|
Umowy licznikowe z STOEN
4est - Pn maja 15, 2006 16:42 " />Witam. Mam pytanie, kto podpisal umowe na licznik energii elektr.? Jak dla mnie to jest troszke dziwne, w umowie jest zapis: umowa zaczyna obowiazywac od dnia podpisania. Zatem ktos bedzie placil za prad ktory wypali pan Henio mieszajacy klej lub inny syf w Naszym lokalu? Moze sie przeciez zdarzyc, ze przed oddaniem lokali do prac wykonczeniowych, ktos z pracownikow budowy bedzie jeszcze korzystal z pradu. Jak dla mnie to nie widze potrzeby podpisania umowy przed terminem przekazania lokalu. Co sadza na ten temat moi przyszli sasiedzi? BYQ - Pn maja 15, 2006 18:27 " />Hm... Zawsze przy odbiorze kluczy do mieszkania mozna spisac stan licznikow i ten stan traktowac jako poczatkowy...? 4est - Wt maja 16, 2006 12:43 " />A kto zaplaci za tzw prad budowlany, zuzyty od momentu podpisania umowy ze STOEN ? Jak dla mnie, licznik nie jest mi potrzebny przed odebraniem kluczy od lokalu. BYQ - Wt maja 16, 2006 20:50 " /> ">Jak dla mnie, licznik nie jest mi potrzebny przed odebraniem kluczy od lokalu. Jak dla mnie tez jest to sensowne rozwiazanie - niby z jakiej okazji mam za cos placic czego nie jestem nawet w stanie fizycznie zuzyc? W koncu nie mam jeszcze kluczy... Ryszard - Śr maja 17, 2006 9:37 " />Czy ktoś miał już taki problem, że korzystano z jego prądu bez jego wiedzy ? Dlaczego niby Edbud miałby korzystać z waszego prądu jeżeli do tej pory udało mu się wybudować tak dużo na swoich liniach energetycznych ? Przecież mieszkania do momentu zakładania liczników prądu są już na etapie wykończonym (w stanie deweloperskim), więc o jakie zużycie prądu wam chodzi ? A nawet gdyby zaistniała taka konieczność, że trzeba wywiercić otwory do przymocowania dzwonka czy wymieszać wiertarką jakiś klej (przepraszam - w mieszkaniu 4rest'a to będzie mieszany "SYF" - jak sam napisał wcześniej) czy inne elektronarzędzia, to ile tego prądu się zużyje. Poza tym jakie macie podstawy z góry zakładać, że Edbud przy końcowym rozliczeniu mieszkań nie uwzględni wartości zużytego prądu w czyimś mieszkaniu - jeżeli w ogóle go zużyje. Najlepiej przy komisyjnym odbiorze mieszkań spisać sobie stan liczników jeżeli zostały już zamontowane i problemu nie będzie ! BYQ - Śr maja 17, 2006 9:44 " />Patrzac na Pana posty wyglada na to, ze prowadzi Pan beztroskie zycie, i nie musi sie o nic martwic. Chetnie dowiemy sie, jakie Pan ma problemy lub niejasnosci zwiazane z mieszkaniem... Ryszard - Śr maja 17, 2006 10:04 " />Jestem wierzycielem z bloku D. W 200 r. wpłaciłem 100 % kwoty za mieszkanie a w 2001 budowa upadła. Przez prawie 5 lat nie rysował się nawet cień nadziei, że uda się dokończyć budowę. Kilka razy w roku zebrania wierzycieli, z których nic nie wynikało. Cały ten czas żyłem w świadomości, że straciłem oszczędności połowy życia. Teraz muszę dopłacić kwotę, za którą kupiłbym bez żadnych problemów takiej samej wielkości mieszkanie (48 m2) w okolicach 40 km od centrum Warszawy. Sądzę, że są to większe problemy niż ewentualne zużycie paru kWh energii elektrycznej (co jeszce się nie wydarzyło). Poza tym z doświadczenia wiem, że najpierw odbiera się klucze od mieszkania a potem podpisuje umowę z zakładem energetycznym. Liczniki montowane są dopiero po podpisaniu umowy. Więc nie powinno być żadnych problemów. BYQ - Śr maja 17, 2006 10:32 " />Nie mozna bylo od razu udzielic informacji, zamiast wytykac innym to, ze intereuja sie tym, co dzieje sie z ich przyszlymi mieszkaniami? A odnosnie tematu z licznikami - chodzi o to, ze Edbud wysylal 1-2 m-ce temu informacje o koniecznosci podpisania umowy ze STOENem - stad pewnie ciekawosc pomyslodawcy tematu. 4est - Cz maja 18, 2006 14:56 " />Witam. ">Poza tym z doświadczenia wiem, że najpierw odbiera się klucze od mieszkania a potem podpisuje umowę z zakładem energetycznym. Liczniki montowane są dopiero po podpisaniu umowy. Więc nie powinno być żadnych problemów. Wlasnie chodzi o to, ze umowa bedzie podpisana przed przekazaniem kluczy do lokali. Panie Ryszardzie, bez obrazy, ale jesli Pan ma takie doswiadczenia i mowi o tym tak spokojnie to ma Pan do tego pelne prawo. Ja natomiast mam prawo wiedziec za co place i dlaczego wlasnie tyle. Jesli nie jest Pan zainteresowany tym tematem to przeciez nie musi Pan uczestniczyc w tej dyskusji. Chyba, ze jest jeszcze 'inna umowa', ktora podpiszemy pozniej, ale o tym nikt nic nie wspomnial. Ryszard - Pt maja 19, 2006 11:07 " />Można sobie wejść na stronę STOEN-u http://www.stoen.pl i poczytać jakie są zasady zawierania umów o dostawę energii elektrycznej. Ja wysłałem do nich maila z zapytaniem, czy można podpisać umowę i założyć liczniki zanim nabędzie się tytuł prawny do własności lokalu i oto jaką otrzymałem odpowiedź: Informacja Umowa sprzedaży energii elektrycznej zawierana jest pomiędzy STOEN a jego Klientami. Stanowi podstawę do dostarczania energii mieszkańcom Warszawy oraz podmiotom gospodarczym, które prowadzą na tym terenie działalność gospodarczą. Umowę taką podpisujemy w dwóch egzemplarzach, gdy: - zmienił się główny lokator - wprowadzamy się do nowego domu, czy mieszkania - rozpoczynamy działalność gospodarczą w innym lokalu - rozpoczynamy budowę - zmarła osoba, która podpisała umowę ze STOEN - obecnie ze względu na wejście w życie z dniem 10.04.1997 r. Ustawy - Prawo Energetyczne (Dz.U. Nr 54, poz.348 z późniejszymi zmianami), wszystkie osoby, które podpisały umowę ze STOEN przed 10 czerwca 1999 r. muszą przeprowadzić aktualizację umowy. Dokumenty potrzebne do podpisania umowy to: - Dowód osobisty lub inny dokument tożsamości - Dokument potwierdzający prawo do lokalu np. umowa najmu lokalu, dzierżawy, zakupu lub też akt własności lokalu - W razie śmierci właściciela, głównego najemcy lokalu, który podpisał umowę - akt zgonu, aby móc przepisać umowę - Oświadczenie o stanie licznika w dniu zmiany właściciela przy kupnie/sprzedaży lokalu, sporządzone przez kupującego i sprzedającego Prosimy o zgłaszanie się w tym celu z dowodem osobistym do Biur Obsługi Klientów otwartych przez pięć dni w tygodniu od 800 - 1800. Informujemy, że wypełnione formularze umowy można wysłać do Stoen S.A pocztą tradycyjną. Po podpisaniu umowy przez naszego pracownika jeden egzemplarz Klient otrzymuje pocztą zwrotną. Zapraszamy na nasze strony internetowe: http://www.stoen.pl Zatem jak Pan chce podpisać umowę o dostawę energii elektrycznej przed aktem notarialnym zakupu mieszkania, który wiąże się z otrzymaniem kluczy, jeżeli STOEN wymaga dokument potwierdzający prawo do lokalu ? Nawet na telefon potwierdzono mi, że nie podpiszą umowy bez takie dokumentu. Wniosek z tego, że prąd w mieszkankach będziemy mieli dopiero jak staniemy się ich właścicielami. W roku 1998 odbierałem mieszkanie od dewelopeara i zasady były takie same - wymagany tytuł prawny do lokalu (czytaj - notarialny akt zakupu). Wynika z tego, że nikt nie może zużyć jakiejkolwiek energii elektrycznej na Pana konto przed założeniem liczników, które będą założone po podpisaniu umowy ze STOEN-em a ta nastąpi dopiero po zakupie mieszkania. BYQ - Pt maja 19, 2006 14:06 " />Czyli do czasu podpisania umow notarialnych bedziemy korzystali z taryfy budowlanej. Ryszard - Pt maja 19, 2006 16:38 " />Panie BYQ-u ! Jeżeli EDBUD chciałby wyliczać różnicę między stawką za prąd wg taryfy G23 jaką prawdopodobnie płaci (od 0,2007zł do 0,3612 zł w zależności od godzin) a stawką G11 dla gospodarst domowych wynoszącą 0,2824 zł/kWh to wydałby więcej na księgowych niż to jest warte. W praktyce wygląda to tak, że developer przyłącza prąd do mieszkań ze swoich linii (bez zakładania liczników) a opłatę za jego pobór pobiera ryczałtem, zazwyczaj miesięcznie. Ponadto muszę Pana zmartwić, że w tym ryczałcie są wliczane też inne opłaty takie jak zużycie wody, wywóz śmieci, podstawienie kontenera na gruz, sprzątanie itp. Po okresie przejściowym każdy pozakłada sobie liczniki prądu, liczniki zużycia wody, powstanie administracja i będzie dokładnie rozliczała każde mieszkanie z osobna. Niestety, jak się chce mieć mieszkanie to trzeba bulić, bulić i jeszcze raz bulić .... za wszystko. |