ďťż
Wielki problem z OFNA LX ONE COMP, help
steadler - Czw Sie 09, 2007 7:17 am " />czesc dopiero co sobie zalozylem konto a juz mam pytanie czysto techniczne, mam nadzieje ze ci co sie znaja to tu zagladaja moja przygoda z rc zaczela sie 3 tygodnie temu i do 2,5 tygodnia moje autko oraz klegi (bo mamy trakie same) ciagle przebywa w serwisie, jak sie jedno naprawi to pada inne. Oto text jaki zamiescilem na innym forum ale nikt nie umiel nic doradzic: Kupilem ostatnio model Ofna Ultra LX One RTR. To ten najnowszy produkt Ofny. Wprowadzili jakies ulepszenia i niby ma byc lepszy. Niestety, 3ci tydzien go juz mam razem z kolega i same problemy, byl juz chyba z 5 razy w serwisie. Razem z kolega Kupilismy 2 sztuki identyczne. Opisze teraz problemy. Kolega odpala z szarpanki, moduly sterujade wlaczone - nagle autko wpada na najwyzsze obroty samo z siebie i wpada na kraweznik, drobne usterki serwisowe, polamane to i tamto, po powrocie z eseriwssu urywa mu sie linka od szarpanki, nie ma mowy o przetarciu linki, rozwiazuje sie na jakims tam wezelku i zostaje koledze w rece, ponowna wyprawa do serwisu. Innym razem ja proboje odpalic, tym razem moj model, odpalam i gasnie, odpalam, zdejmuje żarnik i gasnie, i tak przez ok 1,5h, Odpalam, gasnie, odpalam, gasnie, zadne regulacje nie pomagaja. Serwisant dochodzi do wniosku ze trzeba swiece zimna zmienic na goraca. Przez jakis czas dziala ok. Nastepnie po naprawie odpalamy, chodzi jak igla, gasze, silnik stygnie, odpalam jeszcze raz po 10 minutach, daje gazu i gasnie, daje gadu pare razy i za kazdym razem gasnie, jak wczesniej, (kolega obecnie w swoim modelu ma to samo), daje gazu, w pewnym momencie bardziej dymi i gasnie, serwisant krecil czym tylko sie dalo i w zaden sposob nie mogl tego wyregulowac, czyli oba modele maja wiec to samo, doszlismy do wniosku ze wysylamy to badziewie do przedstawiciela, na nastepny dzien serwisant dzwoni i informuje ze wina tego gasniecia to byla taka ze wczesniej jak model chodzil na wolnych obrotach to swieca sie jakims tam nagarem brudzila i potem przy wyzszych obrotach silnik sie juz dusil, Jak zmienil na nowa swiece (czyli uwaga: to juz 3cia swieca w tym modelu) to powiedzial ze smiga jak igla, stwierdzil ze silnik jest do napedu samochodu i po to zeby jezdzil, a jak stoi w miejscu to sie silnik grzeje i zbiera sie nagar stad dlatego te problemy, czy mial racje? zaznaczam ze serwisan powiedzial ze jezdzi jak iga, ja testowalem, zeczywiscie tak jezdzil, ale nie bylo zadnego stania w miesjcu, normlane smiganie, zgasilem, i po 10 minutach znowu to samo, czyli duszenie sie po dodaniu gazu i gasniecie, czy to prawda ze modele tego typu jak sie odpali to odrazu trzeba jechac bo jak nie to sie grzeje i swiece sie uszkadzaja? dlaczego wiec w moim przypadku nawet jak jezdze to sie potem duzi, bo moim zdaniem to bzdura. Ten problem z gasnieciem dotyczy obu modeli. na dodatek tydzien temu u serwisanta w domu w moim aucie padl modół sterowania, a modul sterowania przed kompletnym padnieciem zachowywal sie jak w czasie ataku padaczki, ja nie wciskam gazu a autko se samo z siebie rusza i hamuje, serwisant myslal ze moze baterie, ale obecnie - nie dodaje gazu, nie skreca - trup. sa to jakies nowe wersje to moze nie udane, ogolnie to od drugiego dnia jak tym sie bawilem mam juz dosyc tej zabawy. wolalbym doplacic troche i kupic model juz sprawdzony a nie nowinke i zeby na mnie testowali co sie moze uwalic. masakra nie ma mowy o tym ze sie nie znam to mi nie dziala, tak samo nie dziala i tego serwisanta i to oba modele moze ktos z was ma te nowe ofny? jakies uwagi? kupilem se zabawke i lykac zaraz zaczne srodki na uspokojenie Rafał Iłendo - Czw Sie 09, 2007 7:35 am " />twoje problemy mialem kiedy uzywalem swiecy picco/ofna i rossi z rcworld. Później sie tak wkurzylem ze kupilem OS.5 i force odzyl i palil jak wariat. Dalej co do apratury i jakosci wykonania to wiele nie mozna sie spodziewac lecz to przesada zeby padały. Uwazam ze powinines domagac się nowego modelu po takich awariach. fitopato - Czw Sie 09, 2007 8:30 am " />Chlopie,szkoda ze minelu juz 2 tygodnie od daty zakupu,bo zgodnie z prawami konsumenta mozesz oddac model przez 2 tygodnie jesli nie spelni w twoich wymagan czy cos tam A tak to Musisz zmienic swiece tak jak Ci P.Rafal poradzil,moze to w tych modelach cos da... Tomasz Ostrowski - Czw Sie 09, 2007 8:47 am " /> ">Chlopie,szkoda ze minelu juz 2 tygodnie od daty zakupu,bo zgodnie z prawami konsumenta mozesz oddac model przez 2 tygodnie jesli nie spelni w twoich wymagan czy cos tam A tak to Musisz zmienic swiece tak jak Ci P.Rafal poradzil,moze to w tych modelach cos da... a możesz zacytować to prawo? Tomasz Ostrowski - Czw Sie 09, 2007 8:52 am " /> ">czesc ...ciach jak przebiegało docieranie i regulacja? jak przebiegało ustawianie serw? czy przed uruchomieniem sprawdzaliście czy nie ma zakłóceń? czy zakłócenia pojawiły się dopiero po uruchomieniu silnika? czy gaśnięcie wystapiło przy pełnym otwarciu przepustnicy przy ruszaniu? czy było to bezpośredniu po uruchomieniu silnika? Jak był gaszony silnik? fitopato - Czw Sie 09, 2007 9:10 am " />Po szóste – gdy zamawiacie produkty przez internet, pamiętajcie, że przysługują Wam dodatkowe prawa. Przede wszystkim możecie odstąpić od umowy zawartej na odległość bez podania przyczyn. W tym celu trzeba złożyć oświadczenie na piśmie w terminie 10 dni od otrzymania towaru. Sprzedawca ma obowiązek w ciągu 14 dni zwrócić Wam pieniądze. Zaciagniete z Konsumenckie ABC fitopato - Czw Sie 09, 2007 9:11 am " />Po ósme – jeśli kupiliście produkt bez wad, ale przestał Wam się podobać, to od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy przyjmie go z powrotem i zwróci Wam pieniądze. Pamiętajcie, aby sprzedawca deklarujący taką wolę zaznaczył na paragonie, w jakim terminie przysługuje Wam zwrot. Tomasz Ostrowski - Czw Sie 09, 2007 9:49 am " />prosiłem o cytaty bo z tego co pamietam to owszem, możesz towar zwrócić w ciagu 10ciu dni, ale w oryginalnym opakowaniu i bez śladów użytkowania steadler - Czw Sie 09, 2007 9:50 am " /> ">Chlopie,szkoda ze minelu juz 2 tygodnie od daty zakupu,bo zgodnie z prawami konsumenta mozesz oddac model przez 2 tygodnie jesli nie spelni w twoich wymagan czy cos tam A tak to Musisz zmienic swiece tak jak Ci P.Rafal poradzil,moze to w tych modelach cos da... a możesz zacytować to prawo? prawo daje ci mozliwosc na oddanie w ciagu 2 tygodni ale nie naklada obowiazku na sprzedajacego na oddanie ci kasy lub wymiany na nowy. to jego dobra wola ze odda kase lub wymieni steadler - Czw Sie 09, 2007 9:55 am " /> ">czesc ...ciach jak przebiegało docieranie i regulacja? jak przebiegało ustawianie serw? czy przed uruchomieniem sprawdzaliście czy nie ma zakłóceń? czy zakłócenia pojawiły się dopiero po uruchomieniu silnika? czy gaśnięcie wystapiło przy pełnym otwarciu przepustnicy przy ruszaniu? czy było to bezpośredniu po uruchomieniu silnika? Jak był gaszony silnik? docieranie: 3 zriorniczki na wonych obrotach - robil to Pan ktory mi sprzedawal autka. potem ok 4 zbiorniczkow na lekkim jezdzeniu bez pelnego gazu. nawet nie wiem o co chodzi z serwami, mial wszystko wyregulowac serwisant. zaklocen nie ma, mamy na roznych czestotliwosciach. zaklocenia pojawily sie nable po paru dniach uzywania, trwaly ok paru minut i potem padla cala elektronika sterowania. gasniecie wystepowalo przy polowie naciskania gazu i podobnie przy ok polowie otwarcie przepustnicy. zdazalo sie bardzo czesto ze silnikl gasl od razu po odpaleniu ale po zdjeciu swieczki z bateria, gdy wyczulem moment przygasania i szybko zalozylem swieczke, dzialal dalej. gaszony jest przez zatkanie rury wydechowej - tak samo robi serwisant steadler - Czw Sie 09, 2007 9:57 am " /> ">Po szóste – gdy zamawiacie produkty przez internet, pamiętajcie, że przysługują Wam dodatkowe prawa. Przede wszystkim możecie odstąpić od umowy zawartej na odległość bez podania przyczyn. W tym celu trzeba złożyć oświadczenie na piśmie w terminie 10 dni od otrzymania towaru. Sprzedawca ma obowiązek w ciągu 14 dni zwrócić Wam pieniądze. Zaciagniete z Konsumenckie ABC jesli kupowanie jest przez net to masz racje ale ja bralem osobiscie, no ale w tym watku nie chodzi o zasady reklamacji, uwiezcie mi, jesli bede reklamowal i domagal sie wymiany na nowy to znam wszelkie wzyslugujace mi prawa, w tym to jestem dobry steadler - Czw Sie 09, 2007 9:59 am " /> ">twoje problemy mialem kiedy uzywalem swiecy picco/ofna i rossi z rcworld. Później sie tak wkurzylem ze kupilem OS.5 i force odzyl i palil jak wariat. Dalej co do apratury i jakosci wykonania to wiele nie mozna sie spodziewac lecz to przesada zeby padały. Uwazam ze powinines domagac się nowego modelu po takich awariach. dam jeszcze szanse wykazac sie serwisantowi, potem jak bede mial awarie bede chcial inny model, nie ten, jakis wiekszy i nie nowosc tylko cos sprawdzonego Tomasz Ostrowski - Czw Sie 09, 2007 10:03 am " /> ">czesc ...ciach jak przebiegało docieranie i regulacja? jak przebiegało ustawianie serw? czy przed uruchomieniem sprawdzaliście czy nie ma zakłóceń? czy zakłócenia pojawiły się dopiero po uruchomieniu silnika? czy gaśnięcie wystapiło przy pełnym otwarciu przepustnicy przy ruszaniu? czy było to bezpośredniu po uruchomieniu silnika? Jak był gaszony silnik? docieranie: 3 zriorniczki na wonych obrotach - robil to Pan ktory mi sprzedawal autka. potem ok 4 zbiorniczkow na lekkim jezdzeniu bez pelnego gazu. nawet nie wiem o co chodzi z serwami, mial wszystko wyregulowac serwisant. zaklocen nie ma, mamy na roznych czestotliwosciach. zaklocenia pojawily sie nable po paru dniach uzywania, trwaly ok paru minut i potem padla cala elektronika sterowania. gasniecie wystepowalo przy polowie naciskania gazu i podobnie przy ok polowie otwarcie przepustnicy. zdazalo sie bardzo czesto ze silnikl gasl od razu po odpaleniu ale po zdjeciu swieczki z bateria, gdy wyczulem moment przygasania i szybko zalozylem swieczke, dzialal dalej. gaszony jest przez zatkanie rury wydechowej - tak samo robi serwisant w odbiorniku mogła się ułamać antena na płytce,ale to już kwestia gwarancji chyba, że coś grzebałeś. reszta uszkodzeń to już wasza wina jak się ma wątpliwości to model się odpala na podstawce na zimnym silniku nie dodaje się gwałtownie gazu, można też po uruchomieniu zostawić na chwilę grzałkę. Po uruchomieniu trzeba dac mu troche popracować dodając gaz powoli, jak się rozgrzeje dopiero dać w palnik. Po docieraniu świeca może być do wymiany i nie jest to żadne halo. Możliwe też, że silnik trzeba porządnie wyregulować bo najwidocznie się zalewa. Można uruchamiać na przepustnicy otwartej do 1/4, ale trzeba to robić na podstawce, czasem pomaga to w uruchomieniu. steadler - Czw Sie 09, 2007 10:05 am " /> ">czesc ...ciach jak przebiegało docieranie i regulacja? jak przebiegało ustawianie serw? czy przed uruchomieniem sprawdzaliście czy nie ma zakłóceń? czy zakłócenia pojawiły się dopiero po uruchomieniu silnika? czy gaśnięcie wystapiło przy pełnym otwarciu przepustnicy przy ruszaniu? czy było to bezpośredniu po uruchomieniu silnika? Jak był gaszony silnik? ogolnie to chodzi o to rowniez czy serwisant mowiac ze silnik jest do napedu i jezdzenia a nie do stania na luzie to czy mial racje? czy wy tak stosujecie ze jak idziecie na chwlike np sie wysikac to koniecznie trzeba gasic silnik bo swieca nachodzi nagarem i potem sa problemy czy cos kreci i ikt z was o tym nie slyszal. tym bardziej ze ja przy nim smigalem jak wariat autkiem i nie stalem wcale w miescu i silnik nie mogl sie jak to on mowi przegrzac a potem po powtornym odpaleniu juz gasl przy dodawaniu gazu wiec o co chodzi. koles mowi ze jak sie stoi i sie silnik przegrzewal a ja jezdzilem i tez gasnie, no to moze w koncu za wolno jezdzilem? steadler - Czw Sie 09, 2007 10:12 am " /> ">czesc ...ciach jak przebiegało docieranie i regulacja? jak przebiegało ustawianie serw? czy przed uruchomieniem sprawdzaliście czy nie ma zakłóceń? czy zakłócenia pojawiły się dopiero po uruchomieniu silnika? czy gaśnięcie wystapiło przy pełnym otwarciu przepustnicy przy ruszaniu? czy było to bezpośredniu po uruchomieniu silnika? Jak był gaszony silnik? docieranie: 3 zriorniczki na wonych obrotach - robil to Pan ktory mi sprzedawal autka. potem ok 4 zbiorniczkow na lekkim jezdzeniu bez pelnego gazu. nawet nie wiem o co chodzi z serwami, mial wszystko wyregulowac serwisant. zaklocen nie ma, mamy na roznych czestotliwosciach. zaklocenia pojawily sie nable po paru dniach uzywania, trwaly ok paru minut i potem padla cala elektronika sterowania. gasniecie wystepowalo przy polowie naciskania gazu i podobnie przy ok polowie otwarcie przepustnicy. zdazalo sie bardzo czesto ze silnikl gasl od razu po odpaleniu ale po zdjeciu swieczki z bateria, gdy wyczulem moment przygasania i szybko zalozylem swieczke, dzialal dalej. gaszony jest przez zatkanie rury wydechowej - tak samo robi serwisant w odbiorniku mogła się ułamać antena na płytce,ale to już kwestia gwarancji chyba, że coś grzebałeś. reszta uszkodzeń to już wasza wina jak się ma wątpliwości to model się odpala na podstawce na zimnym silniku nie dodaje się gwałtownie gazu, można też po uruchomieniu zostawić na chwilę grzałkę. Po uruchomieniu trzeba dac mu troche popracować dodając gaz powoli, jak się rozgrzeje dopiero dać w palnik. Po docieraniu świeca może być do wymiany i nie jest to żadne halo. Możliwe też, że silnik trzeba porządnie wyregulować bo najwidocznie się zalewa. Można uruchamiać na przepustnicy otwartej do 1/4, ale trzeba to robić na podstawce, czasem pomaga to w uruchomieniu. po tym jak kolega przywalil w kraweznik to fakt - nasza wina, potem juz odpalalem na podstawce z antenka to mi sie nie wydaje co by ulamana byla, tego kabelka nie da sie ulamac a styki ok, no ale to sie wlasnie reklamuje. jesli chodzi o wymane swiecy to moze i masz racje przy docieraniu. ale dlaczego serwisant tego nie wie tylko sciemnia ze silnik jest do jezdzenia a nie do stania na owlnych obrotach? tym bardziej ze ja nie stalem........no ale moze to etap docierania. lipa mam kurna auto od 3 tygodni a pojezdzilem sobie 3 dni Tomasz Ostrowski - Czw Sie 09, 2007 10:14 am " />po zgaszeniu "na wydech" silnik jest troche przelany, stąd mogą być problemy z ponowym uchomieniem i utrzymaniem go w pracy. po urcuhomieniu nie dawaj gwałtownie gazu, pozwól mu przepalić to co zalega w gaźniku jedna mała przegazówka z łagodnym dodawaniem gazu powinna załatwić sprawę steadler - Czw Sie 09, 2007 10:54 am " /> ">po zgaszeniu "na wydech" silnik jest troche przelany, stąd mogą być problemy z ponowym uchomieniem i utrzymaniem go w pracy. po urcuhomieniu nie dawaj gwałtownie gazu, pozwól mu przepalić to co zalega w gaźniku jedna mała przegazówka z łagodnym dodawaniem gazu powinna załatwić sprawę jsst jakas inna metoda na gaszenie? Rafał Kowina - Czw Sie 09, 2007 1:22 pm " />Wg mnie powinieneś udać się na jakieś zawody i/lub spotkanie .Byłoby łatwiej rozwiązać te problemy.Co do problemu to jak jeździłem jeszcze na ustawieniach fabrycznych (bogata mieszanka) to gdy dodawałem gazu to bardzo często mi gasł.Sprawdź czy twój kolega ma w aparaturze inne kwarce bo jak jeżdziłeś (odpalałeś go) to takie same częstotliwości mogły by się zakłucać albo jak on skręca to twój gazuje i wali w krawężnik. Ofna to dobra firma i myślę że nie wypuściła by takiego szajsu.ewentualnie idź do innego serwisanta Tomasz Ostrowski - Czw Sie 09, 2007 1:25 pm " /> ">po zgaszeniu "na wydech" silnik jest troche przelany, stąd mogą być problemy z ponowym uchomieniem i utrzymaniem go w pracy. po urcuhomieniu nie dawaj gwałtownie gazu, pozwól mu przepalić to co zalega w gaźniku jedna mała przegazówka z łagodnym dodawaniem gazu powinna załatwić sprawę jsst jakas inna metoda na gaszenie? patykiem docisnąć koło zamachowe od spodu Jakub Kusiewicz - Czw Sie 09, 2007 1:33 pm " />Ja butem dotykam koło zamachowe i gaśne bez zalewania steadler - Czw Sie 09, 2007 3:05 pm " />u mnie reklamowana jest aparatura sterujaca z samochodu a u kolegi reklamowany jest silnik........... porazka fajna sobie zabawke kupilem, nie ma co ...... pozdrawiam Krzysiek Tomczak - Czw Sie 09, 2007 3:25 pm " />Szczerze mówiac to nie wiem dlaczego macie takie poblemy z tymi Ofnami. Tez posiadam LX One i to co on przeżył to głowa mała. Aparature miałem odrazu walniętą, konkretnie to nadajnik nie działał, ale olałem to i używam swojej apy. Silnik nie jest jeszcze w pełni wyregulowany wiec nie ma pełnej mocy ale bryka ma kopa. Jeżeli obaj z kumplem macie kwarce o oznaczeniu np. "4" to sie zakłócają i stad te problemy. U siebie zauwazyłem ze silnik mi gasł gdy wcisnąłem hamulec ale to była kwestia regulacji. Świece radze odrazu wymienić, bo ta w zestawie pada po kilku zbiorniczkach. Co do zwrotu po iluś tam dniach, pokaż mi dane prawo, bo tak to wiecie. Już to pare razy przerabiałem. To czy możecie oddać to tylko dobra wola sprzedawcy. A nawet jeśli tak jest, to produkt ma być w stanie nienaruszonym. Pozatym, nigdzie w kodeksie cywilnym nie ma nic o zwrocie w ciagu 10 dni roboczych. steadler - Czw Sie 09, 2007 6:11 pm " /> ">Szczerze mówiac to nie wiem dlaczego macie takie poblemy z tymi Ofnami. Tez posiadam LX One i to co on przeżył to głowa mała. Aparature miałem odrazu walniętą, konkretnie to nadajnik nie działał, ale olałem to i używam swojej apy. Silnik nie jest jeszcze w pełni wyregulowany wiec nie ma pełnej mocy ale bryka ma kopa. Jeżeli obaj z kumplem macie kwarce o oznaczeniu np. "4" to sie zakłócają i stad te problemy. U siebie zauwazyłem ze silnik mi gasł gdy wcisnąłem hamulec ale to była kwestia regulacji. Świece radze odrazu wymienić, bo ta w zestawie pada po kilku zbiorniczkach. Co do zwrotu po iluś tam dniach, pokaż mi dane prawo, bo tak to wiecie. Już to pare razy przerabiałem. To czy możecie oddać to tylko dobra wola sprzedawcy. A nawet jeśli tak jest, to produkt ma być w stanie nienaruszonym. Pozatym, nigdzie w kodeksie cywilnym nie ma nic o zwrocie w ciagu 10 dni roboczych. jaka swiece najlepiej kupic aby nie bylo z nia problemu? i ile taka swieca wytrzymac moze? Jakub Kusiewicz - Czw Sie 09, 2007 6:15 pm " />Kup Rossi R5 lub Os no.8 Mirek Michalski - Pią Sie 10, 2007 8:59 am " /> ">u mnie reklamowana jest aparatura sterujaca z samochodu a u kolegi reklamowany jest silnik........... porazka fajna sobie zabawke kupilem, nie ma co ...... pozdrawiam Jaką drogą został nabyty ten sprzęt? Rafał Iłendo - Pią Sie 10, 2007 10:19 am " />nie kupuj rossi... mi padly 2 w ciagu 2 baków !! W takim wlasnie forcu. Weź os 5. Sprawuje się jak powinna!! Krzysiek Tomczak - Pią Sie 10, 2007 10:47 am " />Ja używam świecy SH 4 i nie ma najmniejszego problemu z odpaleniem, pali własciwie na dotyk. steadler - Pon Sie 13, 2007 8:19 am " /> ">Chlopie,szkoda ze minelu juz 2 tygodnie od daty zakupu,bo zgodnie z prawami konsumenta mozesz oddac model przez 2 tygodnie jesli nie spelni w twoich wymagan czy cos tam A tak to Musisz zmienic swiece tak jak Ci P.Rafal poradzil,moze to w tych modelach cos da... he, jasne, ale ja niechce oddawac tych modeli, bo ofna to dobra firma z tego co czytalem. a moze tylko trafilem na takie wadliwe egzemplaze. narazie kolejny weekend bez zabawy , jesli uwazacie ze swiece pomoga to ok, bede je zmienial |