ďťż
Woda
kksk - Wt paź 28, 2008 10:36 " />Czy u Was też woda z kranu nie nadaje się za bardzo do picia? Czy jej nieprzyjemny smak i zapach jest bardzo mocno wyczuwalny nawet w herbacie? Jeżeli tak, to co z tym robicie - korzystacie z jakichś filtrów? A może niedaleko jest jakieś ujęcie wody oligoceńskiej? ~|_ukasz - Wt paź 28, 2008 11:44 " />Taka woda w Wawce, i tak nie mamy najgorzej, bo rury nowe. Ja korzystam z dzbanka (Brita) z filtrem (Ania). Pomaga zdecydowanie. Uwaga - oryginalne filtry Brity mają coraz bardziej chore ceny, za to zamiennik jest 2x tańszy. Ujęcie wody oligoceńskiej wybudowano nam przy Poborzańskiej, przechodzisz przez ulicę R., paręset kroków i możesz tankować (głowy nie dam, ale już chyba otworzyli). Drugie jest na tyłach szpitala, od lat. kksk - Wt paź 28, 2008 12:35 " />Super - dzięki. BYQ - Wt paź 28, 2008 13:01 " /> ">Ja korzystam z dzbanka (Brita) z filtrem (Ania). Pomaga zdecydowanie. Uwaga - oryginalne filtry Brity mają coraz bardziej chore ceny, za to zamiennik jest 2x tańszy. Ktorego filtra uzywasz? Okraglego czy prostokatnego? Ja mam prostokatny, ale widocznie slabo sie rozgladalem po polkach za zamiennikami Michał - Śr paź 29, 2008 8:17 " />"Inżynierowie" z Edbudu dali w pionach stalowe rury. Nie mam pojęcia dlaczego nie użyto plastikowych (PP stabi) tak się robi teraz nawet w blokach SM Bródno od ładnych paru lat... Stalowe rury są zabezpieczone od rdzy różnymi ropopochodnymi syfami. Teraz już mam w mieszkaniu smak do zniesienia, a po przefiltrowaniu w dzbanku brita jest OK. Rok temu, jak robiłem herbatę to dopiero był syf (zapach ropy z mało używanych rur był nie do zniesienia). Jakość wody na Bródnie ogólnie jest dobra, mamy wodę z okolic Zegrza a nie z syfnej "Grubej Kaśki" (przynajmniej na Podgrodziu tak jest), więc problem stanowi raczej właśnie ta Edbudowa partanina. Co filtrów, to nie znalazłem zamienników do swojego dzabkna - tylko Brita Maxtra pasuje (te prostokątne), Anna robi podróbki okrągłych. Inna sprawa, to to, że filtr Anny to tylko węgiel aktywowany, Maxtra ma jeszcze wymiennik jonowy, czy coś takiego. Co do ujęć, to jest jeszcze jedno na tyłach ulicy Łabiszyńskiej (trzeba wjechać uliczką prostopadłą do Łabiszyńskiej przy kompleksie sklepów i za zakrętem w prawo jest nowoczesne ujęcie). ~|_ukasz - Śr paź 29, 2008 9:32 " /> ">Ja korzystam z dzbanka (Brita) z filtrem (Ania). Pomaga zdecydowanie. Uwaga - oryginalne filtry Brity mają coraz bardziej chore ceny, za to zamiennik jest 2x tańszy. Ktorego filtra uzywasz? Okraglego czy prostokatnego? Ja mam prostokatny, ale widocznie slabo sie rozgladalem po polkach za zamiennikami Okrągły. Kiedyś znalazłem w MAKRO, ale teraz korzystam z Allegro - tam tez radzę poszukać, czy zamienników czy oryginałów. Rury stalowe? Az niechce mi sie wierzyc, moze tylko tu i owdzie (np w G?) codereds - Cz paź 30, 2008 8:13 " />Co do stalowych rur zadałem to pytanie jak budowali czemu takie a nie plastiki w pionach. Podobno chodziło o to, że plastiki nie wytrzymałyby ciśnienia (nie wiem na ile to jest prawda) choć akurat tutaj można przyjąć, że tak właśnie jest. To samo mi później mówił mój hydraulik. Osobiście wątpie, żeby nie chcieli zastosować tańszego orurowania plastikowego. Widać faktycznie nie mogli. Wysokie te nasze bloki Michał - Cz paź 30, 2008 13:56 " />Nie wierzę w tą teorię. W wielkiej płycie z powodzeniem zainstalowano rury PP stabi w blokach 12 piętrowych. Co do ciśnienia, to rury PP są robione również w naprawdę konkretnych przekrojach, więc kwestią ciśnienia nie stanowi problemu, co najwyżej kwestia kosztu porządnej rury. Jak dla mnie wyjaśnienie jest proste - rury stalowe są tańsze, wytrzymają co najmniej 10 lat, jeśli są dobrze zainstalowane. Koszt wymiany na lepszą technologię (kto wie co to będzie za ponad 10 lat) poniesiemy już my... ~|_ukasz - Cz paź 30, 2008 17:53 " />Stalowe są tańsze? Możesz podać źródło tej wiedzy? Swoją drogą? Czy w ogóle są stalowe rury? Wątpię... a każdy stop z miedzią będzie z pewnością droższy (nie tylko materiał, ale i instalacja) Jurek - Cz paź 30, 2008 20:02 " /> ">Co do stalowych rur zadałem to pytanie jak budowali czemu takie a nie plastiki w pionach. Plastiki są nowoczesne i znacznie lepsze niż te żelazne rury co korodują zabarwiając wodę na rdzawy kolor i psują smak wody . Piony to rury proste ale problem jest z plastikiem kiedy trzeba go wyginać koszty kształtek ( kolanka złaczki trójniki zawory )- są kłopotliwe i kosztowne i to może był problem dla budowniczych cofniętych o 20 lat w technice Jurek |