ďťż
List otwarty do modelarzy




Patryk Raczyński - Pon Wrz 29, 2008 8:27 am
" />Na prośbę Piotra Niedźwieckiego który nie posiada konta na tym forum wklejam ten tekst. Zapraszam do dyskusji.

List otwarty do środowiska modelarzy kołowych

Uważam, że nadszedł właściwy moment, aby zebrać w jednym miejscu i przedstawić szerszemu gronu historię, ale także plany na przyszłość Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Modelarzy. Nadmieniam, że jest to w jakimś sensie subiektywna ocena Członka Zarządu OSM, ale także sędziego i ojca zawodnika. Sam fakt, że moje mniej lub bardziej aktywne działanie w środowisku modelarskim nie jest zbyt długie może być „innym” spojrzeniem na przyszłość modelarstwa jako dyscypliny sportowej, ale także (tak się stało w moim życiu) ważnym elementem moich kontaktów z synem a przez to całej mojej rodziny.

Moja przygoda z modelarstwem rozpoczęła się od poszukiwań ojca, który szukał ciekawego i pożytecznego zajęcia dla swego 14 letniego syna. Taki pomysł znalazłem w BlueCity w Warszawie, gdzie mój syn mógł kupić model, nauczyć się składać i startować w pierwszych zawodach modelarskich. Od samego początku uważałem, że taki sposób spędzenia wolnego czasu przez młodego człowieka jest jak najbardziej słuszny. Dlatego kiedy pojawiła się inicjatywa, aby włączyć do tej działalności Rodziców nie miałem żadnych wątpliwości, że na miarę moich możliwości powinienem się w to zaangażować. Tak zacząłem uczyć się obsługi program i urządzenia AMB, starałem się w miarę możliwości pomagać przy organizacji zawodów organizowanych przez firmę ATA. Mniej więcej w tym samy czasie, Niko Triandafilidis, jako właściciel i Prezes firmy ATA zaproponował powołanie stowarzyszenia, które miało na celu wsparcie jego działań w organizacji zawodów a z czasem rozszerzenie działalności o inne zadania np. budowę torów, organizowanie klubów, stworzenie szkółki dla dzieci, wspólne organizowanie wyjazdów zagranicznych itd.. Prawda jest taka, że jak zawsze początkowy entuzjazm dość szybko „uleciał” z części członków stowarzyszenia i jak w większości tego typu przedsięwzięć pozostała garstka najbardziej zaangażowanych osób, którym jeszcze coś się chce. Nie ukrywam, że gdyby nie entuzjazm Niko, a także jego duże wsparcie finansowe dziś z OSM pozostało by już tylko wspomnienie. Piszę o tym, dlatego, że od samego początku wpływ Niko na działania OSM był i jest duży. Oczywiście mogą się pojawić zarzuty, że stowarzyszenie jest tylko organizacją, która ma wspierać biznesowe przedsięwzięcia firmy ATA ale każdy, który miał lub ma dowolną wiedzę o organizacji zawodów, wie, że nie ma bezpośredniego przełożenia biznesowego z organizacji imprez. No może poza dużymi kosztami, które należy dołożyć, aby imprezy odbyły się na przyzwoitym poziomie. W każdym razie po wszystkich błędach, ale także sukcesach, które były udziałem stowarzyszenia doszliśmy do dnia dzisiejszego, w którym należy podjąć decyzje nie tylko na najbliższą przyszłość. Jest to tym ważniejsze, że praca u podstaw prowadzona przez OSM, organizowane wspólne wyjazdy zagraniczne dla najmłodszych zawodników (osiągających coraz lepsze rezultaty), cykl Mini Zawodów dla dzieci nie posiadających własnych modeli, została doceniona nie tylko przez Rodziców, ale także obserwatorów zagranicznych, którzy w uznaniu naszych zasług powierzyli nam organizację prestiżowych zawodów z cyklu ETS, które odbędą się w Warszawie w marcu 2009.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Modelarzy odnajduje swoją misję w pracy z dziećmi i młodzieżą. Uważam, że jest to droga, która niesie same korzyści zarówno w relacjach dzieci i młodzieży z Rodzicami oraz daje solidne fundamenty dla całego modelarstwa, przygotowując najmłodszych do wstąpienia na profesjonalną ścieżkę zawodniczą. W tym celu zarówno Niko jak i OSM zabiegaliśmy o utworzenie klas młodzieżowych. Takie klasy, z bardzo mocno ograniczonymi możliwościami modyfikacji samochodów, w szczególności jednego producenta, z jednej strony minimalizuję koszty wejścia w modelarstwo, ale jednocześnie przesuwają uwagę ze słynnego „wyścigu zbrojeń” na umiejętności, które w pierwszej kolejności muszą nabyć młodzi zawodnicy. Dodatkowo, daje to najmłodszym poczucie sprawiedliwości, bo przecież bardzie zamożny Tata nie może ułatwić osiągania lepszych wyników poprzez zakup lepszego modelu. Zresztą taka polityka skutecznie jest wdrażana np. w Niemczech gdzie w klasach jednego producenta rywalizują tysiące młodych ludzi. Udało nam się przekonać władze LOK i KMK aby takie klasy stworzyć. Z przykrością trzeba przyznać, że był to pierwszy moment, kiedy zaczęły narastać nieporozumienia. Utworzenie klas Tamiya nie było w założeniu skierowane przeciwko komukolwiek, nie miało ograniczyć innym producentom możliwości tworzenia własnych klas. Wręcz przeciwnie, przy okazji klas Tamiya rozgrywane były zawody dla klas wszystkich producentów w klasach Open. Należy przyznać, że OSM i Niko zabiegaliśmy, aby zawody te były rozgrywane w randze eliminacji Mistrzostw Polskie. Powodem nie było jednak jak sądzą niektórzy zmonopolizowanie takiej rywalizacji do modeli jednego producenta, lecz przy słabości krajowego rynku modelarskiego osiągnięcie rangi, która może ułatwić pozyskanie sponsorów, dotacji i innego wsparcie przy organizacji imprez. Cykl imprez, który odbył się sezonach w zimowym i letnim potwierdził, że tego typu formuła cieszy się coraz większym zainteresowaniem dzieci i Rodziców. Niechęć niektórych działaczy (chyba nie powinienem wymieniać nazwisk w negatywnym kontekście) skłoniła nas do próby sformalizowania naszych działań tak, aby nie zostały one przerwane w momencie, kiedy nie widać jeszcze pełnych efektów tej działalności. Pomimo wielokrotnych rozmów w LOK, zapewnień, że taka umowa o współpracy zostanie podpisana we wrześniu br., a także dostarczeniu projektu takiej umowy dowiedzieliśmy się właśnie, że LOK nie jest zainteresowany rozgrywaniem zawodów off-road na hali, a cykl imprez możemy rozegrać we własnym zakresie pod dowolną nazwą. Właściwie to może i dobry pomysł. Boli mnie jednak, że obecni włodarze polskiego modelarstwa nie mają wypracowanej wizji rozwoju tego sportu, a jeżeli już prowadzone są już jakieś dyskusje (przynajmniej z moim udziałem) to dotyczą tylko fragmentów modelarstwa, koncentrując się na osiąganiu jak najlepszych wyników przez czołówkę zawodników. Zdaję sobie sprawę, że nie są mi znane wszystkie informacje mające wpływ na tę decyzję, podobnie jak decyzje i intencje OSM nie zawsze były prawidłowo i skutecznie wyjaśnione, i może nie mam racji, w taki sposób oceniając zaistniałą sytuacje. Uważam jednak, że zaangażowanie grupy osób w działalność OSM zasługuje na poważne traktowanie, przez obecnych decydentów świata modelarskiego. W każdym razie OSM podjęło działania mające na celu z jednej strony wzmacniające własną organizację (podanie się Zarządu do dymisji oraz zwołanie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia i nowe wybory władz) przy jednoczesnym precyzyjnym określeniu ścieżek dalszego rozwoju stowarzyszenia. Jestem przekonany, że nakreślone cele, w szczególności pracę z dziećmi i młodzieżą będziemy konsekwentnie rozwijać, dalej będziemy organizować imprezy i zawody nawet wtedy, gdy nie będą one w randze Mistrzostw Polski. Jestem przekonany, że jedność środowiska daje znacznie większe gwarancje na rozwój zarówno sportu powszechnego jak i kwalifikowanego, ale nie zamierzamy „kopać się z koniem”. Uważam, że drogą, którą obraliśmy jest słuszna i zapraszam wszystkich chętnych do współpracy. Jesteśmy otwarci na współpracę z każdym, bez względu na historię, ale też brak zainteresowania naszymi inicjatywami nie powstrzyma nas w konsekwentnym dążeniu do obranych celów.
Innym problem środowiska jest szczupłość kadr sędziowskich, trenerskich i instruktorskich. Już od roku staram się, jako młody sędzia III klasy, przekonać przedstawicieli Kolegium Sędziów przy KMK, aby dołożyć wszelkich starań, aby znacząco zwiększyć ilość sędziów. Zdaję sobie sprawę, że „masowa produkcja” sędziów w pierwszym okresie będzie związana z ryzykiem popełniania błędów, lecz weryfikacja i kontrola przez bardziej doświadczonych kolegów szybko doprowadzi do poprawy jakości obsługi sędziowskiej na najważniejszych imprezach krajowych, a młodzi i mam nadzieję ambitni sędziowie będą mogli doskonalić się na coraz większej ilości rozgrywanych zawodów w regionach. Ten sam problem dotyczy trenerów i instruktorów. Od bardzo już długiego czasu czekamy na potwierdzenie kwalifikacji instruktorskich dla osób, które prowadzą zajęcia z dziećmi i młodzieżą np. w Lubawie. Nawet argumenty, że uzyskanie takich uprawnień mogłoby by być podstawą do uzyskania wsparcia ze strony gminy dla instruktora nie doprowadziły do pozytywnego zakończenia tej kwestii. Nie bójmy się popełniać błędów. Zresztą i tak je popełniamy czy nam się to podoba czy nie. Jak rozumiem, zamykanie drogi nowym sędziom i instruktorom spowodowane jest (przynajmniej oficjalnie) troską o odpowiednio wysoki poziom wiedzy i doświadczenia tych osób. Generalnie takie podejście nie jest do końca błędne, ale nie uwzględnia dzisiejszego stanu osobowego w polskim modelarstwie. W okresie przejściowym (a w takim się znajdujemy) należy odważnie spojrzeć do przodu i maksymalnie otworzyć swoje środowisko, dla każdego, kto tylko wyrazi takie zainteresowanie i spełni najbardziej podstawowe kryteria. Będą błędy, nawet dużo błędów, ale czy dzisiejsi sędziowie są bezbłędni?

Podsumowując ten pewno przydługi tekst chciałbym zaproponować środowisku modelarskiemu nowe otwarcie. Wzywam Zarząd Komisji Modelarstwa Kołowego do podania się do dymisji, zwołanie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia, wybranie nowych władz reprezentujących wszystkie środowiska modelarskie, rzeczową i otwartą dyskusję, wypracowanie długofalowych kierunków rozwoju polskiego modelarstwa i konsekwentne realizowanie podjętych działań.

Piotr Niedźwiecki, ojciec, sędzia, członek Zarządu OSM.




Michał Abramowicz - Pon Wrz 29, 2008 8:52 am
" />Za mało "enterów", Patryk przeredaguj tak żeby się lepiej czytało ...



Artur Krizar - Pon Wrz 29, 2008 11:09 am
" />Z całym szacunkiem ale jeśli ktoś pisze do nas, modelarzy list otwarty, którego puentą jest tak ważna sprawa jak wezwanie do podania się do dymisji Zarządu Komisji Modelarstwa Kołowego to powinien uczynić to osobiście a nie przez osoby trzecie. Jak możemy podjąć temat wspólnie z inicjatorem tej akcji skoro Pana Piotra nie ma na tym forum, które jest zresztą chyba najbardziej znanym w modelarstwie kołowym.
Jeśli chcemy mieć włodarzy reprezentujących nas wszystkich to zacznijmy wpierw we własnym ogródku traktować się w tak istotnych sprawach z większą powagą. Proszę Was tylko nie traktujcie mojego postu jako negacji tego pomysłu; do mnie po prostu nie przemawia sposób jego przedstawienia a co za tym idzie obawiam się, ze skutek tej akcji abo będzie mizerny abo nie taki jaki my, modelarze byśmy sobie życzyli.



Adam Różycki - Pon Wrz 29, 2008 11:14 am
" />Witam,

Odnosząc się tylko do ostatniego akapitu, tj. tematu dotyczącego zorganizowania spotkania i nawiązania współpracy, mogę potwierdzić zainteresowanie Klubu RC Jelcz, a tym samym kilkunastu osób z Dolnego Śląska.

... a żeby już na początku przedstawić nasze stanowisko odsyłam do mojego posta ze stycznia 2008, nt. naszych wniosków po rozmowach z przedstawicielem LOK'u - TUTAJ

Aktualny stan prawny wprawdzie faworyzuje LOK, jako organizację mającą status Związku Sportowego ale w obliczu faktu, że prowadzone są prace nad nową ustawą uważamy, że jest to ostatni moment aby środowiska, które z tym stanem się nie zgadzają miały możliwość zabrania głosu i przedstawienia swojego stanowiska. Byłoby bardzo dobrze aby takich stowarzyszeń i osób było jak najwięcej i aby mogły się one porozumieć i współpracować.

Szczegółowe info - PM.




Jacek Żurek - Pon Wrz 29, 2008 12:54 pm
" />
">Z całym szacunkiem ale jeśli ktoś pisze do nas, modelarzy list otwarty, którego puentą jest tak ważna sprawa jak wezwanie do podania się do dymisji Zarządu Komisji Modelarstwa Kołowego to powinien uczynić to osobiście a nie przez osoby trzecie. Jak możemy podjąć temat wspólnie z inicjatorem tej akcji skoro Pana Piotra nie ma na tym forum, które jest zresztą chyba najbardziej znanym w modelarstwie kołowym.
Jeśli chcemy mieć włodarzy reprezentujących nas wszystkich to zacznijmy wpierw we własnym ogródku traktować się w tak istotnych sprawach z większą powagą. Proszę Was tylko nie traktujcie mojego postu jako negacji tego pomysłu; do mnie po prostu nie przemawia sposób jego przedstawienia a co za tym idzie obawiam się, ze skutek tej akcji abo będzie mizerny abo nie taki jaki my, modelarze byśmy sobie życzyli.


Witam,

Rzeczywiście list otwarty przyjął niefortunna formę.

Jako, że jestem w OSM, znam Piotra i mam dostęp do forum postaram się uzupełnić.

Wg. mnie problem powinien być rozwiązany w inny sposób
skoro są problemy z osobami kompetentnymi w nowo tworzonym związku sportowym to proponuję przygotować petycje, zebrać podpisy i złożyć do LOK i ministerstwa sportu.
Jeżeli podpisze się kilkaset osób, zawodników, działaczy to będzie to potraktowane jako głos całego środowiska, a nie jednego zdesperowanego rodzica.

Ja wnioskuje o dymisje zarządu komisji oraz odsunięcie pana sekretarza.

Jako v-ce prezes OSM odpowiedzialny za sprawy sportowe mam dość takiej współpracy.
Nie ukrywam, że przez ostatni rok jako OSM mieliśmy potworne problemy z organizacją zawodów i wsparciem z KMK i LOK.
Nie dostaliśmy żadnej pomocy i na każdym kroku podkładano nam kłody pod nogi.
Nie opublikowane wyniki, rankingi, przepisy, formularze zgłoszeniowe na zawody, informatory były jak chleb powszedni.
Były ciągłe problemy z kalendarzem zawodów i imprezami międzynarodowymi które przez przypadek zawsze wypadały w terminie naszych zawodów.

zapraszam do dyskusji

v-ce Prezes OSM
Jacek Żurek



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 1:31 pm
" />Panie Jacku!
Cieszę się ,że po wielu bojach wspólnie stoczonych przetarliście oczy.Jako jeden można, powiedzieć z weteranów wprowadzenia normalności w modelarstwie mam obecnie pewną satysfakcję.Bo pewnie niewielu pamięta jak wieszałem "przysłowiowe Joby" na wybory Komisji(kiedy to dwóch Panów zostało nam przywiezionych do Nowego Sącza w teczkach),na póżniejsze ukonstytuowanie i przyjmowanie do składu osób nie wybranych tylko z tak zwanego przydziału lub na zupę(sekretarz).Zebrałem wtedy wiele epitetów pod Swoim adresem>A wystarczyło czytać uważnie to co pisałem i wyciągać wnioski.
Ale powracając do meritum to osobiście uważam ,proponowałem to zresztą niedawno na tym forum konieczność ponownych wyborów Komisji.No i warunek chęci współpracy LOK z nowymi reprezentantami.
Dotychczas dla wygody LOK reprezentantem Naszym ,często jedynym na CKM-ach był P.Matukin,którego własne interesy są zdecydowanie rozbieżne z oczekiwaniami modelarzy(brak szkolen na sędziów,bzdurne przepisy już 2 lata temu mogliśmy mieć np.silniki 19T i t.p.)
Rola sędziego powinna ograniczać się do pilnowania przestrzegania przepisów,które modelarze ustalą.Powinno tak funkcjonować jak w Panstwie ,Sejm ustala kodeksy ,a sędziowie stoją na straży ich przestrzegania.I za to powinni być co jakiś czas weryfikowani.Nagannym jest tworzenie i póżniejsze aneksowanie przepisów bez oficjalnych informacji przez J.Matukina.A szczytem wszystkiego jest historyczny już zapis w przepisach o karaniu za teksty na forach.To jest dowód jaki rodzaj demokracji proponują nam Panowie pokroju Matukina.
Trzymam więc kciuki za działania,w pełni potwierdzam to co napisał Adam Różycki o środowisku dolnośląskim i jestem gotów do rozmów.

Ps.info dla Kol.Artura Krizara-List otwarty jest niejako przekazaniem poglądów OSM-u na sprawę modelarstwa kołowego w Polsce.Firmujący ten tekst Patryk Raczynski w środowisku ma wystarczający autorytet aby uwiarygodnić ten tekst.Myślę że istotniejsze dla sprawy jest zasygnalizowanie problemu przez OSM jako organizacji,a nie osoby Kol.Niedżwiedzkiego.



Jacek Żurek - Pon Wrz 29, 2008 2:08 pm
" />
">Panie Jacku!
Cieszę się ,że po wielu bojach wspólnie stoczonych przetarliście oczy.


Ja jako ja przetarłem oczy dawno temu, jeszcze jak Pana nie było, będąc współzałożycielem PKMS przeszedłem na złą stronę mocy.
Póki co to PKMS jest zgłoszony do EFRA jako związek sportowy.

http://www.efra.ws/pdf/handb08.pdf strona 30
niestety ktoś pozmieniał i wpisał osoby z LOK jako zarząd PKMS
jakiś absurd, trzeba wysłać do EFRA sprostowanie

Ja jako OSM czyli osoba funkcyjna - społeczna nie mogłem publicznie krytykować współpracy z LOK z firmą z którą współpracowaliśmy.

Czara goryczy się przelała. LOK i komisja nie chce już współpracować.

Uzupełniając poprzednią wypowiedź, chciałbym powiedzieć, że wsparcie którego oczekiwaliśmy dotyczyło klas młodzieżowych. Chodzi o najmłodszych zawodników, dzieci do 14-15 roku życia które startują na naszych zawodach. W głównej mierze chodzi o klasy 2wd junior, 4wd junior i top stock. Dzięki decyzji osób "trzymających władzę" klasy nie mogły się rozwijać. Chodzi o tzw. sport powszechny. Do sportu kwalifikowanego, zawodów dla zawodowców nie chcemy się mieszać.



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 2:25 pm
" />Panie Jacku piszę jako ojciec jednego z zawodników i organizator niech Pan powie:
czemu odmówił LOK (bo tak i już)
jakiej współpracy oczekuje OSM i jakiego wsparcia
przecież współpraca układała się stworzyliscie klasę na bazie swoich modeli odbyły się mistrzostwa Polski w 2008 r już nic nie rozumiem
a może wyjasni Pan nam to wszystko bo jak mamy zająć stanowisko znając tylko częsć faktów
ponieważ jak narazie odbieram to tak jakby OSM jak 7 latek obraził się na całe grono i zabiera swoje zabawki i idzie do domu i już........
pozdrawiam
krzysztof skrzypiec



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 3:24 pm
" />
">...Uzupełniając poprzednią wypowiedź, chciałbym powiedzieć, że wsparcie którego oczekiwaliśmy dotyczyło klas młodzieżowych. Chodzi o najmłodszych zawodników, dzieci do 14-15 roku życia które startują na naszych zawodach. W głównej mierze chodzi o klasy 2wd junior, 4wd junior i top stock. Dzięki decyzji osób "trzymających władzę" klasy nie mogły się rozwijać. Chodzi o tzw. sport powszechny. Do sportu kwalifikowanego, zawodów dla zawodowców nie chcemy się mieszać.

Na te cele chyba LOK dostał kasę.Gdzieś widziałem na stronach Ministerstwa kwoty przeznaczone na akcje Karolek czy coś takiego.Poszperam.



Jacek Żurek - Pon Wrz 29, 2008 4:03 pm
" />
">czemu odmówił LOK (bo tak i już)
tego nie wiem
podejrzewam, że ktoś ich do tego namówił


">jakiej współpracy oczekuje OSM i jakiego wsparcia
Najważniejsza jest pomoc finansowa i zgoda na piśmie (umowa na kilka lat), że możemy robić Młodzieżowe Mistrzostwa Polski. (sport powszechny)
Przez 3 lata zawody które zrobiliśmy dla dzieci były finansowane z pieniędzy sponsora f-my ATA.
Jeżeli chodzi o AMB, obsadę sędziowską, to nie chcemy.
Mamy 2 urządzenia i kilku zapaleńców którzy chętnie będą prowadzili zawody.
Sami prowadzimy rozmowy w sprawie wynajęcia hali na zawody.
Z Automobilklubem ustaliliśmy warunki współpracy i budowy dwóch torów on i off-road.


">przecież współpraca układała się stworzyliscie klasę na bazie swoich modeli odbyły się mistrzostwa Polski w 2008 r już nic nie rozumiem
Oficjalnie współpraca układała się. Aby nie zaogniać nikt nie mówił problemach.
Pewne decyzje komisji i LOK były dla nas jak nóż w plecy np. wycofanie klasy TOP STOCK albo wprowadzenie konkurencyjnej do naszej klasy 2WD Kadet w której nikt nie wystartował.


">a może wyjasni Pan nam to wszystko bo jak mamy zająć stanowisko znając tylko częsć faktów
Nie chodzi tu o zajmowanie stanowiska w sprawie OSM. My sobie poradzimy. Będziemy organizować zawody sami (albo z innymi niezadowolonymi osobami/klubami) i zbierać historie tego co robimy. Przez 3 lata trochę się tego uzbierało. Taki materiał można przedstawić do ministerstwa jako nasz wkład w propagacje modelarstwa wśród najmłodszych. Często na forum są wypowiedzi o problemach dot. współpracy z LOK i komisją. Ja się do tych opinii przychylam.


">ponieważ jak narazie odbieram to tak jakby OSM jak 7 latek obraził się na całe grono i zabiera swoje zabawki i idzie do domu i już........
pozdrawiam
krzysztof skrzypiec


OSM ma zarząd, prezesa, v-ce prezesa, skarbnika, sekretarza, członków, sąd koleżeński itd.
Decyzje podejmowane są przez wszystkich którzy są członkami. Na nikogo się nie obraziliśmy. LOK i komisja swoim działaniem doprowadziły do sytuacji w której dalsza współpraca nie ma sensu. Skoro nie chcą z nami rozmawiać, nie odpowiadają na e-maile i pisma to chyba raczej oznacza, że LOK „jako 7 latek obraził się na całe grono”



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 4:24 pm
" />czyli z tego co zrozumiałem OSM oczekuje finansów od LOK a nie pomyslał PAN że prócz OSM są inni
oczekujecie kasy (nie wiem jakiej) ale sam sie zastanawiam czasami jak wybrneli obronną ręką włodaże LOK dostają ochłap z MS bo porównując a np PZLA to ochłap a PAN oczekuje jeszcze żeby częsć tego zagarnąć dla siebie
a co z kolegami z spalinówek off road, on road elektryczych i spalinowych bo na te zawody też porzeba funduszy mamy się za przeproszeniem odczepić bo OSM interesują tylko klasy związane z firmą ATA
a tak swoją drogą w 2008 roku objeździłem cały cykl off road spalinowy w Polsce i nie słyszałem żeby ktos z organizatorów zażądał zwrotu budowy toru albo kosztów organizacji zawodów sami czasami przy pomocy innych firm nie związanych z modelarstwem finasujemy takie przedcięwzięcia i nie chcemy ani centa
co do szkolenia młodzieży każdy z nas w swoich klubach to robi poszukuje nowego narybku tylko nieco ciszej i bez rozgłosu proszę popatrzeć na rankingi a sam się pan przekona

pozdrawiam
krzysztof skrzypiec



Adam Różycki - Pon Wrz 29, 2008 4:57 pm
" />
"> ...
Na te cele chyba LOK dostał kasę.Gdzieś widziałem na stronach Ministerstwa kwoty przeznaczone na akcje Karolek czy coś takiego.Poszperam.


oto linki do dokumentów Ministerstwa Sportu potwierdzających jakie fundusze i na co otrzymał LOK w roku 2008 (nie wspomnę, na czyich plecach jadąc - o tym już dość jest na tym forum informacji ):

1. LINK 1 - skromne 70 tys. z programu "Sport wszystkich dzieci"

2. Link 2 - jeszcze skromniejsze 30tys. na imprezy sportowe i 40tys. na promocję (sic !) z programu "Sport wszystkich dzieci"

3. LINK 3 - kolejne 50tys. na imprezy sportowe i ... no cóż program "Sport wszystkich dzieci"

Podejrzewam niestety, że to nie wszystkie środki jakie otrzymał LOK na prowadzenie swojej działalności gospodarczej, ale ponieważ LOK ma w poważaniu ustawę o ujawnianiu informacji o otrzymanych środkach publicznych i dlatego, że do tej pory nie założył odpowiedniej strony na stronie BIP'u nie można tego w tak prosty sposób skontrolować.

Wychodzi jednak na to, że LOK to po prostu "MIŁOŚNIK" dzieci, przychodzi to chyba łatwo za te 190tys. Czy LOK chciałby się tymi środkami w sposób jawny podzielić - wątpię. Ale jeżeli udałoby się doprowadzić do wspólnych działań podmiotów zainteresowanych rozwojem modelarstwa kołowego to ujawnienie tych rozliczeń to tylko kwestia czasu.

Otwartym pozostaje pytanie czy sami modelarze chcą mieć reprezentację, która potrafi rozliczyć się z otrzymanych pieniędzy, czy też dalej będzie się godzić aby ich kosztem zarabiało wąskie grono lokowskich działaczy, przekupujące od czasu do czasu niektórych (wcześniej malkontentów,a dziś ukontentowanych)



Jacek Żurek - Pon Wrz 29, 2008 5:10 pm
" />
">czyli z tego co zrozumiałem OSM oczekuje finansów od LOK a nie pomyslał PAN że prócz OSM są inni

pomyślałem i wiem, że inni po zawodach tak jak my mają problemy z rozliczeniem z LOK
nie będę już przytaczał przypadków które były opisywane na tym forum wielokrotnie

wydaje mi się że Związek Sportowy powinien pokryć minimalne koszty związane z dietą dla sędziów i skromne nagrody (puchary za 3 pierwsze miejsca). To nie są duże pieniądze

Zwrot pieniędzy to jedno. Ale ważniejsze jest podpisanie umowy na organizacje zawodów. Jak byśmy mieli umowę to możemy szukać innych sponsorów i pieniądze z LOK nie będą potrzebne. Ponieważ LOK nie chce podpisać umowy to nie mamy podstawy prawnej do organizacji Mistrzostw Polski a co za tym idzie mamy dużo mniejsze szanse na możliwość wsparcia od potencjalnych sponsorów.


">oczekujecie kasy (nie wiem jakiej) ale sam sie zastanawiam czasami jak wybrneli obronną ręką włodaże LOK dostają ochłap z MS bo porównując a np PZLA to ochłap a PAN oczekuje jeszcze żeby częsć tego zagarnąć dla siebie a co z kolegami z spalinówek off road, on road elektryczych i spalinowych bo na te zawody też porzeba funduszy

Dostają ochłap bo źle przygotowują wnioski o dotacje.
Swoją drogą ten ochłap rozwiązał by wszystkie nasze problemy.
Na dzieci nie dostaliśmy nic a nic.


">mamy się za przeproszeniem odczepić

Nie zmuszam Pana do odczepienia się. Może Pan popierać obecny stan rzeczy. Ale ja się z nim nie zgadzam.


">bo OSM interesują tylko klasy związane z firmą ATA
ATA daje pieniądze do OSM na zawody więc współpracujemy. Jak inni sprzedawcy zaczną inwestować w OSM to nie widzę problemu aby obok pucharu tamiya zrobić puchar hpi, xray itd.


">co do szkolenia młodzieży każdy z nas w swoich klubach to robi poszukuje nowego narybku tylko nieco ciszej i bez rozgłosu proszę popatrzeć na rankingi a sam się pan przekona

Z tego co pamiętam to OSM ma 7 Mistrzów Polski



Marek Kędziora - Pon Wrz 29, 2008 5:18 pm
" />
">

1. LINK 1 - skromne 70 tys. z programu "Sport wszystkich dzieci"

2. Link 2 - jeszcze skromniejsze 30tys. na imprezy sportowe i 40tys. na promocję (sic !) z programu "Sport wszystkich dzieci"

3. LINK 3 - kolejne 50tys. na imprezy sportowe i ... no cóż program "Sport wszystkich dzieci"



więcej niż warcaby



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 5:20 pm
" />
">... nie słyszałem żeby ktos z organizatorów zażądał zwrotu budowy toru albo kosztów organizacji zawodów sami czasami przy pomocy innych firm nie związanych z modelarstwem finasujemy takie przedcięwzięcia i nie chcemy ani centa
co do szkolenia młodzieży każdy z nas w swoich klubach to robi poszukuje nowego narybku tylko nieco ciszej i bez rozgłosu proszę popatrzeć na rankingi a sam się pan przekona

pozdrawiam
krzysztof skrzypiec

W trakcie historycznego ,nie formalnego spotkania w Kłodzku z "Władzami"dowiedzielismy się,że LOK i Komisja nie jest zainteresowana Klubami,zakładaniem i ich rozwojem.A dlaczego?Odpowiedż jest prosta Kluby mogły by się starać o dotacje finansowe od Państwa.Jeśli wejdzie Pan na stronę Ministerstwa Sportu,znajdzie Pan zakładkę "Sport powszechny".Tam są w .pdf podane dofinansowania dla różnych organizacji o sportowym charakterze.OSM dostał też dostał kasę w ramach dofinansowania z budżetu .Wy jako klub ze Szczecina też moglibyście się starać o dofinansowanie, gdyby ktoś o to zadbał i Wam pomógł.LOK powinien docenić Waszą inicjatywę budowy toru i pomóc.Przyjazd Matukina do Was na zawody nie jest żadną wspaniałomyślnością.Sami powinniście mieć sędziego i Swoje zawody zrobić bez opłat za np. bezsensowne dojazdy...



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 5:26 pm
" />ad p.Jacek

cytuję :Swoją drogą ten ochłap rozwiązał by wszystkie nasze problemy.

dziękuję za metoryczną dyskusję naswietlił mi Pan temat dosć dogłębnie i myslę że wyrobiam powoli sobie zdanie

ad.p adam
jak dla mnie rzeczywiscie kwota powalająca (prezes cytowanego PZLA zarabia tyle w 6 miesięcy) a zwłazcza że otrzymał ją LOK(no chyba że jest błąd w cytowanych dokumentach) a nie sama KMK a co za tym idzie jest nas jeszcze więcej do podziału niz myslałem

ad p Zaremba

dziękuję że naswietlił Pan nam temat dotacji powiem zwięźle wiem o tym i korzystam z tego
co do p.Matukina zaskoczę Pana gdzie i sam nie powiem miło się rozczarowałem czytając od dobrego roku to forum i tematy na nim SĘDZIA J.M NIE WZIOŁ ANI GROSZA ZA SĘDZIOWANIE I DOJAZD był jedynie naszym gosciem I POMÓGŁ NAM W PROMOCJI NASZEGO HOBBY na terenie gminy gdzie znajduje się tor a wystarczyło go tylko o to poprosić tak nie wiele prawda

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM JESZCZE RAZ ZA NASWIETLENIE TEMATU I ZA DOSĆ MERYTORYCZNĄ DYSKUSJĘ
pozdrawiam
krzysztof skrzypiec



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 5:32 pm
" />
">...

ad.p adam
jak dla mnie rzeczywiscie kwota powalająca (prezes cytowanego PZLA zarabia tyle w 6 miesięcy) a zwłazcza że otrzymał ją LOK(no chyba że jest błąd w cytowanych dokumentach) a nie sama KMK a co za tym idzie jest nas jeszcze więcej do podziału niz myslałem

pozdrawiam
krzysztof skrzypiec


Gratuluję trafnego porównania PZLA i Modelarstwa Kołowego...
Gdyby Pan poznał raport finansowy LOK pewnie by się Pan zdziwił.W linkach jest mowa o sporcie powszechnym a jeszcze za kwalifikowany może coś wpadło na kadrę...Ale ministerstwo ma finanse jawne,a LOK już nie...



Jacek Żurek - Pon Wrz 29, 2008 5:43 pm
" />OSM dostał za późno 10k
oddał bo nie można było rozliczyć 10,5 k

bilans - 0,5k na naszym koncie



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 5:44 pm
" />No to Patryk się doigrał bo na słusznej stronie został sugestywnie potraktowany co może sugerować chęć zastosowania wobec Niego punktu 11.28 przepisów sportowych...

Czy to nie jest dowód na konieczność radykalnych działań wobec betonowych "filarów"polskiego modelarstwa.
Zamiast podjęcia dyskusji usuwa się treść posta.



Jacek Pietrzak - Pon Wrz 29, 2008 5:51 pm
" />nie wierzę !!!!! to jakaś masakra jest .



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 5:53 pm
" />
">OSM dostał za późno 10k
oddał bo nie można było rozliczyć 10,5 k

bilans - 0,5k na naszym koncie


panie Jacku naprawdę szanuję Pana ale na litosć boską niech Pan nie pisze pólsłowkami:
dostał 10k ..........na co i dlaczego za późno
oddał 10,5 .............dlaczego i czego nie mógł Pan rozliczyć

pozdrawiam
krzysztof



Jacek Żurek - Pon Wrz 29, 2008 6:10 pm
" />
">OSM dostał za późno 10k
oddał bo nie można było rozliczyć 10,5 k

bilans - 0,5k na naszym koncie


panie Jacku naprawdę szanuję Pana ale na litosć boską niech Pan nie pisze pólsłowkami:
dostał 10k ..........na co i dlaczego za późno
oddał 10,5 .............dlaczego i czego nie mógł Pan rozliczyć

pozdrawiam
krzysztof

szczegółów nie znam ponieważ nie zajmowałem się tym
mam inne zajęcia w OSM

z tego co wiem pieniądze miały być przeznaczone na jakieś nasze imprezy
w związku z tym że robimy ich dużo nie jestem w stanie powiedzieć konkretnie na jakie
ponieważ pieniądze wpłynęły po zawodach nie mogliśmy ich rozliczyć i trzeba było oddać wraz z symboliczną karą 500pln

nie ma w tym żądnej tajemnicy



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 6:16 pm
" />
">...

ad p Zaremba

dziękuję że naswietlił Pan nam temat dotacji powiem zwięźle wiem o tym i korzystam z tego
co do p.Matukina zaskoczę Pana gdzie i sam nie powiem miło się rozczarowałem czytając od dobrego roku to forum i tematy na nim SĘDZIA J.M NIE WZIOŁ ANI GROSZA ZA SĘDZIOWANIE I DOJAZD był jedynie naszym gosciem I POMÓGŁ NAM W PROMOCJI NASZEGO HOBBY na terenie gminy gdzie znajduje się tor a wystarczyło go tylko o to poprosić tak nie wiele prawda

...
krzysztof skrzypiec


Proszę odpowiedzieć w takim razie czy Pan Matukin był z urządzeniem AMB stanowiącym własność LOK i czy były pobierane opłaty za pchełki.A może był oddelegowany przez LOK.
Po za tym Panom pali się grunt pod nogami co można wywnioskować z powyższych tekstów i być może z tego względu został wolontariuszem.
Zresztą nikt nie kwestionuje faktu,żeby Pan Matukin został Waszym etatowym promotorem,wszak OFF-Road ekstremę ma zapisaną ...



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 6:25 pm
" />
">...

ad p Zaremba

dziękuję że naswietlił Pan nam temat dotacji powiem zwięźle wiem o tym i korzystam z tego
co do p.Matukina zaskoczę Pana gdzie i sam nie powiem miło się rozczarowałem czytając od dobrego roku to forum i tematy na nim SĘDZIA J.M NIE WZIOŁ ANI GROSZA ZA SĘDZIOWANIE I DOJAZD był jedynie naszym gosciem I POMÓGŁ NAM W PROMOCJI NASZEGO HOBBY na terenie gminy gdzie znajduje się tor a wystarczyło go tylko o to poprosić tak nie wiele prawda

...
krzysztof skrzypiec


Proszę odpowiedzieć w takim razie czy Pan Matukin był z urządzeniem AMB stanowiącym własność LOK i czy były pobierane opłaty za pchełki.A może był oddelegowany przez LOK.
Po za tym Panom pali się grunt pod nogami co można wywnioskować z powyższych tekstów i być może z tego względu został wolontariuszem.
Zresztą nikt nie kwestionuje faktu,żeby Pan Matukin został Waszym etatowym promotorem,wszak OFF-Road ekstremę ma zapisaną ...

Panie Lesławie a Pan znowu swoje naprawdę czy nie może już nastać zgoda
pozdrawiam
krzysztof



Jacek Żurek - Pon Wrz 29, 2008 6:26 pm
" />nie wszyscy w Szczecinie pałają miłością do JM
znam takich którzy podnieśli rękę "nogę"
chyba w 1996r. doszło na halowych MP do rękoczynu który przeszedł do historii modelarstwa samochodowego
cała sytuacja rozegrała się na moich oczach



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 6:35 pm
" />Panie Patryku skoro Pan zadał pytanie Panu Jackowi o pieniądze,ja zadałem również w tym samym tonie.Ale jeśli odpowiedż jest krępująca proszę nieodpowiadać...
Na "prywatnych"zawodach posługiwano się AMB stanowiącym społeczną własnosć.Na zawodach rangi EMP i MP zawodnicy są poddani warunkowemu zaufaniu i jest od nich pobierana opłata w wysokości 5 zł za pchełkę na poczet ewentualnego uszkodzenia i amortyzacji.Pieniądze te trafiają do LOK.Jest to kwota zazwyczaj nie mniejsza niż 200 zł.
Jak było u Was?Jeśli nie stawia to Pana w krępującej sytuacji to proszę odpowiedzieć.Jeśli to stanowi problem to pzepraszam za nietakt.

PS.nie wierzę w nic bezinteresownego w przypadku ludzi pewnego pokroju ...,a osoby bardziej zgodnej niż ja trudno znależć.To co piszę wynika z mojej wrażliwości...



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 6:41 pm
" />
">Panie Patryku skoro Pan zadał pytanie Panu Jackowi o pieniądze,ja zadałem również w tym samym tonie.Ale jeśli odpowiedż jest krempująca proszę nieodpowiadać...
Na "prywatnych"zawodach posługiwano się AMB stanowiącym społeczną własnosć.Na zawodach rangi EMP i MP zawodnicy są poddani warunkowemu zaufaniu i jest od nich pobierana opłata w wysokości 5 zł za pchełkę na poczet ewentualnego uszkodzenia i amortyzacji.Pieniądze te trafiają do LOK.Jest to kwota zazwyczaj nie mniejsza niż 200 zł.
Jak było u Was?Jeśli nie stawia to Pana w krępującej sytuacji to proszę odpowiedzieć.Jeśli to stanowi problem to pzepraszam za nietakt.

PS.nie wierzę w nic bezinteresownego w przypadku ludzi pewnego pokroju ...


Panie Lesławie nazywam się Krzysztof i jestem tatą Patryka czyli syna i nie chcąco wykorzystuję jego konto do dyskusji
co do pchełek to o ile się nie mylę pobierane jest 10 pln za wypożyczenie na zawodach niestety zdażyło się tak że na naszych zawodach zawitali goscie z zagranicy (u nich to juz chyba obowiążek i wygoda posiadanie pchełek)osobiscie zbierałem wpisowe i ubolewam nie miałem okazji skasować nikogo za pchełkę z prostej przyczyny wszyscy mielismy swoje indywidualne pchełki
pozdrawiam
krzysztof



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 6:45 pm
" />Pogratulować...Teraz tylko własne AMB...



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 6:48 pm
" />
">Pogratulować...Teraz tylko własne AMB...
jest w planach zaraz po zakończeniu budowy infrastruktury wokół toru no ale i napewno to stanie się wymogiem organizacji zawodów jak to bywa u naszych sąsiadów z Europy w niedalekim czasie co sobie i Panu życzę
pozdrawiam
krzysztof



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 6:55 pm
" />
">... ale i napewno to stanie się wymogiem organizacji zawodów ja to bywa u naszych sąsiadów z Europy w niedalekim czasie
I właśnie o nic innego nie chodzi jak tylko o to,żebyśmy mieli organizację i sędziów na miarę Europy,a nie zaścianka z piętnem komuny...



Adam Różycki - Pon Wrz 29, 2008 6:57 pm
" />
">...
Panie Lesławie a Pan znowu swoje naprawdę czy nie może już nastać zgoda
pozdrawiam
krzysztof


Panie Krzysztofie,

cytuję z forum KMK, z tematu założonego przez Pana Raczyńskiego, tj. listu otwartego Pana Niedźwiedzkiego (po skasowaniu posta przez administratora umieszczono komentarz - biały tekst na białym tle - bardzo dowcipne ):

cyt." Na wniosek Dyrektora Biura ZG LOK treść postu usunięto.
Temat zamykam - administrator."

Moim zdaniem to już Białoruś - ZGODA ?, ... i kilka słów wyjaśnienia, słowo "zgoda" może oznaczać "porozumienie" i chyba tak się dzieje pomiędzy Warszawą, a Dolnym Śląskiem ... lub też oznacza "akceptację" ... np. Szczecin vs. LOK (pozdrowienia dla Dyrektora ZG LOK, nazwiska nie pamiętam ale chyba coś na Ł..).

Proszę nie traktować powyższej wypowiedzi jako jakikolwiek atak na Pana. Osobiście skłaniam się do wypowiedzi zawartej w "liście otwartym" Pana Piotra Niedźwieckiego.

Zacytuję tylko sens:

"niezależnie od stanowiska różnych osób - naszą działalność będziemy kontynuować" - ze swojej strony popieram, a jak będziemy mogli w tym współuczestniczyć to sprawi nam to dodatkową satysfakcję



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 7:05 pm
" />Jest szansa że komisja dowie się o dyskusji bo Sektetarz Komisji nie mylić z Sekretarzem z LOK, jest właśnie na stronie...



Krzysztof Skrzypiec - Pon Wrz 29, 2008 7:14 pm
" />Panie Adamie
póki co próbuję wyposrodkować swoje zdanie i nie jest to żadna akceptacja niczego nareszcie nastała po tym liscie otwartym rzeczowa dyskusja dowiedziałem się co nieco o działalnosci OSM o historii modelarstwa (może raczej zachowań na zawodach) o tym iz chcemy tego samego dla naszego hobby iz finasujemy i pozyskujemy finanse w bardzo podobny sposób i mam nadzieje iż dojdziemy wszyscy do porozumienia dla dobra wszystkich kolegów.
pozdrawiam
krzysztof



Łukasz Kowalczyk - Pon Wrz 29, 2008 7:16 pm
" />Witam,
dzięki uprzejmości Łukasza mogę już włączyć się w dyskusję.

Dziękuję Panie Adamie za kolejny pozytywny głos, jak rozumiem, mamy wstępne porozumienie pomiędzy Warszawą a Dolnym Śląskiem. Zapraszam następnych. A to porozumienie to pewna wspólnota poglądów oceniająca stan obecny i mających wolę wypracować konsensus na przyszłość.
Pozdrawiam.
Piotr Niedźwiecki

PS.
A tak nawiasem to większość z Panów popełnia błąd w moim nazwisku.



Zaremba Lesław - Pon Wrz 29, 2008 7:30 pm
" />Panie Piotrze proszę założyć konto na Rcauto.Pisanie pod czyimś Nickiem nie jest akceptowane i podważa wiarygodność.To rada nie pretensja...No chyba,że zastosuje Pan moją metodę ze słusznego forum-"A tata powiedział" kiedy to miałem poraz pierwszy zablokowane konto



Łukasz Kowalczyk - Pon Wrz 29, 2008 7:35 pm
" />Panie Krzysztofie,
wydaje mi się, że dyskusja o OSM nie jest tu najważniejsza. Ani obecna działalność OSM nie jest dominująca na rynku, ani tak naprawdę nie chcemy niczego dominować. Wbrew opinii wielu osób, także członków OSM, uważałem, że należy współpracowć z LOK i KMK ale nie po to aby zdobyć jakąś uprzywilejowaną pozycję, ale zapewnić stabilność rozwoju organizacji. Ciągle uważam, że powinniśmy rozwiązać problemy wewnątrz środwiska poprzez dyskusję i porozumienie. Wezwanie do dymisji KMK nie było skierowne przeciwko konkretnym osobom. Dalej uważam, że osoby z obecnego składu KMK mogą i powinny pracować dla środowiska, chociaż nie bardzo rozumiem jaki był cel zamknięcia nierozpoczętej dyskusji na formum Komisji.
A wracając do OSM, to znaleźliśmy swoją niszę w postaci klas dzieci i młodzieży. Jak pisałem w liście, dalej uważam, że to bardzo dobry pomysł aby te osoby ścigały się modelami jednego producenta. Ale uważam, także, że z korzyścią dla wszystkich będzie, jeżeli takie klasy stworzą inni producenci, także w randze Mistrzostw Polski i z czasem będą mogli porównać swoje umiejętności już na wyższym poziomie w klasach Open.
Pozdrawiam.
Piotr Niedźwiecki



Łukasz Kowalczyk - Pon Wrz 29, 2008 7:41 pm
" />
">Panie Piotrze proszę założyć konto na Rcauto.Pisanie pod czyimś Nickiem nie jest akceptowane i podważa wiarygodność.To rada nie pretensja...No chyba,że zastosuje Pan moją metodę ze słusznego forum-"A tata powiedział" kiedy to miałem poraz pierwszy zablokowane konto
Ależ już założyłem, i nawet zostało uaktywnione, ale bez dostępu do tego temtu, który (co chyba nie trudno zrozumieć) bardzo mnie interesuje. Ponieważ nie mogę się skontaktować z p. Markiem nie mam jeszcze możliwości uczestniczyć w tej dyskusji, jak tylko dostanę taką możliwość będę pisał pod własnym nazwiskiem. Jeżeli złamałem zasady to bardzo przepraszam w chwilowo proszę o wyrozumiałość.
Piotr Niedźwiecki



Piotr Niedźwiecki - Pon Wrz 29, 2008 7:49 pm
" />Niniejszym dziękuję Administratorowi. Dalej będę już pisał pod swoim własnym nazwiskiem.
Piotr Niedźwiecki



Łukasz Kowalczyk - Pon Wrz 29, 2008 8:09 pm
" />
">Panie Piotrze proszę założyć konto na Rcauto.Pisanie pod czyimś Nickiem nie jest akceptowane i podważa wiarygodność.To rada nie pretensja...No chyba,że zastosuje Pan moją metodę ze słusznego forum-"A tata powiedział" kiedy to miałem poraz pierwszy zablokowane konto

Ale czemu akurat do Piotra sie przyczepiles a innych akceptujesz?



Zaremba Lesław - Wto Wrz 30, 2008 5:49 am
" />
">Panie Piotrze proszę założyć konto na Rcauto.Pisanie pod czyimś Nickiem nie jest akceptowane i podważa wiarygodność.To rada nie pretensja...No chyba,że zastosuje Pan moją metodę ze słusznego forum-"A tata powiedział" kiedy to miałem poraz pierwszy zablokowane konto

Ale czemu akurat do Piotra sie przyczepiles a innych akceptujesz?

Łukasz nie czepiam się tylko w dobrej wierze radzę.Jeśli poczytasz pare postów wyżej to zobaczysz,że był ten fakt kwestionowany przez Kol.z Warszawy.Zostały poruszone istotne sprawy i chodzi mi żeby nie zostały zdewaluowane przez kogoś.Jak bedzie Ci się chciało to poczytaj jeszcze i znajdziesz tam obronę napisaną prze zemnie ,faktu pisania Kol.Piotra z konta Patryka.
Nie czytasz postów i wypowiadasz się wyrywkowo bez kontekstu ,albo masz uczulenie na mnie... .



Zaremba Lesław - Wto Wrz 30, 2008 5:55 am
" />
">.... Wezwanie do dymisji KMK nie było skierowne przeciwko konkretnym osobom. Dalej uważam, że osoby z obecnego składu KMK mogą i powinny pracować dla środowiska, chociaż nie bardzo rozumiem jaki był cel zamknięcia nierozpoczętej dyskusji na formum Komisji. ....
Pozdrawiam.
Piotr Niedźwiecki

Po raz kolejny przytoczę słowa Ministra Drzewieckiego wypowiedziane po olimpiadzie:wielu Polskich działaczy sportowych swoim zaangażowaniem zasługuje na to żeby działać...w klubach kibica danej dyscypliny.



Zaremba Lesław - Wto Wrz 30, 2008 6:42 am
" />
">...
cytuję z forum KMK, z tematu założonego przez Pana Raczyńskiego, tj. listu otwartego Pana Niedźwiedzkiego (po skasowaniu posta przez administratora umieszczono komentarz - biały tekst na białym tle - bardzo dowcipne ):

cyt." Na wniosek Dyrektora Biura ZG LOK treść postu usunięto.
Temat zamykam - administrator."
...


Dyrektor podjął chyba pochopną decyzję o skasowaniu posta,bo jest godz 8,30 i Sekretarz,tym razem ten z LOK czyta treść listu.Być może drugi raz i ze zrozumieniem...



Krzysztof Skrzypiec - Wto Wrz 30, 2008 7:45 am
" />p.Lesławie obiecalismy wszyscy sobie że ma to być grzeczna i merytorycza dyskuaja nad stanem rzeczy a Pan znowu swoje
to co dzieje się na forum widzimy
to co powiedział minister też wiemy ale czy to cos wniesie do sprawy....każdy sobie na to pytanie odpowie
pozdrawiam
krzysztof skrzypiec



Zaremba Lesław - Wto Wrz 30, 2008 9:56 am
" />
">p.Lesławie obiecalismy wszyscy sobie że ma to być grzeczna i merytorycza dyskuaja nad stanem rzeczy a Pan znowu swoje
to co dzieje się na forum widzimy
to co powiedział minister też wiemy ale czy to cos wniesie do sprawy....każdy sobie na to pytanie odpowie
pozdrawiam
krzysztof skrzypiec


A czy jest niegrzecznie?
Wczoraj rzecznik PZPN zarzucił Ministrowi Drzewieckiemu gangsterskie metody wprowadzania porządku...(bo fryzjer to nic),a więc to świadczy,że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Tu nie chodzi żeby każdy sobie odpowiedział tylko o to żeby powiedzieć pewne rzeczy głośno i otwarcie ,no i w chórze,tak żeby odniosło skutek...

Ps.Pan być może za mało jeszcze jest zorientowany i dlatego ta powściągliwość.Dla przykładu (mam nadzieję,że kol.Piotr mi wybaczy) w Nowym Targu kiedyś na zawodach On-road Kol.Niedżwiecki nagrywał retorykę J.M.na komórkę,dzisiaj widzi co i gdzie jest nie tak...



Jacek Żurek - Śro Paź 01, 2008 4:55 pm
" />Słyszałem, że po dzisiejszych awanturach w ZG LOK na którym byli przedstawiciele LOK, KMK i OSM komisja modelarska się rozwiązuje i niebawem będzie nowe rozdanie, czyli wybory.

Z niecierpliwością oczekuję oficjalnych komunikatów.
To co wiem to informacje niepotwierdzone, tzw. przecieki.



Łukasz Kowalczyk - Śro Paź 01, 2008 5:32 pm
" />Moze wyjde troche przed szereg ale chcialbym juz dzisiaj zglosic kandydature Leslawa Zaremby do nowej Komisji



Jacek Żurek - Śro Paź 01, 2008 5:36 pm
" />Popieram Łukasza.
Już są dwa głosy za.

Ja jako osoba związana z PKMS, OSM, ATA, Modelarnia SM Lazurowa nie mogę być członkiem kolejnego gremium.



Zaremba Lesław - Śro Paź 01, 2008 6:17 pm
" />
">Moze wyjde troche przed szereg ale chcialbym juz dzisiaj zglosic kandydature Leslawa Zaremby do nowej Komisji

Łukaszu sprawa jezt zbyt poważna i nie dworuj sobie....



Jacek Żurek - Śro Paź 01, 2008 6:25 pm
" />Ja mówię poważnie. We władzach powinni być przedstawiciele wszystkich klubów. Dodatkowo jako ciało doradcze mogą wspierać komisje dilerzy, dystrybutorzy i inni handlarze.



Artur Dzierzęcki - Śro Paź 01, 2008 6:29 pm
" />
">Ja mówię poważnie. We władzach powinni być przedstawiciele wszystkich klubów. Dodatkowo jako ciało doradcze mogą wspierać komisje dilerzy, dystrybutorzy i inni handlarze.

Nareszcie zgadzam sie z Tobą w 100%. Tak, głównie kluby!!!!!



Jacek Żurek - Śro Paź 01, 2008 6:34 pm
" />
">Ja mówię poważnie. We władzach powinni być przedstawiciele wszystkich klubów. Dodatkowo jako ciało doradcze mogą wspierać komisje dilerzy, dystrybutorzy i inni handlarze.

Nareszcie zgadzam sie z Tobą w 100%. Tak, głównie kluby!!!!!

Nie wyobrażam sobie sytuacji w której organizatorzy zawodów czyli kluby nie mają prawa głosu, a cała władza jest w rękach 2-3 osób.



Zaremba Lesław - Śro Paź 01, 2008 7:17 pm
" />Myślę ,że należy czekać na oficjalne stanowisko LOK."Jeśli "nowa" komisja ma być nowym ementem przyklejonym do statku jakim jest LOK to nic nie wyjdzie.Komisja powinna być przynajmniej pierwszym oficerem...



Piotr Niedźwiecki - Śro Paź 01, 2008 8:39 pm
" />Witam,
w dniu dzisiejszym w siedzibie LOK odbyła się dyskusja (nie trzeba tego nazywać awanturą) w której wzieli udział przedstawiciele LOK: p. Melion, p. Ciećwierz, p. Grzegorczyk (nowy pracownik), przedstawiciele KMK: p. Bernady, p. Matukin oraz OSM p. Triandafilidis i moja skromna osoba.
Nie chciałbym streszczać całej rozmowy ale zostały podjęte takie oto zobowiązania:
1. OSM, pomimo wcześniejszego wycofania swoich imprez z kalendarza, przeprowadzi imprezy zgodnie z projektem kalendarza, przy czym w klasach Junior zostaną nadane tytuły Młodzieżowego Mistrza Polski, a w klasach EFRA, czyli 2WD i 4WD na dotychczasowych zasadach, tytuły Mistrza Polski.
2. Władze Komisji Modelarstwa Kołowego zaproponują program i harmonogram zmian w naszym świecie modelarskim, w szczególności reformy skończą się wyborami nowych władz. Szczegóły zostaną ogłoszone w oficjalnym komunikacie KMK, który ukaże się już w poniedziałek. Mamy również, zobowiązanie, że na oficjalnej stronie KMK będzie się pojawiało znacznie więcej informacji dotyczących prowadzonych prac oraz kierunków dalszych działań, w tym projekty zmian nad którymi KMK pracuje.

Bez wnikania w szczegóły ale plan jest taki, że w pierwszym kroku rozstrzygną się sprawy statutowe na CKM (chodzi między innymi o to aby to przedstawiciele klubów reprezentowali swoje lokalne społeczności w KMK), następnie (zakładamy, że taka propozycja uzyska akceptacje, chociaż w tym temacie była pełna zgoda wszystkich stron) zostanie zaprezentowana procedura uzyskania licencji dla klubu oraz wyznaczony czas aby te organizacje mogły dostosować własne statuty lub wogóle jeżeli nie są klubem (w rozumieniu ustawy) to miały czas aby przeprowadzić procedurę rejestracji, następnie z przedstawicielami klubów zostaną przygotowane nowe regulaminy działania KMK, Zarządu i innych organów statutowych, a w końcu w oparciu o te przepisy prawne zostaną wybrane nowe władze. W/g wstępnych założeń, plan ten powinien zostać zrealizowany do końca sezony halowego.
Nie jest to do końca odpowiedź na wezwanie do podania się do dymisji Zarządu KMK, ale uważam, że jest krok we właściwym kierunku. Mam tylko nadzieję, że plan ten zostanie wprowadzony w życie, a fakt, że przesuwa się on w czasie jest kompromisem, który ja osobiście jestem w stanie zaakceptować.
Chętnie odpowiem na bardziej szczegółowe pytania, jeżeli takowe się pojawią.
Pozdrawiam.
Piotr Niedźwiecki



Piotr Niedźwiecki - Śro Paź 01, 2008 8:47 pm
" />Witam,
w dniu dzisiejszym w siedzibie LOK odbyła się dyskusja (nie trzeba tego nazywać awanturą) w której wzieli udział przedstawiciele LOK: p. Melion, p. Ciećwierz, p. Grzegorczyk (nowy pracownik), przedstawiciele KMK: p. Bernady, p. Matukin oraz OSM p. Triandafilidis i moja skromna osoba.
Nie chciałbym streszczać całej rozmowy ale zostały podjęte takie oto zobowiązania:
1. OSM, pomimo wcześniejszego wycofania swoich imprez z kalendarza, przeprowadzi imprezy zgodnie z projektem kalendarza, przy czym w klasach Junior zostaną nadane tytuły Młodzieżowego Mistrza Polski, a w klasach EFRA, czyli 2WD i 4WD na dotychczasowych zasadach, tytuły Mistrza Polski.
2. Władze Komisji Modelarstwa Kołowego zaproponują program i harmonogram zmian w naszym świecie modelarskim, w szczególności reformy skończą się wyborami nowych władz. Szczegóły zostaną ogłoszone w oficjalnym komunikacie KMK, który ukaże się już w poniedziałek. Mamy również, zobowiązanie, że na oficjalnej stronie KMK będzie się pojawiało znacznie więcej informacji dotyczących prowadzonych prac oraz kierunków dalszych działań, w tym projekty zmian nad którymi KMK pracuje.

Bez wnikania w szczegóły ale plan jest taki, że w pierwszym kroku rozstrzygną się sprawy statutowe na CKM (chodzi między innymi o to aby to przedstawiciele klubów reprezentowali swoje lokalne społeczności w KMK), następnie (zakładamy, że taka propozycja uzyska akceptacje, chociaż w tym temacie była pełna zgoda wszystkich stron) zostanie zaprezentowana procedura uzyskania licencji dla klubu oraz wyznaczony czas aby te organizacje mogły dostosować własne statuty lub wogóle jeżeli nie są klubem (w rozumieniu ustawy) to miały czas aby przeprowadzić procedurę rejestracji, następnie z przedstawicielami klubów zostaną przygotowane nowe regulaminy działania KMK, Zarządu i innych organów statutowych, a w końcu w oparciu o te przepisy prawne zostaną wybrane nowe władze. W/g wstępnych założeń, plan ten powinien zostać zrealizowany do końca sezony halowego.
Nie jest to do końca odpowiedź na wezwanie do podania się do dymisji Zarządu KMK, ale uważam, że jest krok we właściwym kierunku. Mam tylko nadzieję, że plan ten zostanie wprowadzony w życie, a fakt, że przesuwa się on w czasie jest kompromisem, który ja osobiście jestem w stanie zaakceptować.
Chętnie odpowiem na bardziej szczegółowe pytania, jeżeli takowe się pojawią.
Pozdrawiam.
Piotr Niedźwiecki



Aureliusz Ciechalski - Śro Paź 01, 2008 8:55 pm
" />
">Witam,

1. OSM, pomimo wcześniejszego wycofania swoich imprez z kalendarza, przeprowadzi imprezy zgodnie z projektem kalendarza, przy czym w klasach Junior zostaną nadane tytuły Młodzieżowego Mistrza Polski, a w klasach EFRA, czyli 2WD i 4WD na dotychczasowych zasadach, tytuły Piotr Niedźwiecki


a o co tu chodzi "Młodzieżowy M P



Piotr Niedźwiecki - Śro Paź 01, 2008 9:14 pm
" />
"> a o co tu chodzi "Młodzieżowy M P

Zgodnie z informacjami, które uzyskaliśmy wcześniej w Ministerstwie Sportu, w klasach, które mają ograniczenie wiekowe (w tym przypadku do 15 roku) nie mogą być nadawane tytuły Mistrza Polski lecz Młodzieżowego Mistrza Polski. Wogóle na poziomie dzieci i młodszej młodzieży nie powinno byc rozgrywanych zawodów rangi Mistrzostw Polski.Z mojego punktu widzenia nie ma to większego znaczenia skoro i tak osoby wygrywające klasy Junior i tak nie mogą wejść do kadry Polski, nie będą reprezentowali Polski na arenie międzynarodowej itd.
Pozdrawiam.
Piotr



Zaremba Lesław - Śro Paź 01, 2008 10:19 pm
" />Wniosek jeden .Chyba mamy nowy PZPN.Bo czegoś nie rozumiem.Ta władza na podstawie tych przepisów narobi smrodu ,a potem przyjdą nowi i po nich się pojedzie.Chyba kolejność powinna byc odwrotna,nowi ludzie nowe ustalenia...Ale jeśli OSM osiągnął to co chciał to nam szaraczkom tylko patrzeć z boku na misia w wykonaniu OSM-u z LOK-iem.
A miała być dzielona skóra...
Ps.30 srebrników czy więcej...?



Michał Woszczek - Śro Paź 01, 2008 10:26 pm
" />
"> Szczegóły zostaną ogłoszone w oficjalnym komunikacie KMK, który ukaże się już w poniedziałek.

Jeśli nadal to będzie TEN SAM poniedziałek, co, np. w sprawie oficjalnego stanowiska w sprawie zakwestionowania paliwa na EMP w Nowym Sączu badanym bez znajomości procedur i "cieknącym" urządzeniem to możemy byś spokojni- wielkanocny Poniedziałek za pasem...

P. Piotrze- nie jest to atak na Pana, po prostu o TYM poniedziałku słyszymy od dawna, w wielu sprawach.

Swoją drogą, szkoda, że są poniedziałki, bez nich nie było by żadnej linii obrony i wszyscy wylecieli by na bruk, tak jak to powinno się odbyć.

Pozdrawiam



Piotr Niedźwiecki - Śro Paź 01, 2008 11:24 pm
" />
">Ta władza na podstawie tych przepisów narobi smrodu ,a potem przyjdą nowi i po nich się pojedzie.Chyba kolejność powinna byc odwrotna,nowi ludzie nowe ustalenia...

Jeżeli się nie mylę to jest normalna kolej rzeczy, że dowolna władza jeżeli nawet w danej chwili podejmuje decyzje o dymisji, to do czasu powołania nowej ma prawo, a w wielu wypadkach nawet obowiązek rządzić. Nowa władza natomiast jeżeli uzna, że decyzje podjęte wcześniej są błędne, to ma prawo je zmieniać. Poza tym jak napisałem wcześniej, nowe projekty dotyczące regulaminu i statutu, mają być konsultowane z przedstawicielami klubów. Chyba właśnie o taką strukturę reprezentacji środowiska (poprzez kluby) zabiegało wcześniej wiele osób.


">Jeśli nadal to będzie TEN SAM poniedziałek, co, np. w sprawie oficjalnego stanowiska w sprawie zakwestionowania paliwa na EMP w Nowym Sączu badanym bez znajomości procedur i "cieknącym" urządzeniem to możemy byś spokojni- wielkanocny Poniedziałek za pasem..

Panie Marku. Oczywiście takie niebezpieczeństwo zawsze istnieje, jednakże ja osobiście wierzę, że termin ten będzie dotrzymany. Zresztą nie tylko ten termin, ale także nastepne terminy i ustalenia. Ze swej strony zobowiązuję się, że dołożę wszelkich starań, aby te ustalenia zostały dotrzymane. Zresztą nie po to spędziłem tak wiele czasu wcześniej starając się napisać List otwarty, a także dzisiaj (wczoraj) poświecając swój czas na dyskusję i wypracowanie jakiegoś stanowiska aby na tym zakończyć swoją działalność w tym kierunku.

Chciałbym jeszcze raz powtórzyć (proszę przeczytać moje wcześniesze listy), że nie zależy mi na wojnie tylko dla wojny. Cały czas jestem za podejmowaniem legalnych działań i to raczej ewolucyjnych niż rewolucyjnych. Dalej, nie jest moim celem personalny atak na kogokolwiek z dzisiejszego Zarządu KMK i zaakceptuję nawet wybór dzisiejszych władz na następną kadencję, jeżeli wybory odbędą się z szerokim udziałem społeczności modelarskiej, a w szczególności wszyscy, którzy dziasiaj tak aktywnie działają na forach wykorzystają okazję i bez emocji wezmą udział w następnych wyborach nowych władz.

Piotr Niedźwiecki



Michał Woszczek - Czw Paź 02, 2008 5:14 am
" />
">
.. Poza tym jak napisałem wcześniej, nowe projekty dotyczące regulaminu i statutu, mają być konsultowane z przedstawicielami klubów. Chyba właśnie o taką strukturę reprezentacji środowiska (poprzez kluby) zabiegało wcześniej wiele osób.


Z całym szacunkiem, ale mieli na to 15 lat. Moim zdaniem dość już pobłażania.



Adam Różycki - Czw Paź 02, 2008 5:36 am
" />Witam,

W szczególności oczywiście inicjatora tego tematu i jednocześnie autora tzw. "listu otwartego", tj. Pana Piotra (:)). Dalszą częśc można potraktować jako "list zamknięcia".

Panie Piotrze i panowie z OSM, gratuluję Wam tego posunięcia jakim była publikacja Waszej "odezwy". Posunięcie to czujemy i będziemy czuć jeszcze długo w tylnej części ciała. Dogadując się z Panami z LOK'u ubiliście swój interes, zakonserwowaliście interesy LOK'u na bliżej ani dalej nieokreślony czas ale to nie jest najgorsze. Najgorsze i niewybaczalne jest to, że potwierdziliście dobitnie to co mówili nasi oponenci - Wam nie można ufać, a odbudowanie zaufania jest rzeczą bardzo trudną, jeżeli w ogóle możliwą.

Działanie LOK' było do przewidzenia - przekupując jednego, skłócić środowisko do tego stopnia aby realna współpraca nie miała miejsca, tej socjologicznej sztuczki Panowie LOK'owcy nauczyli się już dawno, a Pan jako kolejna już osobą padł niestety tego ofiarą. Współczuję.

Na koniec mała konkluzja, hasło które warto stosować w życiu aby błędów poprzedników nie powtarzać:

"Bez znajomości historii nie da się budować przyszłości" - Pan Panie Piotrze ma konto na forum od niedawna, ponieważ dał Pan LOK'owi kilka miesięcy czasu, tym samym ma Pan czas aby prześledzić forum w długie zimowe wieczory i poczytać o historii działań tej organizacji w środowisku modelarskim. Przyjemnej lektury.

Przykro Panie Piotrze, dołączył Pan do tych, którzy preferują rozmowy zakulisowe i dogadywanie się "telefoniczne". Do sprawy wrócimy za rok.

Życzę powodzenia.

ps. Jednocześnie kłaniam się nisko i z szacunkiem osobom, które przestrzegały mnie (nas) przed zbyt pochopnym poparciem OSM'u. Mieliście rację, choć przyznaję to z żalem



Jacek Żurek - Czw Paź 02, 2008 7:35 am
" />
">Wniosek jeden .Chyba mamy nowy PZPN.Bo czegoś nie rozumiem.Ta władza na podstawie tych przepisów narobi smrodu ,a potem przyjdą nowi i po nich się pojedzie.Chyba kolejność powinna byc odwrotna,nowi ludzie nowe ustalenia...Ale jeśli OSM osiągnął to co chciał to nam szaraczkom tylko patrzeć z boku na misia w wykonaniu OSM-u z LOK-iem.
A miała być dzielona skóra...
Ps.30 srebrników czy więcej...?


Może wydawać się to dziwne ale popieram Pana, proszę Pana.

Nie wszyscy w OSM popierają zdanie Piotra. Jest grono ludzi które nie chcą współpracować z LOK i KMK. Myślałem, że udało się ruszyć beton, niestety wyszło jak zawsze.

Za kilka tygodni będą nowe wybory w OSM na których poddaje się do dymisji z funkcji którą pełnie (funkcja społeczna). Jest to decyzja która podjąłem kilka tygodni temu.



Krzysztof Skrzypiec - Czw Paź 02, 2008 10:04 am
" />no to OSM dostał co chciał i nie zabiera zabawek.....to po co to zamieszanie


"> a o co tu chodzi "Młodzieżowy M P

Zgodnie z informacjami, które uzyskaliśmy wcześniej w Ministerstwie Sportu, w klasach, które mają ograniczenie wiekowe (w tym przypadku do 15 roku) nie mogą być nadawane tytuły Mistrza Polski lecz Młodzieżowego Mistrza Polski. Wogóle na poziomie dzieci i młodszej młodzieży nie powinno byc rozgrywanych zawodów rangi Mistrzostw Polski.Z mojego punktu widzenia nie ma to większego znaczenia skoro i tak osoby wygrywające klasy Junior i tak nie mogą wejść do kadry Polski, nie będą reprezentowali Polski na arenie międzynarodowej itd.
Pozdrawiam.
Piotr

skomentuje to jednoznacznie: to wpiszmy zakaz startowania dzieci do lat 15 w zawodach rangiMP przecież oni mogą startować w Tamiya CUP i klasach Tamiya czyli MMP gratuluje mysli p.Piotrze
pozdrawieam
krzysztof skrzypiec



Piotr Niedźwiecki - Czw Paź 02, 2008 10:27 am
" />Witam,
wbrew opinii, która wynika z ostatnich postów, ja dalej uważam, że należy rozmawiać i współpracować z każdym, oczywiście jeżeli jest wola rozmowy i współpracy. Uważam także, że w środowisku działają rózne grupy interesów i każdy chciałby aby tylko jego stanowisku było dominujące. Ale w taki sposób oprócz niekończących się dyskusji nie uda się niczego zbudować i tylko kompromis, i związane z tym pewne ustępstwa mogą byc podstawą do zbudowania czegokolwiek.

Dalej podtrzymuję swoje stanowisko związane ze zmianami reprezentacji środowiska modelarskiego w KMK czy innej strukturze, która może powstanie. Ustępstwem z mojej strony było to, że do dymisji nie dojdzie w ciągu najbliższego miesiąca lub dwóch tylko w przeciągu 6 miesięcy (a może nawet 8) bo jestem w stanie przyjąć argumenty dlaczego takie przesunięcie powinno mieć miejsce (pisałem o tym wcześniej).

A w nawiązaniu do historii to zawsze podzielałem konserwatywno-liberalne poglądy UPR. Bardzo wielu moich znajomych także uważa, że są to warte wprowadzania projekty. I co z tego? Włodarze UPR przekonani o wyższości swoich poglądów nie byli w stanie poddać się kompromisowi z kimkolwiek innym i poza krótkim epizodem w sejmie do dnia dzisiejszego mogą byc przekokani o swoich racjach ale tylko w dyskusji na "kanapie".
Oczywiście okopanie się na swoich pozycjach i ograniczanie się do mniej lub bardzie krytycznych uwag jest bardzo wygodne. Nikt wtedy nie napisze o srebrnikach, przekupywaniu czy utracie zaufania. Ale jednocześnie z takich pozycji nie ma się wpływu na żadne zmiany. I pozostanie tylko rola podobna do tej jak jest udziałem UPR.

I jeszcze jedno. Jeżeli nie wesprzecie Panowie moich działań, jeżeli nie będzie sugerowali pozytywnych rozwiązań, ale także krytykowali błednych, to może się okazać, że moja (i nie tylko moja) determinacja osłabnie i kolejne próby zakończą się niepowodzeniem.

Panowie! Opublikowałem swój tekst, zgłosiłem tam nie tylko krytyczne uwagi ale wskazałem drogę do zmian. Bynajmniej nie ze swojej inicjatywy uczestniczyłem we wczorajszym spotkaniu. Spierałem się, dyskutowałem, rozmawiałem, denerwowałem przez prawie 5 godzin. Niezwłocznie opublikowałem ustalenia z tego spotkaniu na niniejszym forum. Nic oprócz dłuższego niż się spodziewałem terminu dojścia do konkluzji mojego listu się nie zmieniło. Dalej, uzyskałem zapewnienie, że w przygotowaniu nowego Regulaminu bedą mogli wziąć udział reprezentanci klubów. Wszystkich klubów, nie tylko OSM. Wszystkie pozostałe szczegóły są jeszcze do dyskusji. Czy naprawdę uważacie Panowie, że należy mi się taka reprymenda?

I na koniec jeszcze jedno. Panie Adamie sam Pan w dyskusji na początku roku wnioskował, aby to właśnie kluby miały większy udział w reprezentowaniu środowiska. Dokładnie w takim kierunku to idzie. Czy termin dojścia jest wystarczająco krótki? Może zbyt długi. Czy jestm w 100% przekonay że tak będzie? Nie. Ale ja zamierzam kontynować rozmowy ze wszystkimi, także z LOK i KMK aby taki scenariusz doprowadzić do końca.

Pozdrawiam.

Piotr Niedźwiecki



Aureliusz Ciechalski - Czw Paź 02, 2008 10:38 am
" />
"> a o co tu chodzi "Młodzieżowy M P

Zgodnie z informacjami, które uzyskaliśmy wcześniej w Ministerstwie Sportu, w klasach, które mają ograniczenie wiekowe (w tym przypadku do 15 roku) nie mogą być nadawane tytuły Mistrza Polski lecz Młodzieżowego Mistrza Polski. Wogóle na poziomie dzieci i młodszej młodzieży nie powinno byc rozgrywanych zawodów rangi Mistrzostw Polski.Z mojego punktu widzenia nie ma to większego znaczenia skoro i tak osoby wygrywające klasy Junior i tak nie mogą wejść do kadry Polski, nie będą reprezentowali Polski na arenie międzynarodowej itd.
Pozdrawiam.
Piotr

Witam Ponownie :
Czy konflikt który powstał pomiędzy OSM a LOk'iem wynikł właśnie z tej sytuacji że LOK nie chciał zgodzić się na nadawanie Tytułu Młodzieżowego Mistrza Polski - i w późniejszym etapie atak z waszej strony i wykorzystanie tej sytuacji



Piotr Niedźwiecki - Czw Paź 02, 2008 10:46 am
" />Witam Panie Krzysztofie


">skomentuje to jednoznacznie: to wpiszmy zakaz startowania dzieci do lat 15 w zawodach rangiMP przecież oni mogą startować w Tamiya CUP i klasach Tamiya czyli MMP gratuluje mysli p.Piotrze


Po pierwsze sytuacja taka występuje np. w piłce nożnej, gdzie w Mistrzostwach Europy może wystartować zawodnik 16 letni. Ale już w Mistrzostwach Europy U21, nie mogą startować zawodnicy 22 letni, a i same Mistrzostwa mają dopisek U21. W naszym przypadku dopisane jest Młodzieżowe.


">A wracając do OSM, to znaleźliśmy swoją niszę w postaci klas dzieci i młodzieży. Jak pisałem w liście, dalej uważam, że to bardzo dobry pomysł aby te osoby ścigały się modelami jednego producenta. Ale uważam, także, że z korzyścią dla wszystkich będzie, jeżeli takie klasy stworzą inni producenci, także w randze Mistrzostw Polski i z czasem będą mogli porównać swoje umiejętności już na wyższym poziomie w klasach Open.

Jako członek Zarządu OSM (ciągle jeszcze) mam obowiązek dbać o interes swojej stowarzyszenia. Ale jednocześnie, tak jak pisałem do Pan wcześniej będę popierał wszystkie inicjatywy stworzenia klas innych producentów skierowane do dzieci i młodzieży, także w randze Młodzieżowych Mistrzostw Polski.

Czy w mojej bardzo krótkiej historii pisania na tym forum jest niekonsekwencja lub zmiana stanowiska np. po wczorajszym spotkaniu?

Pozdrawiam.

Piotr Niedźwiecki



Krzysztof Skrzypiec - Czw Paź 02, 2008 11:16 am
" />
">Jako członek Zarządu OSM (ciągle jeszcze) mam obowiązek dbać o interes swojej stowarzyszenia. Ale jednocześnie, tak jak pisałem do Pan wcześniej będę popierał wszystkie inicjatywy stworzenia klas innych producentów skierowane do dzieci i młodzieży, także w randze Młodzieżowych Mistrzostw Polski.

Czy w mojej bardzo krótkiej historii pisania na tym forum jest niekonsekwencja lub zmiana stanowiska np. po wczorajszym spotkaniu?

Pozdrawiam.

Piotr Niedźwiecki


Nie no konsekwencji w działaniu nigdy tego Panu nie zarzuciłem jednak nie warto byłoby pomysleć skoro powstały MMP to dlaczego mamy tworzyć to dla każdego producenta osobno zróbmy to z podziałem na spaliny i tu klasy oraz elektryki i tu również klasy zapewene poczuły by się lepiej i nasze dzieciaki (nie są dzielone na tych od jednego modelu i tych od drugiego) a radosć z wygranych naszych pociech i przyszłych mistrzów była by ogroma (ale to zapewne już Pan zna organizując zawody dla nich) tak jak to robia w innych krajach europy a opieka firm modelarskich rozpoczeła by się od tych najmłodszych lat
pozdrawiam
krzysztof skrzypiec



Zaremba Lesław - Czw Paź 02, 2008 11:24 am
" />
">A w nawiązaniu do historii to zawsze podzielałem konserwatywno-liberalne poglądy UPR. Bardzo wielu moich znajomych także uważa, że są to warte wprowadzania projekty. I co z tego? Włodarze UPR przekonani o wyższości swoich poglądów nie byli w stanie poddać się kompromisowi z kimkolwiek innym i poza krótkim epizodem w sejmie do dnia dzisiejszego mogą byc przekokani o swoich racjach ale tylko w dyskusji na "kanapie".
A no to z tego,że górę biorą Ci którzy obiecują najpierw Japonię,100000000 zł,potem Irlandię,a chodzi poprostu o "koryto".

">Oczywiście okopanie się na swoich pozycjach i ograniczanie się do mniej lub bardzie krytycznych uwag jest bardzo wygodne. Nikt wtedy nie napisze o srebrnikach, przekupywaniu czy utracie zaufania. Ale jednocześnie z takich pozycji nie ma się wpływu na żadne zmiany.
Panie Piotrze a jak mieć zaufanie skoro cała afera przebiegała w ten a nie inny sposób.
Napisał Pan list po którym wykonał Pan kilka ruchów w celu "uruchomienia" sprawy (telefony,PM),po czym dowiadujemy się ,że odbyło się spotkanie w LOK na ,którym byli Dyrektor Melion,Sekretarz Ciećwierz,nieznany nikomu Pan , p. Grzegorczyk (nowy pracownik), przedstawiciele KMK: p. Bernady, p. Matukin oraz P. Triandafilidis i P.Niedżwiecki.
I cóż to ,typowe biznesowe spotkanie na ,którym zapadły decyzje mające niby znamię zmian.
I kto Nas reprezentował? Duet z Komisji z J.M. na czele (nie obeszło się bez fochów wchodzenia i wychodzenia z pokoju),biznesmen,który wspomaga finansowo OSM,Pan Piotr ze znikomym doświadczeniem pewnie na smyczce ATY,(no może z chęciami ,ale jak wiemy dobre chęci to w piekle na podłodze...).
I co się na takim kolesiowskim spotkaniu odbywa?Dymisje,podział kasy (bo skoro imprezy ATY wracają do kalendarza),pewnie rozdanie stołków,no i ten termin karencji,8 miesięcy,potrzebny na posprzątanie bagienka czy na podział łupów.
Uczciwie było by poinformować o takim spotkaniu przed.

PS.Do Pana Jacka-Panie Jacku po takich "zmianach" nie dziwię się że chce się Pan podać do dymisji w OSM-ie,bo jak Pan sam pisał z obecnym stanowiskiem nie mógłby się Pan znależć w "nowej"komisji.A może od wczoraj już ktoś utrzymuje temperaturkę stołeczka dla Pana.Tyle się tu dzieje,że wcale mnie to by nie żdziwiło.



Adam Różycki - Czw Paź 02, 2008 11:32 am
" />
"> ...
I na koniec jeszcze jedno. Panie Adamie sam Pan w dyskusji na początku roku wnioskował, aby to właśnie kluby miały większy udział w reprezentowaniu środowiska. Dokładnie w takim kierunku to idzie. Czy termin dojścia jest wystarczająco krótki? Może zbyt długi. Czy jestm w 100% przekonay że tak będzie? Nie. Ale ja zamierzam kontynować rozmowy ze wszystkimi, także z LOK i KMK aby taki scenariusz doprowadzić do końca.

Pozdrawiam.

Piotr Niedźwiecki


Szanowny Panie Piotrze,

Ja, po spotkaniu jakie odbyło się Kłodzku napisałem wnioski, z których jasno wynikało, że LOK nie widzi możliwości formalnej współpracy z klubami (nie wspomnę o braku zainteresowania taką współpracą). Spotkanie to odbyło się z inicjatywy przedstawiciela LOK'u, a my nie ogłaszaliśmy żadnej pompatycznej odezwy do środowiska, aby potem, za plecami dogadać się w jakiejś swojej partykularnej sprawie.

Pan wykorzystał kredyt zaufania i załatwił swój interes. Jeszcze raz podkreślam - zniszczył Pan wiarę w możliwość współpracy środowiska i potwierdził Pan to, co nasi oponenci od dawna mówili - OSM działa w swoim interesie i nie zależy im na żadnej konsolidacji. Ustalenia, które Pan poczynił z LOK'iem są Pana pomysłami lub jak to Pan nazywa kompromisem, a pół roku mija szybko - do sprawy na pewno wrócimy.

Pan się dogadał i życzę wszystkiego najlepszego. Jakby Pan chciał jeszcze kiedyś z kimkolwiek się dogadywać to odradzam pisanie "listów otwartych" - tę formę komunikacji spalił Pan ostatecznie. Może Pan zamierza rozmawiać "ze wszystkimi" - problem w tym, że po tej akcji wielu dyskutantów Panu nie pozostanie.



barankiewicz grzegorz - Czw Paź 02, 2008 11:49 am
" />Nawet widziałem już światełko w tunelu, a tu jak nie je... po gałach i znów czarna dziura. To żal.



Artur Dzierzęcki - Czw Paź 02, 2008 11:53 am
" />Niestety, chwilowe uniesienie minęło. Również uważam że to spotkanie miało na celu załatwienie spraw pośrednio- biznesowych , a szkoda bo zaczynało się nieżle. Niestety przeczytałem za namową jednego kolegi ,,Modelarza,, z września tego roku , włosy i parę innych rzeczy stanęło mi na głowie. Często czytam i słyszę bzdury marketingowe i takowe przeczytałem w arykułach niejako pisanych pod Tamiya. Chcecie naszym kosztem załatwić swoją sprawę, chodzi tutaj o środki finansowe i wpływy - władzę.
Nadal jestem przeciwnikiem wprowadzania klas dla jednego producenta i nadawania im tytułu Mistrza Polski. Mistrz Tamiya, Mistrz Kyosho - ok. Moze jednak sprawa wygląda trochę inaczej, moze to kol. Matukin i Bernady nie chcą z Wami współpracować bo nie chcą ulec na Wasze żądania. Chcę zmian, ale nie na takich zasadach, chcę uczciwych wyborów, chcę żeby to kluby miały wpływ na to jak będzie wyglądała nasza przyszłość.
Jest to tylko moje zdanie , nie musi nikt się z nim zgadzać, ale musi je uszanować.



Jacek Żurek - Czw Paź 02, 2008 12:28 pm
" />
">PS.Do Pana Jacka-Panie Jacku po takich "zmianach" nie dziwię się że chce się Pan podać do dymisji w OSM-ie,bo jak Pan sam pisał z obecnym stanowiskiem nie mógłby się Pan znależć w "nowej"komisji.A może od wczoraj już ktoś utrzymuje temperaturkę stołeczka dla Pana.Tyle się tu dzieje,że wcale mnie to by nie żdziwiło.

Ja od samego początku nie miałem zamiaru uczestnictwa w komisji. Jeszcze przed poprzednimi wyborami zanim ktoś miał zamiar wysunąć moją kandydaturę powiedziałem stanowcze NIE.

Powiem więcej, prawdopodobnie jestem już na czarnej liście w LOK i KMK ponieważ:

- moje nazwisko zniknęło z listy aplikantów na sędziego kategorii III.

- Nie jestem zapraszany na spotkania do LOK.
Miałem przyjść na ostatni CKM i reprezentować OSM. Niestety w ostatniej chwili dowiedziałem się od osób trzecich, że zaproszenie dla mnie jest już nieważne. Potwierdził mi to w rozmowie telefonicznej pan Zbigniew. Powodem odwołania zaproszenia było podobno moje złe zachowanie z przeszłości.

- Momentem kulminacyjnym była moja rozmowa z Panem Zbigniewem na zawodach off-road na Bemowie. Pan Zbyszek publicznie na mnie nawrzeszczał. Jego stwierdzenie brzmiało, że popieram osoby które do niedawna na mnie pluły na forach internetowych. Ta popisówka ze strony Pana Zbigniewa nie przeszła bez echa. Później napisałem na forum, że jeżeli sytuacja się powtórzy to złoże skargę do ZG LOK na skandaliczne zachowanie ich pracownika na zawodach. Oprócz mnie na tych samych zawodach oberwało się kilku innym osobą.

Nie interesują mnie ciepłe posadki, gorące stołeczki i inne takie tam funkcje społeczne.

Tak jak wcześniej wspominałem, mam inne zdanie na temat współpracy z LOK niż Piotr.
Wole aby nie było komisji i był przez pewien czas był paraliż niż ma ona funkcjonować przez 8 miesięcy i podejmować destruktywne decyzje.
Za 2 tygodnie zaczyna się sezon halowy. Nadal nie ma oficjalnego kalendarza 2008/2009, informatora na najbliższe zawody, oficjalnych przepisów i wielu innych rzeczy.
Są tylko projekty i chaos organizacyjny.



Zaremba Lesław - Czw Paź 02, 2008 12:38 pm
" />
">....

Tak jak wcześniej wspominałem, mam inne zdanie na temat współpracy z LOK niż Piotr....


OK Panie Jacku to jest Pan gość wporzo...



Aureliusz Ciechalski - Czw Paź 02, 2008 12:40 pm
" />
">....

Tak jak wcześniej wspominałem, mam inne zdanie na temat współpracy z LOK niż Piotr....


OK Panie Jacku to jest Pan gość wporzo...
<LOL> Słodzimy<LOL>



Piotr Łękarski - Czw Paź 02, 2008 3:44 pm
" />Wspominając stare dobre czasy kina hollywoodzkiego i film "Robin Hood i faceci w rajtuzach" chce zadedykowac jedna z bardzo znanych scenek z tego filmu:

..."siekierka na cześc".... LOK, KMK i OSM

Przy okazji chce się dołaczyc do słów Kol. Artura D.
Jestem stanowczym przeciwnikiem nadania tytułu Mistrza Polski w klasie w której jeżdżą modele tylko jednego producenta to jest po prostu niedorzeczne i śmiechu warte.



Piotr Niedźwiecki - Czw Paź 02, 2008 4:37 pm
" />
">Ja, po spotkaniu jakie odbyło się Kłodzku napisałem wnioski, z których jasno wynikało, że LOK nie widzi możliwości formalnej współpracy z klubami (nie wspomnę o braku zainteresowania taką współpracą). Spotkanie to odbyło się z inicjatywy przedstawiciela LOK'u, a my nie ogłaszaliśmy żadnej pompatycznej odezwy do środowiska, aby potem, za plecami dogadać się w jakiejś swojej partykularnej sprawie.


Panie Adamie,

róznica pomiędzy naszym podejściem jest taka, że Pan napisał wnioski i od tego czasu nic się nie zmieniło (a ile miesięcy upłyneło od tamtego czasu?). Ja też napisałem wnioski ale ja chociaż mam nadzieję, że za 6-8 miesięcy, może coś się zmieni.

A to dogadanie się w partykularnej sprawie, za plecami innych to był powrót do kalendarza, który od jakiegoś czasu jako projekt został ogłoszony tak jak imprezy innych organizatorów (tak naprawdę to porozumienie nasze będzie skuteczne, jeżeli do poniedziałku ukaże się komunikat o którym wspominałem - jak do tej pory to ten kolaborujący OSM jako jedyny organizator miał odwagę wycofać swoje imprezy z kalendarza - no tak zaraz pewnie się dowiem, że to nie był akt odwagi tylko z góry ustalona gra). Rozumiem, że każdy, kto zgłosił swoją imprezę do kalendarza LOK i ją później potwierdził, zrobił to za plecami środowiska, we własnym partykularnym interesie. Czy dobrze rozumiem Pana wypowiedź? Rozumiem także, że po tamtym spotkaniu (tym na początku roku) nie widział Pan możliwości współpracy z LOK i KMK bo jest instytucja ......., a impreza która odbyła się latem w Jelczu była przez Pana oprotestowana, bo przecież współpraca z LOK i KMK nie jest możliwa.

Pozdrawiam.
Piotr Niedźwiecki



Artur Dzierzęcki - Czw Paź 02, 2008 5:08 pm
" />
">Ja, po spotkaniu jakie odbyło się Kłodzku napisałem wnioski, z których jasno wynikało, że LOK nie widzi możliwości formalnej współpracy z klubami (nie wspomnę o braku zainteresowania taką współpracą). Spotkanie to odbyło się z inicjatywy przedstawiciela LOK'u, a my nie ogłaszaliśmy żadnej pompatycznej odezwy do środowiska, aby potem, za plecami dogadać się w jakiejś swojej partykularnej sprawie.


Panie Adamie,

róznica pomiędzy naszym podejściem jest taka, że Pan napisał wnioski i od tego czasu nic się nie zmieniło (a ile miesięcy upłyneło od tamtego czasu?). Ja też napisałem wnioski ale ja chociaż mam nadzieję, że za 6-8 miesięcy, może coś się zmieni.

A to dogadanie się w partykularnej sprawie, za plecami innych to był powrót do kalendarza, który od jakiegoś czasu jako projekt został ogłoszony tak jak imprezy innych organizatorów (tak naprawdę to porozumienie nasze będzie skuteczne, jeżeli do poniedziałku ukaże się komunikat o którym wspominałem - jak do tej pory to ten kolaborujący OSM jako jedyny organizator miał odwagę wycofać swoje imprezy z kalendarza - no tak zaraz pewnie się dowiem, że to nie był akt odwagi tylko z góry ustalona gra). Rozumiem, że każdy, kto zgłosił swoją imprezę do kalendarza LOK i ją później potwierdził, zrobił to za plecami środowiska, we własnym partykularnym interesie. Czy dobrze rozumiem Pana wypowiedź? Rozumiem także, że po tamtym spotkaniu (tym na początku roku) nie widział Pan możliwości współpracy z LOK i KMK bo jest instytucja ......., a impreza która odbyła się latem w Jelczu była przez Pana oprotestowana, bo przecież współpraca z LOK i KMK nie jest możliwa.

Pozdrawiam.
Piotr Niedźwiecki

No tak, wiatr się zmienił - z kierunku wschodniego na południowy.



Strona 1 z 3 • Zostało znalezionych 252 postów • 1, 2, 3
Powered by WordPress, ©