|
Zakaz zatrzymywania
PRUT - Pn cze 29, 2009 22:20 " />Chciałbym zapytać o co kaman z tymi znakami? Ktoś je powstawiał i teraz straż miejska ochoczo chodzi i zostawia zaproszenia. Mam dwa pytania w związku z tym, może ktoś zna odpowiedzi... 1) O co w ogóle chodzi... kto zlecił wstawianie tak bezsensowych ograniczeń, szczególnie że po prawej stronie jest więcej miejsca i jest wciąż na tyle szeroko, że każdy nawet najszerszy wóz straży pożarnej w razie czego sobie wjedzie, zawróci i wyjedzie... więc o co kaman? 2) Czy ten kawałek ulicy to w ogóle droga publiczna? Może to nasz teren. A czy droga między budynkiem C a A i B to też ulica? A ten kwadrat na końcu? Miałem wrażenie że ten teren należy do naszej działki, ktoś może oglądał plany? Wkurzyło mnie to dziś strasznie, bo wyprowadziłem samochód z garażu i zostawiłem go na chwilę na zewnątrz, no i się ******, zostawiając mi karteczkę za wycieraczką. Uważam że zakaz zatrzymywania samochodu, pod własnym blokiem to najbardziej kretyński pomysł jaki można w ogóle sobie wymyślić! Może jeszcze parkomaty zamontować pod blokiem na te kilka miejsc parkingowych? kOmOr - Wt cze 30, 2009 0:02 " />Jest też druga strona medalu. Czasami nie można spokojnie wyjechać z garażu - tyle sie dzieje. Samochody stoją od parku do samej Rembielińskiej na pasie jazdy a nie postojowym Trzeba mijać co niektórych kierowców z wyobraźnią jak tyczki. Jeszcze jak stoi to pół biedy. Gorzej jak sam nie wie co chce zrobić i tak podjeżdza po kilka metrów szukając jak najpasowniejszego konta bo przeciez on tutaj tylko na chwilę z żoną do galerii podjechał i własnie na nia czeka. A od czego parking Trochę odbiegłem od tematu ... Wracając do niego najbardziej drażnia mnie cymbały parkujący zaraz koło schodów wejściowych do galerii przy bramie wjazdowej do garażu. Niektórym nie udaje się jednak wpasować w ten wąski kawałek placu i jest problem. Oczywiście dla tych co wjeżdzają przez bramę nie dla niego bo on sobie bezpiecznie zaparkował. Daleko od schodów żeby drzwi nie porysować jak cała rodzina będzie z samochodu wychodziła. Niedługo otwarcie galerii - niedzielnych kierowców - wytrenowanych przede wszystkim w parkowaniu na miejscach postojowych przed Galerią. Od jakiegoś czasu pstrykam zdjęcia co ciekawszym przypadkom i kolekcjonuje ale już nie moge wytrzymać bo niektóre manewry sa naprawde bezbłedne. Niedługo wrzucę wszystkie na forum. Już mam koło 8-10 PS. Dopiero doczytałem temat posta - zakaz zatrzymywania. Zostawiene samochodu na chwilę bez kierowcy w środku to już chyba parkowanie a nie zatrzymanie się Rozumiem że te znaki to zakaz parkowania Piotrek - Wt cze 30, 2009 7:33 " /> ">1) O co w ogóle chodzi... kto zlecił wstawianie tak bezsensowych ograniczeń, szczególnie że po prawej stronie jest więcej miejsca i jest wciąż na tyle szeroko, że każdy nawet najszerszy wóz straży pożarnej w razie czego sobie wjedzie, zawróci i wyjedzie... więc o co kaman? Witam, też uważam że Straż Miejska jest nadgorliwa, i mam wrażenie że specjalnie zostaje wezwana. Co do szerokości ulicy, to ostatnio byłem świadkiem jak dwóch panów w bodajże Oplu Vectra (srebrny) wyjeżdżali z zatoczki (przed sklepem spożywczym) i tak cofali że uderzyli w zaparkowany nieprawidłowo czarny samochód (sportowy wygląd), więc chyba tak szeroko nie jest, a panowie nie wyglądali jakby od wczoraj mieli prawko Czekam tylko jak ktoś wezwie Straż Miejską do samochodów zaparkowanych przy bramie wewnątrz B i C. Niedawno powiesili tam tabliczkę "że droga pożarowa nie parkować", a ludziska parkują że czasami ciężko przejść. pzdr Piotrek PRUT - Wt cze 30, 2009 21:18 " /> "> PS. Dopiero doczytałem temat posta - zakaz zatrzymywania. Zostawiene samochodu na chwilę bez kierowcy w środku to już chyba parkowanie a nie zatrzymanie się Rozumiem że te znaki to zakaz parkowania W tym w ogóle największa bzdura! Nie wolno się nawet zatrzymać. Czyli przykładowo, jakbyś zatrzymał się na ulicy, by wypuścić rodzinę, by mieli blisko do klatki, popełniasz formalnie wykroczenie i masz szansę na mandat. W tym jest największa kicha. Postawili znak, który jest tak nieżyciowy i nierealny że nie da się być z nim w zgodzie. Gdyby straż miejsca lub policja się uparła, to w ciągu godziny mogliby średnio wystawiać po 30 mandatów. Zastanawiam się do kogo napisać by usunęli tak kretyńskie znaki, przynajmniej te z lewej strony. tobee - Pn lip 13, 2009 9:03 " />z innej strony samochody zaparkowane zwężają jezdnie i powodują że slalomem trzeba jeździć i mijać się i zatrzymywać. O stłuczkę czy otarcie w takich warunkach łatwo. Nie wiem czy A/B ma już garaże działające, ale to osobny temat raczej. |