ďťż
Zawody LOK - kiedy znormalnieją przepisy?
Adrian Lutyński - Czw Paź 30, 2008 10:23 pm " />Witam, Obserwuję jak ze sobą rozmawiają zawodnicy, pominę tę zniechęcającą część zawodów LOK, ale nurtuje mnie, kiedy LOK zezwoli na używanie ogniw LiPo (bo o czymś takim jak Lixx czyli również LiFe i LiIon to nawet nie marze), kiedy będzie klasa open gdzie można będzie używać dowolnego sprzętu takiego jak silniki i regulatory, kiedy skończy się dyktat i zacznie się rozwój modelarstwa zgodnie z trendami technicznymi a nie jego hamowanie wspieraniem przestarzałych technologii? Przecież człowiek teraz żeby wystartować to musi się cofnąć do poziomu technicznego sprzed kilku lat.... Co to ma na celu? Na pewno nie wyrównanie szans, bo wspiera się droższe technologie o krótszej żywotności. Może jakaś prywatna firma zrobi w końcu swoją ligę, rozwojową, wspierającą trendy na świecie? Dlaczego to się nie zmienia? Michał Abramowicz - Pią Paź 31, 2008 7:26 am " />Cześć! Wpadnij na zawody i zobacz jak część ludzi traktuje sprzęt, co robi z pakietami i zobaczysz dlaczego LIPO jest u nas passe ;) A jak nie wiesz, to podpowiem (z obserwacji): - ciągle niska kultura techniczna ;-) i kultura jazdy (wjedzie ci taki w bok, lipolek zrobi bum i co dalej ?) - brak odpowiedzialności zawodnika za sprzęt i szkody jakie mogą powstać w wyniku przeładowania, zwarcia, przedziurawienia itp (lipolek, taki mały granacik) Był też wątek o stosowaniu lipo w microlidze, wałkowany na forum wystarczy poszukać. Więc organizacje nadrzędne swym uparciuchowaniem przy NI** być może chronią nasze tyłki przed głupotą naszą i kolegów. :-) m. ps: też jestem za lipo, ale w obecnej sytuacji na zawodach ... słabo to widze, musiało by być to dla ludzi co mają rozumu więcej od przeciętnego początkującego :) Adrian Lutyński - Pią Paź 31, 2008 7:29 am " />No to bądźmy bardziej rozwojowi, niech ustalający przepisy podniosą swoją świadomość techniczną poza NIMH i LiPo i wprowadzą od razu jeszcze lepsze i nowocześniejsze LiFe i LiIon które są ogniwami cylindrycznymi wolnymi od samozapłonów, wybuchów itd, odpornymi na uszkodzenia mechaniczne i z żywotnością między 1000 a 3000 cykli (więc drobne 10x większą niż lipo i nimh) Michał Abramowicz - Pią Paź 31, 2008 7:41 am " />Witaj! Powiem tak (nie chciałem być nieuprzejmy): to ić i ich uświadom ;-) Życzę powodzenia! ;-) ps: kiedyś będą nowe akumulatory, ale te kiedyś prędko nie nadejdzie. Adrian Lutyński - Pią Paź 31, 2008 7:45 am " />Tylko dlaczego mała, ograniczona grupka ludzi hamuje ten sport i hobby w Polsce? Akurat w tym kraju mniej zarabiamy i lepiej skupić się na trwalszych i tańszych rozwiązaniach zamiast wspierać wymierające technologie i kupować wyprzedaże starych typów ogniw z Chin itd. Ktoś ich chyba wybiera, ma nad nimi zwierzchnictwo? Przemek Morawski - Pią Paź 31, 2008 8:06 am " />Kajman, jeśli powiesz mi jak zamontować pakiet LiFe o pojemności min. 4600mAh w dowolnym modelu E10TC z górnej półki tak aby środek ciężkości był tam gdzie producent podwozia to przewidział to chyba Cię ozłocę Jeśli do tego zmontujesz mi pakiet LiFe o napięciu 4,8V, pojemności również min. 4600 i zamontujesz go w modelu E12 tak aby model nie stracił swych właściwości jezdnych to będziesz GOŚĆ Adrian Lutyński - Pią Paź 31, 2008 8:10 am " />A ja ci powiem że npo RDX mi się idealnie równoważył Na 2s2p, kwestia doboru elektroniki, a i tak odważników używacie. To tylko kwestia dobrania gratów by to się zgrało. W E12 wrzuciłbym pakiet z małych ogniw 18650, ale to tylko dywagacja, bo nie mam przed sobą takieog mikrusa i nie bawiłem się. Ale TC się poddają life bez oporów przy odrobinie chęci. Poza tym zostawcie problem wyważenia zawodnikom, niech mają wybór czego chcą używać, bo na razie są tylko na coś skazani... Przemek Morawski - Pią Paź 31, 2008 8:41 am " />Nawet jeśli zmieścisz LiFe w modelu i będzie on jeździł jak producent przewidział to pozostaje kwestia napięcia. LiPo 2s po naładowaniu ma 8,4V i zanim napięcie spadnie do znamionowych 7,4V to troszkę czasu minie, przy dużej pojemności pakietu można cały bieg przejechać na napięciu w okolicach 8V. Czy podobnie sprawa ma się z LiFe? Napięcie po ładowaniu to jeśli dobrze się orientuję to 3,7V czyli pakiet 2s miałby7,4V a to za dużo jak na jazdę na hali, zobacz film z Kłodzka i wyobraź sobie jazdę modelem MODIFIED na 7,4V. Tory asfaltowe ok ale na halę to za chwilę 5 cel NiMH okaże się za dużo, silniki i regulatory mamy coraz lepsze a modele coraz szybsze, sytuacja jak w F1, trzeba spowalniać modele. Wiem że sa inne sposoby spowolnienia ale najłatwiejsze do wyegzekwowania jest ograniczenie zasilania a w tej kwestii NiMh ze swym 1,2V nominalnego dają większe możliwości niż LiFe z 3,3 czy LiPo z 3,7 na celę. Osobiście używam LiPo do zasilania moich samolotów oraz do crawler-a, do zabawowej jazdy po parkingu też pewnie używałbym LiPo a raczej LiFe, cena waga i wydajność prądowa to ich niezaprzeczalne atuty. Adrian Lutyński - Pią Paź 31, 2008 8:47 am " />Większe tory, słabsze silniki. Co złego w prędkości? Napięcie nominalne LiFe masz 6.6v przy 2s2p, czyli o 0.6V więcej niż na 5 celach NIMH, silnik o jeden zwój słabszy i jest po temacie. Ograniczanie napięcia nie załatwi tematu mocy, zwiększa tylko niepotrzebnie prądy i temperatury jakie muszą przyjmować regulatory oraz zabija ogniwa, to jest ślepa uliczka jak już zapewne sam zauważyłeś. A daj proszę link do filmu z Kłodzka, choć nie sądzę że będzi eszybciej niż na DMC w reichu itp. Ale nie widziałem go. A co do ogniw, sprawdz kiedyś LiIon, to dopiero fajne coś, nie trza balansować, słabsze niż life, ale wygodne i napięcie 7.2v i dłużej trzymają napięcie u góry Przemek Morawski - Pią Paź 31, 2008 9:14 am " /> ">Większe tory Dalej już nic nie musisz pisać, tory większe nie będą, spróbuj zorganizować zawody halowe, rozejrzyj się za dużą halą a wtedy Twój zapał minie Co złego w prędkości? To że sporo ludzi nie panuje nad emocjami i modelami i zamiast jazdy mamy na torze destruction derby. Paweł Rosiński - Pią Paź 31, 2008 9:30 am " />A ja proponuje zainteresować się klasami spalinowymi tam niema ograniczeń co do akumulatorów. A tak na serio to nie ma znaczenia czy napięcie 6,6v czy 8,4 jak kto bedzie mial 5Ah to za wszelką cene bedzie chciał je wyciągnąć z akusów i tak bedą sie grzały. Jedyną możliwością jest zmniejszenie napięcia do tego granicznego jakie akceptją nasze odbiorniki w modelach. Moża też wydłurzyć czas wyścigu ale to niesie za sobą zbyt duże konsekwencje np. w klasie E12 nie kazdemu udaje sie dojechać do końca wyścigu na jeszcze przyczepnych oponach. Powiedzmy tak Lixx OK ale do klas rajdowych, spalinowych i jak ktoś wie lub pamieta EB. Adrian Lutyński - Pią Paź 31, 2008 10:21 am " />Chodzi o to, że ogniwa NiMH po zawodach szybko są do wyrzucenia,a life lub liion mialyby to gdzies i działały dalej na kolejnych zawodach, treningach itp. A tak serio, w klasie spalinowej daloby sie el pojechac??? Chiba nie... A destruction derby jeśli ktoś nie ma oleju w głowie będzie możliwe na każdej mocy, kary regulaminowe dla sprawców, sędziowie poza kasowanie kasy mają też jakąś robotę do zrobienia chyba? Łukasz Kowalczyk - Pon Lis 03, 2008 11:22 pm " />Kajman, czuje sie wywolany do tablicy. Wczoraj wrocilem ze spotkania Efra gdzie wraz z przedstawicielami wiekszosci europejskich krajow ustalalismy przepisy na nadchodzacy sezon 2009. Mowie o przepisach Efra na ktorych beda bazowaly przepisy LOK. Po pierwsze nomenklatura. Bylo o tym sporo. Lipo to przeciez zwiazek Litu i czegos jeszcze. To cos to jedna z 12 czy 13 substancji o ile mnie pamiec nie myli. Definicja Lipo jest szersza niz LiIon. Zdecydowana wiekszosc pakietow dostepnych w sklepach do samochodow to LiIon wlasnie. Bez ani jednego glosu sprzeciwu glosowalismy za dopisaniem definicji ogniw Lipo do generalnych przepisow z kilkoma zastrzezeniami: miedzy innymi maksymalna pojemnosc 5500, twarda obudowa, nieprzekraczanie napiecia 8,4V dla 2s i kilka innych ktorych w tej chwili w pracy nie mam pod reka a nie pamietam. Jest chyba tez przepis o koniecznosci uzywania specjalnej ladowarki z programem do lipo pod rygorem wyrzucenia z zawodow tak samo jak w przypadku ladowania zbyt duzym pradem lub przekraczanie napiecia 8,4V. Jesli chodzi o przepisy klas to ogniwa Lipo zostaly dopuszczone tylko dla klas buggy 2wd i 4wd. Do DTM nie dlatego poniewaz jest niezgodnosc napiecia. Mysle, ze w przepisach lok na sezon otwarty rowniez beda dopuszczone Lipo. Adrian Lutyński - Wto Lis 04, 2008 6:13 am " />Widzę już pewne postępy. Ale LiFe, które są przyszłością modelarstwa i na pewno wyprą wszystko inne prędzej czy później. Rozumiem więc że dopuszczone w tych klasach będą Lixx? I już w skład chemiczny dalej się nie wnika? Cieszy mnie to że jest jakiś postęp, wczoraj zauważyłem że Graupner wprowadził do normalnej sprzedaży pakiety LiFe, więc to kwestia czasu jak przeforsują to w dalszych przepisach. Więc jest szansa. Daj znak w jakich klasach może zostać dopuszczone jeszcze poza tymi wymienionymi i od kiedy. I ewentualnie updatuj sytuację jeśli można cię o to prosić, jest jakiś promyk nadzieji Maciolus - Wto Lis 04, 2008 6:21 am " /> "> A tak serio, w klasie spalinowej daloby sie el pojechac??? Chiba nie... Wydaje mi sie, ze moglibysmy wepchnac sie do ktorejs z klas HPI. Kiedys organizator zaprosil mnie z konwersja. Adrian Lutyński - Wto Lis 04, 2008 6:26 am " />Ale trzeba mieć podwozie hpi Michał Abramowicz - Wto Lis 04, 2008 7:39 am " /> ">Ale trzeba mieć podwozie hpi :P Ale trzeba doczytać. Festiwal pozwalał innym wózkom jechać, ino nie wpadałeś do klasyfikacji. m. Adrian Lutyński - Pią Lis 07, 2008 7:30 am " />A ktoś jeszcze u nas poza LOK i HPI organizuje zawody? Ja wiem o TKM w Toruniu oraz w Wawie RLM również coś robi,ale bardziej rally niż onroad. Oczywiście zawody nie bazujące na durnych przepisach KOKu Michał Bugajski - Pią Lis 07, 2008 7:59 am " /> ">A ktoś jeszcze u nas poza LOK i HPI organizuje zawody? Ja wiem o TKM w Toruniu oraz w Wawie RLM również coś robi,ale bardziej rally niż onroad. Oczywiście zawody nie bazujące na durnych przepisach KOKu ATA Paweł Rosiński - Pią Lis 07, 2008 8:04 am " />www.rcliga.pl - takie mini zawody ale jest wszystko co trzeba na zawodach a przedewszystkim dyscyplina bo zawody prowadzone są przez automat i niema żadnych poślizgów. rcmonster.pl - też coś sam organizuje. Jak narazie off-road spalinowy ale zapwiadali też przymiarki do on-road. Adrian Lutyński - Pią Lis 07, 2008 8:12 am " />Ale i ATA i RC liga z tego co widzę bazują na przepisach LOK? Paweł Rosiński - Pią Lis 07, 2008 8:47 am " />A co Ci sie dokladnie nie podoba w przepisach LOK ? średnica opon ? minimalna waga modelu ? a moze wymiary ? Michał Abramowicz - Pią Lis 07, 2008 8:58 am " />Zakładam że akumulatory, pisał o tym wcześniej. m.a. Paweł Rosiński - Pią Lis 07, 2008 9:25 am " />Domyślam sie, że chodzi o akumulatory ale tak jest i już. Jak chcesz startować w zawodach to tak jak jest w przepisach a pod blokiem robisz co chcesz. Jedno jest pewne akumulatory Lixx to juz nie bedzie taka rewolucja modelarska jak systemy bezszczotkowe. Adrian Lutyński - Pią Lis 07, 2008 10:09 am " />Sa, na razie nieliczne,ale sa, zawody gdzie nie ma tych bzdurnych przepisów. Jedno jest pewnie, ogniwa Lixx to fakt, tylko później wejdzie, bezszczotki wiele skuteczniej zabijać będą te stare ogniwa nimh, zwłaszcza gdy durne przepisy wymuszają wyciąganie z nich większych prądów przez niższe napięcie. Nie mam zamiaru ślepo zgadzać się na uwsteczniające przepisy i nie będę ani ja ani wieeelu modelarzy startować właśnie z ich powodu. Te przepisy to hamulcowi rozwoju modelarstwa w naszym kraju IMHO. Łukasz Kowalczyk - Pią Lis 07, 2008 10:33 am " /> ">... i nie będę ani ja ani wieeelu modelarzy startować właśnie z ich powodu. Amen. Swoje propozycje proponuje abys skierowal tutaj: www.efra.ws oraz www.ifmar.org. Lok opracowuje swoje przepisy w wiekszosci w oparciu o przepisy efra. Mam nadzieje, ze nie musze tlumaczyc dlaczego Lok wzoruje sie na przepisach stosowanych przez wiekszosc krajow europejskich. Ty uwazasz, ze zawody prowadzone na przepisach Lok sa nieprofesjonalne a a TKM i RLM sa profi, ja uwazam wprost przeciwnie. Dobrze ze zyjemy w wolnym kraju i kazdy moze wyrazac swoje zdanie. Powiedz mi ilu zawodnikow startuje na pojedynczych zawodach TKM i RLM? Czy ktos z nich jezdzi na zawody zagraniczne gdzie sa takie same przepisy? Adrian Lutyński - Pią Lis 07, 2008 10:46 am " />W USA np w reedy race są dopuszczone lixx i jest też kilka innych lig które na to zezwalają. Jako że IMHO to USA przewodzi, więc pewnie i u nas to kiedyś zawita, ale na wycieczki na pojeżdżenie to ciut za daleko. Nie twierdzę że zawody LOK są nieprofesjonalne,to twoje słowa, ja mówię że ich przepisy są skostniałe i mało elastyczne, hamujące rozwój, żeby nie powiedzieć przestarzałe. I do tego kosztowniejsze (przez ogniwa) dla zawodników. Również nie zaprzeczę, że efra jest skostniała To że ma przewodnią rolę nie zaprzecza istnieniu w innych, bogatszych niż nasz krajach lig z nią nie związanych, niestety są mniejsze od tych staruszków. Jest wolność słowa i kiedy dochodzi do tematu LOK twierdzę i będę twierdził co już powiedziałem. HAMULCOWI. W TKM jednorazowo startuje średnio 25-30 zawodników i przybywa, co jak na lokalną jest i tak niezłym wynikiem, biorąc pod uwagę że odbywa się w miejscowości 1/10 wielkości Wawy (lol się skala z modelami pokryła ). Ale to jest liga tworzona przez modelarzy dla modelarzy, elastyczna i otwarta na postęp i przede wszystkim na popularyzowanie hobby. Brak u nas w kraju poza HPI dealera/importea który by swoją w pełni profesjonalną ligę stworzył. I pewnie długo tak pozostanie. No i pytanie, co stoi na przeszkodzie w stworzeniu klasy OPEN? Przemek Morawski - Pią Lis 07, 2008 1:22 pm " />Mam propozycję, zamiast tracić czas na pisanie postów kup ogniwa NiMH i startuj w zawodach, szkoda czasu na narzekanie. Ogniwa NiMH hamulcem rozwoju modelarstwa w Polsce? Daj spokój. Adrian Lutyński - Pią Lis 07, 2008 1:50 pm " />Nie chodzi tylko o NIMH ale i o podejście do rozwoju. Nie ogniwa a LOK hamulcem Chciałbym, to bym miał dowolne ogniwa i resztę sprzętu, tylko po co się uwsteczniać i wspierać stare? To tylko przełuży agonię. Tak czy tak czas na EOT. |