ďťż
Zębatki dyferencjału.
Wiktor Sułek - Pon Mar 23, 2009 9:18 pm " />Podczas ostatniej jazdy poluzował mi się kubek pędny przez co przymieliłem zębatkę atakującą dyferencjał. Zamówiłem już ją, natomiast mam teraz taki dylemat, bo skoro ten atak orał o odbiór aż tak, że jest widoczny "uskok" na zębach, to pewnie odbiór też coś ta tym ucierpiał... jednak wkładając sprawny atak i ten niby przyjechany dyfer nic nie przeskakuje. Mierzyłem też suwmiarką wysokość zębów od takiego rowka na zębatce to szczytu zęba i w zdrowym i niby chorym jest to samo 3mm. Tylko na oko patrząc ten przyjarany dyfer sprawia wrażenie bardziej "wygładzonego", ale nie widać na nim żadnych zagłębień, uskoków ani nierówności... Nie wiem teraz czy po prostu jak założe nowy atak i ten odbiór to czy za 2-3L temat mi nie powróci... wiem, że najlepiej by było kupić nową tą zębatke odbierającą, ale to kolejne 70-80zł i nie chciałbym na darmo kupować nowej, skoro może na starej da się jeździć? Myślę, że skoro nic nie przeskakuje i nie zgrzyta, zakładając, że nic się nie poluzuje znowu to nie powinno się nic dziać z tym, nie? aspires - Wto Kwi 21, 2009 9:34 am " />jeżeli dyfer chodzi gładko i nie ma większych luzów możesz tak jeździć jak długo to się sam przekonasz |