebie pod maska :lol: :lol: :lol: troche poustawial bym samochody u mnie w miescie :lol: :lol: cofi7 - 2006-10-20, 20:32 a tak na serio jakbym troche chcial podrasowac swojego byka to swap na 5.7 V8 + N2O z vette, felgi bling-bling rodem z usa, zawias pneumatyczny, wnetrze wypelnione skora i alcantara, lakier czarna perła lub niebieski z domieszka brokatu drobnoziarnistego srebrnego, no to by bylo na tyle GAZDA - 2006-10-21, 04:17 dlaczego 5.7 rodem z GM? lepiej fordowska jednostka 5.0 z mustanga... a co do silnika yamahy: cofi7 - 2006-10-21, 07:21 ooooo boże jaki on piekny nie moge sie normalnie napatrzec a dlaczego 5.7? raz w zyciu mialem okazje sie przejechac autem z tym silnikiem i normalnie zakochalem sie w jego dzwieku, no i ten moment, ajjjj zwiazalbym sie lancuchami i pasami do tego samochodu :mrgreen: GAZDA - 2006-10-21, 07:30 fardowska 5-ka też bardzo bardzo ładnie brzmi, była też wersja mustanga z 7-mio litrową v-8 cofi7 - 2006-10-21, 07:40 zdjecia ze strony www.shotimes.com, naprawde godne uwagi, Taurus_GL - 2006-10-23, 18:54 Troche mi sie tylko nie podoba ten stylizowany na Impreze/Lancera :-P Fajne sa te zderzaki z lampkami kornerowymi- trudno to dostac w dobrym stanie nawet w Chicago cofi7 - 2006-10-23, 18:58 który wg Ciebie jest stylizowany na impreze/lancera? ja tam zadnego podobienstwa nie widze no moze poza tym ze to tez sedany. kiedys takie lampy byly na allegro, ale to bylo bardzo dawno jak jeszcze nie mialem taurusa a juz sie w nim zakochalem ;-) Maly#99 - 2006-10-23, 19:00 ten zolty to chyba na mustanga robiony :-/ bez tych plastikow bylby 100x ladniejszy , mi sie tez podobaja znaczki do sho z logiem yamahy :-D Taurus_GL - 2006-10-23, 19:11 ten zolty to chyba na mustanga robiony :-/ bez tych plastikow bylby 100x ladniejszy , mi sie tez podobaja znaczki do sho z logiem yamahy :-D No wlasnie o tego mi chodzilo- jest ewidentnie zrobiony na Mustanga albo Lancera, bardzo ladny ale gdzie oryginalny grill : Pozdro cofi7 - 2006-10-23, 19:24 no moze i tak, to juz dalsza droga w tuningu, mi sie widzi ten niebieski Taurus_GL - 2006-10-23, 19:34 no moze i tak, to juz dalsza droga w tuningu, mi sie widzi ten niebieski Jest pieeeeeeeeeekny :!: Wyglada prawie jak oryginal, ale widac, ze naprawde sie ktos przylozyl :-D To jest to, zeby mial jeszcze oryginalne fordowskie aluski w kolorze nadwozia :lol: :mrgreen: albo biale ;-) Pozdro cofi7 - 2006-10-23, 19:35 no widze ze mamy podobny gust w tuningu ;-) Maly#99 - 2006-10-24, 16:45 fajne lampy, mozna u nas z takimi jezdzic? brolcio - 2006-10-24, 17:40 Tylko na zlotach. W normalnym ruchu ulicznym nie jest to legalne - ale słyszałem o takich, którzy jeżdzą z takimi nakładkami ale na tylnich lampach i jeszcze mają dowody rejestracyjne. Taurus_GL - 2006-10-25, 00:51 Pamietam widzialem swego czasu kombiaka z rejestracjami Tenesee chyba z 90 albo 91 przerobionego na nowszy model. Z przodu mial blotniki, zderzak, klape i przedni pas z modelu 92, tylny zderzak w kolorze nadwozia takze ale cale wyposazenie wnetrza i np. lusterka na drzwiach byly ze starszego modelu. W nowszych modelach po 92 lusterka byly cale w kolorze karoserii, starsze mialy tylko kolorowe pokrywki na czarne obudowy, zreszta lubiace sie odklejac. Z tego, co sie orientuje to raczej nie robili takich przejsciowek bo nigdy czegos takiego nie widzialem. Swoja droga to dobrze, ze zostawil wnetrze z pierwszej generacji, z "drewienkami" bo te z II Gen to sam szary plastik. Na wykonczenie drzwi w II Gen tez chyba zabraklo komus inwencji bo jest jakies takie tandetne- takie toporne przelaczniki do szyb i klamki do otwierania drzwi. Calkiem fajna przerobka, ciekawe czy jeszcze jezdzi : cofi7 - 2006-11-10, 09:23 te pierwsze wskazniki 1 i 2 moga byc reszta to jakas popelina, nasze byki jak tuningowac to ze smakiem a nie jakies srebrne czy jakie tam nakladki na zegary, Taurus_GL - 2006-12-15, 18:37 RadAg! - 2006-12-16, 10:40 Nawet ciekawy cofi7 - 2006-12-18, 09:11 no no godny uwagi, ciekawe czy silnik podrasowany. yony - 2007-01-21, 12:45 A ja se normalnie komplet naklejek chyba zrobię Taurus_GL - 2007-04-19, 23:09 I kolejny tjunink Taurusa [niekoniecznie wjejski ] Srebrne wielkie wycieraczki to ciekawy dodatek z epoki Kiedys bardzo wiele Taurusow i Sable tak jezdzilo a takze z takimi pochylonymi lotkami na wycieraczkach podobnymi do stosowanych czesto w Duzych Fiatach Amorki w sedanie II Generacji IV Gen Coupe- naszczescie to tylko foto shop Bardzo klimatyczna Druga Generacja Wow Ciekawe czy pani przychodzi razem z Taurusem??? Jak tak to biore Oferty tjuninku III Gen- do wyboru do koloru Kiedys pewnie za 30 lat czy wiecej beda powstawaly takie Taurusy-pikapy-hot rody Pozdro Maly#99 - 2007-04-20, 17:23 3 gen coupe calkiem przyjemne wiem, wiem taurus coupe to juz nie to samo GAZDA - 2007-04-21, 11:54 coupe jest zajebiste, dotad zawsze kupywalem auta z dwoma dzwiami, no coz teraz rodzina jest... jak wygram w totka to se kupie auto dla siebie i bedzie mialo ino 2 dzwi, wole miec wieksze dla siebie z tylu niepotrzebne... Maly#99 - 2007-04-23, 18:11 jeden z ladniejszych sho jakie widzialem, tak przy okazji co myslicie o tym zeby do sho zamiast zanczka ford montowac yamaha?? Taurus_GL - 2007-04-23, 23:09 http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Ford-Tau ... 0099747734 Bardzo ladnie stjuninkowany Taurus_GL- klasyk 86-88 a wiec jeszcze nie SHO Od razu widac, ze wszystko zostalo wykonane solidnie i z glowa- chociaz jestem zdecydowanie zwolennikiem oryginalu to uwazam, ze autko moze sie podobac ----Ponizej SHO II Generacji- pozostawiam to bez komentarza viva l'a mechico klasyczny przyklad shit tjuninku To powinno byc karalne Pozdro GAZDA - 2007-04-24, 08:59 tak przy okazji co myslicie o tym zeby do sho zamiast zanczka ford montowac yamaha?? wiocha! Maly#99 - 2007-04-24, 13:54 czyli nie jestem sam michal_5000 - 2007-04-24, 18:53 Bo ja wiem... W sumie wielu uznanych tunerów zmienia logo producenta na swoje: Brabus czy Kleemann dla Mercedesa, Alpina dla BMW, Koenig Specials dla wszystkich... Raz widziałem (na fotach tylko) białe SHO II gen z takim logo i w sumie mi się podobało BoMBowiec - 2007-04-26, 01:20 http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Ford-Taurus-GL-1988-Ford-Taurus-GL-not-SHO_W0QQcmdZViewItemQQcategoryZ6238QQihZ010QQitemZ200099747734 Bardzo ladnie stjuninkowany Taurus_GL- klasyk 86-88 a wiec jeszcze nie SHO O bleee... ale syf... Niczym sie to dziadostow nierozni od tego drugiego, ktory dales... Tyle ze w tym wlasciciel zastosowal jeszcze tone szpachli i siatki... Taurus_GL - 2007-04-28, 16:11 :shock: O bleee... ale syf... Niczym sie to dziadostow nierozni od tego drugiego, ktory dales... Tyle ze w tym wlasciciel zastosowal jeszcze tone szpachli i siatki... Tutaj się nie do końca z Tobą zgodzę Jak powiedziałem jestem zwolennikiem niczym nie skażonego fabrycznego oryginału ale ten pierwszy jak widać jest stylizowany na pierwszą Generację SHO. Może i trochę wiejski [srebrne wstawki na desce rozdzielczej, wielkie zderzaki] ale z nowym lakierem, zresztą nawet w odcieniu z epoki przynajmniej na pierwszy rzut oka solidnie wykonany Osobiście widziałem niedawno podczas ostatniej zimy Taurusa II Gen stylizowanego na SHO- biały z czarnymi listwekami w zderzakach, ciemne szyby, owiewki fajnie nawet wyglądał tylko, że II Gen SHO miały już inne zderzaki, lampy itd. a to był zwykły GL ----Ten drugi to już klasyczny meksior- rok pojeździć i na złom Pewnie pod maską i we wnętrzu to też jeden syf Pozdro Maly#99 - 2007-05-21, 12:05 Maly#99 - 2007-05-21, 12:07 wie ktos czy z takimi lampami mozna u nas jezdzic? piotrekzet - 2007-05-21, 12:21 Trochę mija ją się z celem takie lampy, bo i tak cały rok na światłach trzeba... Wiem, że mogą się czepnąć, tak samo jak za "brewki" Taurus_GL - 2007-05-22, 14:46 Trochę mija ją się z celem takie lampy, bo i tak cały rok na światłach trzeba... Wiem, że mogą się czepnąć, tak samo jak za "brewki" Taaaak z tymi światłami to też jest niezły przypał Mam np. w robocie znajomego, ostatnio kilka miesięcy temu delikwent kupił Acurę Integrę Type R z 94. Poza kilkoma wyrdzewiałymi dziurami samochód był super w stanie oryginalnym, do tego jeszcze założone dwie nowe opony i chłodnica. To nie, gościu oczywiście się uparł, że jest wielki euro-tuner Dziury na pięść w progach połatał przy pomocy szpachli, wyjebał tylne siedzenia [bo auto podobno ma większego zrywa i mniej pali, kilogramy ], srebrne felgi pomalował sprejem pod kolor karoserii, no i oczywiście dał niebieskie żarówki z marketu i jeszcze wszystkim rozpowiada, że ma "xenon lights" Poza tym wszystkie wykwity korozji na budzie zamalowuje sprejem bez osłaniania wszcześniej gazetami innych elementów, sprejem zostały pomalowane jeszcze wykładziny we wnętrzu, pokrywa zaworów wraz z kablami pod maską a w ramach "obniżania masy" wyjebał blachę z kolektora. Jak dodam jeszcze do tego, że gościu ma oczywiście jeszcze do tego wszystkiego stożek i magnetyzer oraz, że ten sam właściciel przez niespełna rok zajeździł doszczętnie SAABA 9000 turbo jak z pod igły... Szkoda słów dlatego dla wjejskiego tjuninku mówię zdecydowanie nie. Pozdro Maly#99 - 2007-05-22, 14:54 ciekawy tjuner moze masz fotki tego demo karu?? Taurus_GL - 2007-05-22, 15:07 ciekawy tjuner moze masz fotki tego demo karu?? Tutaj fotka pięknie położonej szpachli, trochę niewyraźna bo robiona komórką Acha, z zaawansowanych przeróbek to są jeszcze znaczki HONDY [dodają od 15 do 17,5 koni każdy ] zamiast Acura bo to według zapewnień właściciela japońska wersja Honda Integra W Polsce z tego co pamiętam to dobre były te wszystkie Łady czy Duże Fiaty z podniesioną dupą, spojlerami, brewkami i płomieniami na karoserii Qrde nie rozumiem takich ludzi Maly#99 - 2007-05-22, 16:49 czy ten gosc to polak? Taurus_GL - 2007-05-22, 19:56 czy ten gosc to polak? Polak ale tjunink to odwala na styl iście meksykański Wiocha spod remizy. Generaline trochę dziwny gościu za dużo się z nim nie znam, głównie tyle co z pracy W ogóle po Chicago mnóstwo takich skundlonych samochodów jeździ. Jeszcze Polacy to wiadomo tutaj też się trafiają czarne owce ale w większości jeśli już zrobią tjunink to chociaż w miarę z głową, że dajmy na to zwykłe Subaru stylizują na WRX. Niby wjejski tjunink bo jestem zwolennikiem oryginałów ale przynajmniej widać, że ktoś włożył też trochę ka$y i wysiłku żeby samochód jakoś wyglądał. Zdecydowanie najgorszą wiochę odwalają meksycy. [Murzyni w większości nie tuningują tylko jeżdżą samochodem dotąd aż się sam rozpadnie ] Żółte lusterka, szara taśma, niebieskie żarówki, deski rozdzielcze malowane na biało albo niebiesko, tanie naklejki NOS, głośne tłumiki, stożki, siateczki tjuninkowe, wielkie spoilery wszystko to jest na pożądku dziennym. Oczywiście nie wspomnę już o całych samochodach pomalowanych sprejem Generalnie wszystko co się da wpierdolić do auta za niewielką kasę albo gdzieś ukraśc. Jak będę miał czas to cyknę kilka wjejskich tjuninków po Chicago, żebym tylko nie dostał nigdzie kamieniem Maly#99 - 2007-05-22, 20:08 czyli meksykan to odpowiednik polskiego desiarza/chlopa z wiejskiej dyskoteki a czesto widujesz lowridery lub jakies gansta cary?? piotrekzet - 2007-05-23, 05:17 A ja sobie kiedyś wymyśliłem taki patent: Kupić czarną beemkę, co najmniej 5 ostrzyc się na zero, garnitur, a z głośników puścić radzieckie pieśni patriotyczne, oczywiście w oryginale Ciekaw jestem reakcji innych użytkowników np. na światłach Bo łyse "umcyki" w dresach to standard, a to byłoby coś nowego Niestety nie zrealizowałem swojego planu, nie znalazłem innych zasosowań dla beemki, a dla jednej przejażdżki to trochę za drogo Taurus_GL - 2007-05-23, 13:22 czyli meksykan to odpowiednik polskiego desiarza/chlopa z wiejskiej dyskoteki a czesto widujesz lowridery lub jakies gansta cary?? Gangsta cary spotyka się nawet często gęsto zwykle są to duże czarne Cadillaki Escalade, nowsze Suburbany albo stare kanciaste Chewrolety Caprice, zwykle na wielkich chromowanych fegach spinersach. Lowridery rzadziej ale też się czasami widuje na bazie aut z lat 30/40 Maly#99 - 2007-05-23, 13:25 moze masz jakies fotki Taurus_GL - 2007-05-23, 14:35 W tej chwili nie mam ale tak jak wspomniałem jak będę miał czas w jakiś ciepły dzień to się przejdę po dzielnicy z aparatem i zrobię fotorelację Aha, właściciel tej Acury zapodał kolejny mega tjunink w postaci przeniesienia rejestracji ze środka zderzaka na stronę kierowcy Oczywiście w zderzaku zostały oryginalne dziury po rejestrcji ale one zostaną zaklejone na szpachle, a styl z rejestracją na boku jest bardziej "racingowy" Mnie kojarzy się to tylko z jednym- przypomnia wieśniacko stjuninkowanego kaszla spod remizy z rejestracją przeniesioną z tylnej klapy na zderzak Facet jest przy tym optymistą i twierdzi, że po tych jego profesjonalnych przeróbkach samochód jest teraz warty 3.000 oczywiście dolarów. Nie wiadomo śmiać się czy płakać Oczywiście "na kreskę" to wyjebie nawet Mustanga Cobrę Za dużo filmów typu F&F i stronek wjejski tjunink Gościu oczywiście standardowy- rozpuszczony bachor około dwudziestki, kasę na samochód dostał od mamusi i jeszcze od wszystkich wiecznie pożycza na trawę Wozi się po Chicago z zimnym łokciem i słucha muzyki disco polo Jeśli chodzi o mnie to uważam, że jak już nie masz ka$y i warunków do profesjonalnych przeróbek to chociaż utrzymuj samochód na stan zbliżony do oryginału. Bo to co niektórzy wyprawiają to jest już po prostu profanacja. Podziurawiona buda, zdarte opony, nieustawione światła, czarny spalony olej ale dam brewki z czarnej taśmy czy spoiler. Nawet nie wiem, co tacy ludzie sobie myślą |