|
Micro liga sezon 2008/2009
Artur Dzierzęcki - Pon Wrz 29, 2008 9:30 pm " /> "> A swoją drogą to po co kombinować w 2WD. Jest od tego sezonu zapis, że wystarczy tylko trzech zawodników w klasie, więc trzeba bacznie obserwować listę zgłoszeń i jeździć tylko na te zawody, gdzie będzie trzech, max. czterech w klasie, pucharków się nazbiera a i tytuł Mistrza lub Wicemistrza jakoś wpadnie. Nawet jak nie wyjdzie sezon, to finał jest liczony x1,35, pomysł idealny, zapożyczony od kolegów pływających, na prawdę zdaje egzamin, zwłaszcza w klasach gdzie jest mało chętnych. Można zostać mistrzem, robiąc zawody tak daleko, żeby tylko nieliczni dotarli na jeziorko- do tego wcale nie trzeba być w czołówce, jak takowa nie dotrze to się nie liczy, a braki umiejętności można nadrobić mnożnikiem. Także nie przejmuj się... Ech... Szkoda słów. Po co wtrąca się Pan i powoduje niepotrzebne dyskusje twierdząc że jeżdżę dla pucharów itd. Zadałem konkretne pytanie mając nadzieję, że uzyskam na nie odpowiedź. Nie mam zamiaru podkręcać silników byłem tylko ciekawy czy jest to dopuszczalne. Dziękuje za wykład "Jak zostać mistrzem nic nie robiąc" Mi się nie przyda bo dla mnie liczy się przede wszystkim zabawa ale Pan niech przemyśli regularne starty w micro bo można za nic zgarnąć pucharki i pochwalić się znajomym, że jest się mistrzem. Z mojej strony koniec off-topic`u. Następnym razem proszę powstrzymać się od takich komentarzy. Strzel sobie mleko w puszce i przeczytaj to jeszcze raz i jeszcze raz i tak do zrozumienia. Nikt już nie potrafi czytać wypocin inteligentów?? Przemek Morawski - Pon Wrz 29, 2008 9:44 pm " />Artur, tak szczerze, co mają wypociny Michała do pytania Grzegorza o silniki w 2WD? Grzegorz pytał o silniki a Michał robi sobie dygresję na temat przepisów w ogóle, ten o niebie, ten o chlebie a Ty tu jeszcze z mlekiem mieszasz Michał Woszczek - Pon Wrz 29, 2008 10:13 pm " /> ">Artur, tak szczerze, co mają wypociny Michała do pytania Grzegorza o silniki w 2WD? Grzegorz pytał o silniki a Michał robi sobie dygresję na temat przepisów w ogóle, ten o niebie, ten o chlebie a Ty tu jeszcze z mlekiem mieszasz Przemek jak nie wiesz co miały moje wypociny do pytania Grzegorza, to albo ja mam ucisk cewki moczowej na przysadkę mózgową albo ty w ogóle nie widzisz co się dzieje i działo w Micro (lub nie chcesz widzieć). Sorry za brutalność. Kolego Kopertowski Grzegorzu. Nie mam nic do Ciebie. generalnie nie przeczytałeś sensu ukrytego pomiędzy wierszami (podobnie jak kolega Przemek) więc za radą Artura proponuję ponowną lekturę (on zrozumiał... )) ">ale Pan niech przemyśli regularne starty w micro bo można za nic zgarnąć pucharki i pochwalić się znajomym, że jest się mistrzem. Kieliszków mam w domu dużo, jest z czego pić, a znajomym nie muszę się niczym chwalić, nie mam żadnych kompleksów. Zaremba Lesław - Wto Wrz 30, 2008 5:34 am " />Kolega Kopertowski nie chce zrozumieć ponieważ uczestniczył w ostatnim procederze zdobywania tytułu Mistrza Polski za pomocą dziur w przepisach... barankiewicz grzegorz - Wto Wrz 30, 2008 6:47 am " />Ogólnie przepisy mamy minimalnie zmienione, wprowadzono kosmetykę tak, aby było niektórym łatwiej. Idąc tą drogą w przyszłym sezonie, wymogiem będzie start jednego zawodnika tak, aby zaliczyć klasę, oraz nakaz stosowania śrub napędowych z FSRów, wiec przelicznik będzie miał sens. Przepisy napisane przez jedna osobę dla wszystkich, czyli sytuacja podobna jak .... . TU większość sobie znajdzie to słowo. Ja podziękuje. Marek Kusiakiewicz - Śro Paź 01, 2008 5:29 pm " />Michał, Grzegorz - zachowujecie się jak małe dzieci z piaskownicy którym coś nie pasuje więc zabeirają zabawki i nie będą się udzielać. Gdzie byliście jak trzeba było bronić swoich racji w temacie przepisów? Na dobrą sprawę przepisy mogły zostać tak jak były. Jest kilka zmian i to istotnych - zwłaszcza dla opena i standarda. Leszku, temat zawodów w Murowanej zamknęliśmy wstawiając do przepisów punkt o startowaniu jednym modelem w jednej klasie. Proponuje nie boczyć się na nic i nikogo tylko jeździć na zawody. Ale zrobicie tak jak będziecie chcieli. barankiewicz grzegorz - Czw Paź 02, 2008 12:03 pm " />Marku pójdziemy dalej i sprzedamy zabawki, co będziemy robić ci kłopot w Lidze Marka K. up Lidze Mikro. Miłego parcia. Marek Kusiakiewicz - Czw Paź 02, 2008 3:48 pm " />Grzesiek, Zastanów się nad sensem tego co napisałeś. Jak trzeba było tworzyć przepisy (zmieniać je) każdy miał w głebokim poważaniu ten temat. Napisaliście po dwa zdania na krzyż i teraz są wielkie płacze. Nikt nawet nie chciał nikogo przekonać do wprowadzenia zmian. Zmian np. silnika NOVAK 380 do klasy OPEN -> prosze go zamontować do KAŻDEGO modelu który jeździ w lidze micro - wtedy będzie to sprawiedliwa zmiana silnika w przepisach do opena. LI-PO -> pisałem już: dla zawodników (ich większości) kontakt z taką baterią skończy sie prawdopodobnie jej rozwaleniem. Kto weźmie na siebie odpowiedzialność za taką osobę? Zawodnicy w LIDZE MICRO to nie zawodowcy tylko amatorzy. ps. Co zrobicie ze swoimi zabawkami to wasz problem. Zaremba Lesław - Czw Paź 02, 2008 4:09 pm " />Zrezygnowałbym z koncepcji Ligi bo zapis : ">9. Starty. W klasyfikacji łacznej całego sezonu rozgrywek liczy sie ilosc eliminacji pomniejszona o JEDEN najgorszy wynik. Aby dana klasa wystartowała w zawodach wymagana jest obecnosc minimum 3 zawodników. Zakazuje sie startów jednym podwoziem w dwóch klasach w czasie jednych zawodów. Punkty zdobyte w zawodach finałowych powieksza sie x1,35. preferuje tych,którzy nie startują w innych zawodach i pojadą na wszystkie eliminacje... Ktoś kto będzie na dwóch eliminacjach i je wygra,wygra również finał będzie miał 335 pkt. Osoba która będzie na trzech eliminacjach i zajmie 5 miejsce i na finale też piąte ,zdobędzie 365,4 pkt.,czyli wygra z poprzednikiem.Czy to odzwierciedla rywalizację sportową w wydaniu nawet amatorskim? Zakładamy że będą 4 eliminacje i 5 finał... ps.miałem nie wypowiadać się na temat mikro po ostatnich wydarzeniach...bo i tak nic się nie zmieniło... Osobne ,niezależne zawody... Marek Kusiakiewicz - Czw Paź 02, 2008 5:14 pm " />Powiem tak: MAM DOŚĆ! Przepisami NIKT nie chce się zająć -jak ktoś się nimi zajmie to trzeba na nim psy powiesić. Oficjalnie oznajmiam że jest to ostatni sezon w którym zajmuję się przepisami w Lidze Micro. Jak wszyscy sa tacy mkądrzy po czasie - to niech sami coś stworzą (przepisy) a ja sobie pokrytykuję i nawciskam im od jednego takiego z klas 1:10. Dziękuję za podsumowanie moich starń żeby WOGÓLE Liga w tym roku ruszyła. Zaremba Lesław - Czw Paź 02, 2008 5:47 pm " />Marek teraz Ty zachowałeś się jak dziecko.Zabierasz zabawki.Ja tylko pokazałem dziurę.W zeszłym sezonie te dziury stały się kością niezgody bo ktoś nie chciał postąpić godnie i po sportowemu.Rywalizacja tak,ale i Fer Play-czyli lojalność wobec współzawodników. Dowód na to,że powinno być tak,że kto chce to robi zawody, a po co jakieś finały i fikcyjne tytuły.Zawodnik ,który wygra najwięcej i tak będzie moralnym wygranym... Ps.nawiasem... oczekiwałem komentarza nie fochów... wszak w tym sezonie nie robisz zawodów w Kłodzku,a więc możjna powiedzieć,że zabawki już zabrałeś... barankiewicz grzegorz - Czw Paź 02, 2008 5:57 pm " />Marku, mówiąc szczerze to sr... na li-po i novaka 380 były to propozycje, wyjaśniałem wszystkie za i przeciw. Ty zaś pisałeś tylko kategoryczne NIE. Można się ścigać na starych przepisach, ale skąd się wzięły zapisy o trzech zawodnikach, aby mogła się odbyć klasa, wszyscy wiemy, o jaka klasę chodzi, oraz przelicznik liczenia punktów. Masz przykład, jaki przedstawił Leszek, ponowny bubel? Przemek Morawski - Czw Paź 02, 2008 7:42 pm " />Walka o tytuły i puchary widać przesłoniła co niektórym to co w rc car najważniejsze, zabawę. Wiecie dlaczego pierwszy cykl mikromanii był tak udany? Bo o nic się nie walczyło, żadnych tytułów, każdy przyjeżdżał dla tej niepowtarzalnej atmosfery którą tworzyli zawodnicy. I co się z tym wszystkim stało? Gdzie są mikromaniacy? Formularz na Katowice prawie pusty a wy dalej dolewacie oliwy do ognia jeszcze bardziej psując klimat. Dajcie na wstrzymanie, nie chcecie jeździć mikro to nie, jest wiele innych imprez m.in. HMP nad którym pieczę sprawuje tak lubiana przez was organizacja, jeźdzcie tam aby robić frekwencję, LOK dzięki wam będzie miał się czym wykazać przed ministrem sportu. Na nic nie macie tam wpływu, przepisy tworzy ktoś za was ale jednak ciągnie was tam, droga wolna ale dajcie mikro a w szczególności Markowi spokój. Co do Lipo i Novaka to od samego początku nie tylko Marek przedstawiał SENSOWNE argumenty i temat był dyskutowany więc nie mówcie, że są to przepisy jednego człowieka bo z takimi macie do czynienia na uwielbianym przez was cyklu HMP. Marek Kusiakiewicz - Czw Paź 02, 2008 7:59 pm " />Leszku, Nie zachowuję się jak chłopiec z piaskownicy Przepisy wiszą od ok. 2 tygodni i nikt nic nie mówił. Dlaczego teraz zaczyna się o tym mówić? W dyskusji o przepisach NIKT nie kwestionował zapisu o podwójnym liczeniu punktów. Dałem mniejszy przelicznik żeby nie było takich sytuacji jak ostatnio. Zapis o minimum trzech zawodnikach w klasie jest też po to. Nie obrażam się na nikogo. Poprostu chcę aby Liga Micro nie umarła. A tak nawiasem mówiąc - nigdy wszystkim się nie dogodzi. barankiewicz grzegorz - Czw Paź 02, 2008 8:31 pm " />Przemku rozbawiłeś mnie. Mam pomysł może zawody bez przepisów? Michał Woszczek - Czw Paź 02, 2008 9:12 pm " />Przemek, Po raz kolejny pokazujesz,ze pisać można nawet dla zasady... Jeśli tak ci tęskno do tamtego klimatu to weź w domu model Xray Truggy i rzuć nim przez całe mieszkanie wypuszczając z siebie litanię niecenzuralnych słów. Takiego chcesz klimatu? Czy takiego, że nie tylko moim zdaniem Micro to też wyścigi i niechęć do nowego tylko to uwstecznia, a potem się wszyscy dziwią, że Polacy jadą na imprezy zagraniczne i zamykają pierwszą 100 zawodników, jeździmy byle czym, byle tanio Byliśmy niedawno na zawodach spalinowych w Niemczech, i tam przepisy jasno określają co można, czego nie można, Li-Po można i jakoś ludzie jeżdżą i nikt się jeszcze nie zabił. Modelarstwo to też rozwój i kształtowanie odpowiedzialności. Ludziom trzeba wierzyć a nie ich upie.....ć bo się pozabijają, zawodnik, czy to micro czy 1/10 ma się tak zachowywać i taki mieć sprzęt,żeby się i innych nie zabić, a sędziowie w Micro są od tego, żeby nad tym panować. Poza tym Li po to była propozycja, jeden z możliwych wariantów a nie obligatoryjność. Marek, to, że masz dość to widać już od dłuższego czasu. I gdybyś pozwolił innym przejąć trochę swoich obowiązków, pewnie było by inaczej. Jak nieopatrznie próbowaliśmy przejąć finanse, żeby było lepiej to skończyło się tak jak się skończyło. chyba na prawdę powietrze Kłodzka nie służy światłości twojego umysłu. Jeśli nie chciało się tobie "tworzyć", przepisów, trzeba było zamieścić temat, że chętni do tworzenia przepisów proszę o zgłaszanie się, ktoś by się znalazł. I mógłbyś czasami posłuchać innych a nie robić z siebie teraz męczennika napiętnowanego dożywotnim obowiązkiem. Nikt nie jest mądry po czasie, bo nawet nie odbyło się jakiekolwiek głosowanie na przepisami, po prostu na wszystkie propozycje powiedziałeś NIE i opublikowałeś przepisy. A teraz masz pretensje. Wracając do sedna sprawy, pewnie w ogóle nie byłoby tej dyskusji, gdyby nie precedensowa sprawa z finałami, ale nie, ty musisz z uporem maniaka zrobić po swojemu, widziałeś, że dodatkowe mnożniki punktowe nie działają, że mimo koleżeńskiej atmosfery są zawodnicy, którzy po trupach idą po puchary i tytuły (albo nie widziałeś), zamiast na ten sezon przygotować przepisy "po niemiecku", punkt po punkcie zrobiłeś ctrl-c, ctrl-v i gotowe, plus trzy nowe zdania. Oczywiście problemów widzę więcej, np. taki, że żaden z dotychczasowych rdzennych organizatorów nie włączył się do dyskusji, ale to powinno dać wskazówkę, może faktycznie sezon przerwy dobrze by wszystkim zrobił, bo wychodzi na to, że ludziom robiącym zawody do tej pory już się nie chce. Ale przepisy powinny być przygotowane, tym bardziej, że było na to dużo czasu i Grzesiek ma rację, że sam wytworzyłeś taką atmosferę. nie wspomnę już o dość mglistym fakcie odprowadzania części wpisowego na zakup nagród rzeczowych na koniec sezonu, były takie? jeśli nie to co z kasą się stało, bo z moich wyliczeń po tym sezonie każdemu zwycięzcy należałby się przynajmniej wózek... Marek Kusiakiewicz - Czw Paź 02, 2008 9:12 pm " />Ja też mam pomysł: Może przestaniemy zachowywać się jak dzieci? Jak ktoś nie chce jeździć to nie musi - nikt nikogo nie zmusza do tego. Zaremba Lesław - Pią Paź 03, 2008 6:48 am " />Nowością jest ilość eliminacji pomniejszona o jedną,a nie połowa eliminacji...i to tworzy tę dziurę. Nie zabierałem głosu na stronie ale "w kuluarach" rozmawialiśmy.Ja mówiłem,że nie ma sensu przeprowadzania cyklu.Wtedy każdy chętny do organizacji będzie mógł wprowadzić własne korekty do przepisów...Np.w Czechach na X-ray Chelenge są w 1: 10 dopuszczone lipole (sam jestem prywatnie przeciwnikiem ich w Mikro). To że zawodnicy mogą nie jeżdzić to pół biedy ale jak organizatorzy zrobią focha...Murowana Goślina,Czerwonak i Kłodzko dały już przykład... Przemek Morawski - Pią Paź 03, 2008 8:00 am " /> ">To że zawodnicy mogą nie jeżdzić to pół biedy ale jak organizatorzy zrobią focha...Murowana Goślina,Czerwonak i Kłodzko dały już przykład... tzn. ? Zaremba Lesław - Pią Paź 03, 2008 8:53 am " /> ">To że zawodnicy mogą nie jeżdzić to pół biedy ale jak organizatorzy zrobią focha...Murowana Goślina,Czerwonak i Kłodzko dały już przykład... tzn. ? To znaczy,że Ci organizatorzy nie robią imprez i chęć zawodników pojechania do Murowanej czy Kłodzka nie wystarczy... A wydawało mi się,że to proste. Przemek Morawski - Pią Paź 03, 2008 3:04 pm " />No ale przecież to nic nie zmienia, są inni chętni organizatorzy. Marek Kusiakiewicz - Pią Paź 03, 2008 7:16 pm " />Michał, Atmosfere syfu tworzysz w tej chwili sam. Mówisz o sędziach? Kto będzie cokolwiek sprawdzał? Dzięki Leszkowi miał kto zawody prowadzić (odciążył mnie i jestem mu za to wdzięczny). Zapomniałeś o sytuacji w Kłodzku gdzie MUSIAŁEM sie prosić aby ktoś póścił bieg w którym chciałem pojechać? I co było? Zlano mnie - bo każdy miał coś innego do roboty. Dopiero mój wrzask do Was przez microfon cos pomógł. Napisz na piśmie lub powiedz publicznie że będziesz dbał o bezpieczeństwo (sprawdzisz jak ładuje baterię, czy dobrym prądem, czy w bezpieczny sposób, czy w modelu jest ona zabezpieczona w sposób właściwy) każdego zawodnika który będzi używał Li-Po na zawodach i będziesz na KAŻDEJ z tych imprez. Sprawa z finałami: trzeba było przyjechać a nie marudzić że sezon długi. Że będzie długi wiedział każdy, jedni pojechali inni nie - ich wybór. O przeliczniku punktowym też było wiadomo od samego poczatku. Kogo nazywasz rdzennym organizatorem? Sezon przerwy między czym a czym? Pierwszym sezonem a drugim czy 32 a 33? Z rozliczeniami przeginasz. Proszę z tym do kol. Romana Bielerzewskiego. Jak chcesz skan wysyłki z konta kasy za poszczególne zawody na konto Romana - powiedz a nie oskarżaj mnie publicznie o machlojki. Powiem Ci więcej: z zawodów z Kłodzka nie starczyło na opłatę finału, za zawody w Katowicach sam zapłaciłem i wychodzi na to że jestem frajer bo teraz wiesza się na mnie kolejne psy. A może o takim fakcie powienienm Cie Michale powiadomić pisemnie, co? Jak chcesz siac ferment to najpierw naucz sie liczyć i przelicz ile kasy z jakich zawodów zostało wpłacone na zawody finałowe a potem pisz o nagrodach w stylu "... conajmniej wózek..." Co do przepisów i chętnych aby je opracować. Było tych chętnych tak wielu że nie wiedziałem komu mam przesłać stare przepisy i zrobiłem je sam. Leszku, Rozmawialiśmy o zawodach micro w Kłodzku. Powiedziałem Ci że z chęcią zrobię miejsce Wrocławiowi bo nie chce mi się robić zawodów. Powodów mam kilka i żaden z nich nie jest związany z modelarstwem ani z Ligą Micro. Więc nie pisz proszę że robię focha bo daleki jestem od tego. O ilości imprez liczonych też rozmawialiśmy - z tego co mówiłem to chodziło o zapewnienie frekwencji na zawodach - dlatego 3 a nie 2 imprezy sa liczone. Kończę bo spać mi się chce. A tak na marginesie - mam nadzieję że nie wyjdzie tak że ten sezon jest też za długi i co niektórzy są tak zmęczeni że nie chce im sie na finał jechać Mimo tego wszystkiego co zostało napisane dobrego i złego w tym temacie mam nadzieje na: Do zobaczenia na zawodach Ligi Micro. ps. Istnieją jeszcze bardzo popularne aneksy do przepisów. Jeden z nich bedzie jutro wieczorem - dotyczył będzie usunięcia zapisu z przelicznikiem x1,35. Zaremba Lesław - Pią Paź 03, 2008 7:37 pm " />Jestem wywołany do tablicy to muszę zabrać głos,choć też chce mi się spać ,a wstaję o 5 rano. Co do Wrocławia to impreza nie wpie......szyła się na miejsce Kłodzka,tylko była w zeszłym sezonie to lojalnie uznaliśmy że w tym roku też zrobimy.Co do aneksu zdecydowanie łatwiej jest wpisać ,że jest to cykl imprez niezależnych dla idei ścigania się. Co do Li-PO (których jestem w dalszym ciągu przeciwnikiem)można rozwiązać b.prosto.Wpuścić do klasu Open,zobowiązać zawodników posiadających Lipole do zgłaszania tego faktu w informarorze (obok Kwarcy np.)na pierwszych zawodach dokonać weryfikacji posiadanego sprzętu i dalej wyrywkowo sprawdzać.Oczywiście postawić warunek posiadanie woyka ,balansera i co tam jeszcze potrzeba.Dyskwalifikować za nieposiadanie.Obecna sytuacja i kontrole nie wykluczają nieuczciwości zawodników i nawet w Standardzie z lipolami niejeden by się prześliznął (jak było z silnikami 400 w bagusach). Co do zachęcenia zawodników do frekwencji to są inne metody,ale dalej jestem za osobnymi imprezami,albo za otwartym finałem w którym nawet ostatni miałby szansę... Marek Kusiakiewicz - Pią Paź 03, 2008 8:16 pm " />Leszku, Nie powiedziałem że impreza we Wrocławiu wpie.......szyła się na miejsce Kłodzka. Może inaczej - korzystając z okazji że pojawił sie pomysł Wrocławia wycofałem się z Kłodzka. A teraz komentarz do Twojego ostatniego postu: Jest to post chyba jeden z niewielu z wszystkich postów w tym temacie który mądrze i w prosty sposób ujął kilka kwestii. Tylko czy nie można było tak kilka tygodni wcześniej? ps. Jak to mówią - aneks wszystko przyjmie. Zaremba Lesław - Sob Paź 04, 2008 3:09 am " />Ja dalej jestem przeciw lipolom,ale pokazuję,że jeśli nie istnieje coś takiego jak niepisana moralność to zawsze przy dobrej woli można stworzyć paragraf... Michał Woszczek - Sob Paź 04, 2008 7:02 am " />Nie chce mi się już dłużej walczyć z tobą, i tak zrobisz tak jak będziesz chciał, ale; "> Mówisz o sędziach? Kto będzie cokolwiek sprawdzał? Dzięki Leszkowi miał kto zawody prowadzić (odciążył mnie i jestem mu za to wdzięczny) Co ma piernik do wiatraka. ">Zapomniałeś o sytuacji w Kłodzku gdzie MUSIAŁEM sie prosić aby ktoś póścił bieg w którym chciałem pojechać? I co było? Zlano mnie - bo każdy miał coś innego do roboty. Dopiero mój wrzask do Was przez microfon cos pomógł. Ale to kogo obwiniasz, że jesteś organizatorem zawodów i jeszcze zawodnikiem w trzech na cztery klasy? I w ogóle co ma znów piernik do wiatraka. ">Napisz na piśmie lub powiedz publicznie że będziesz dbał o bezpieczeństwo (sprawdzisz jak ładuje baterię, czy dobrym prądem, czy w bezpieczny sposób, czy w modelu jest ona zabezpieczona w sposób właściwy) każdego zawodnika który będzi używał Li-Po na zawodach i będziesz na KAŻDEJ z tych imprez. wydaje mi się, że wystarczy odpowiedni zapis w przepisach, pod rygorem dyskwalifikacji z zawodów. ">Z rozliczeniami przeginasz. Proszę z tym do kol. Romana Bielerzewskiego. Jak chcesz skan wysyłki z konta kasy za poszczególne zawody na konto Romana - powiedz a nie oskarżaj mnie publicznie o machlojki. Nikogo nie oskarżam, piszę, że moim zdaniem coś jest nie tak, jeśli się mylę to przecież można rozliczenia upublicznić. ">Było tych chętnych tak wielu że nie wiedziałem komu mam przesłać stare przepisy i zrobiłem je sam. No właśnie znów sam. Nawet nikogo nie poprosiłeś o pomoc. Pozdrawiam Marek Kusiakiewicz - Sob Paź 04, 2008 7:22 am " />Michale, A co ma piernik do wiatraka? To tak ogólnie. ps. Organizatorami uż byliśmy wtedy jako Klub i Klubowicze WSZYSCY. No ale tego już nie pamietasz. Przemek Morawski - Sob Paź 04, 2008 7:33 am " />Michał, piszesz o sezonie przerwy w mikro, zgadzam się z tobą w 100%, zrób SOBIE sezon przerwy, popatrz z boku jak się to wszystko rozwinie, nabierz dystansu, w tym czasie stwórz przepisy, które na początku przyszłego roku wszyscy przedyskutujemy. Nie wiem, może załóż stowarzyszenie zawodników mikro, po prostu zrób coś dla mikro bo samo pisanie na forum nic nie da. Paweł Bielerzewski - Sob Paź 04, 2008 7:03 pm " />Koledzy, co do focha w Murowanej....proszę o nie wypowiadanie sie na temat o którym nie macie pojęcia....jeśli na kogoś sie obrazimy to Wam o tym powiem, w Murowanej odbędą się zawody micro w tym sezonie, być może nie jedne, będą to jednak zawody nie zależne od Ligi Micro. W mojej opini jedyną szansą na uratowanie czystej sportowej rywalizacji i dobrej atmosfery na zawodach jest organizowanie zawodów niezależnych( Klub PASAT RC będzie startował w zawodach Ligi Micro jednak nie będzie brał udziału w walce o końcową klasyfikacje) bez sumowania punktów i zatrzymanie wyścigu zbrojeń. Z tego co widze problemem jest też kasa...nie może być zbierania jakiejś wspólnej kasy na cokolwiek itd. jeśli organizator zawodów zbiera jakieś startowe to wydaję te pieniądze na co mu się podoba, albo daje nagrody, albo nie i komu to odpowiada to przyjeżdża na zawody...inaczej zawsze będziemy się kłócili...podobie sprawa wygląda z przepisami...na nasze zawody przygotujemy przepisy jako załącznik do informatora. Nie wykluczam zrobienia jakiegoś małego cyklu z generalną klasyfikacją ale formuła tych wyścigów będzie się różniła od Ligi Micro. Podstawowa różnica będzie polegała na tym że przepisy itp. nie będą ustalane publicznie, a tym bardziej w sieci, zostaną podane do wiadomości i jeśli ktoś będzie miał ochotę to przyjedzie.....jeśli zawodnikom i tym profesjonalistom i amatorom będzie zależało na dobrej zabawie w przyjaznej atmosferze to przyjadą na każde dobrze zorganizowane zawody. Informacje odnośnie zawodów w Murowanej Goślinie pojawią się już wkrótce. pozdrawiam Paweł B. PASAT RC Murowana Goślina Zaremba Lesław - Sob Paź 04, 2008 7:27 pm " />Widzę zgodę z moim punktem widzenia...Cieszę się,że moje wnioski nie są odosobnione.... Michał Woszczek - Nie Paź 05, 2008 6:18 pm " /> ">Michał, piszesz o sezonie przerwy w mikro, zgadzam się z tobą w 100%, zrób SOBIE sezon przerwy, popatrz z boku jak się to wszystko rozwinie, nabierz dystansu, w tym czasie stwórz przepisy, które na początku przyszłego roku wszyscy przedyskutujemy. Nie wiem, może załóż stowarzyszenie zawodników mikro, po prostu zrób coś dla mikro bo samo pisanie na forum nic nie da. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale odnośnie pisania na forum i nic nie robienia- wystarczy porównać nasze ilości napisanych postów. Mogę zapytać o to samo, co Ty zrobiłeś dla micro i nowych przepisów, nie wspomnę już o ostatnich zawodach jakie miały się odbyć w łodzi w zeszłym sezonie, więc proszę, nie pouczaj mnie, bo jak na razie to z tego co widzę to tylko piszesz (jak wszyscy inni na forum, bo od tego jest forum, żeby pisać). Przemek Morawski - Nie Paź 05, 2008 6:52 pm " />Zawody w Łodzi miało organizować HPI a nie ja. A jak jeszcze była mikromania to zawody w Pabianicach były czego dowodem są zdjęcia. A co mam zamiar zrobić dla mikro? Przede wszystkim w tym sezonie mam zamiar startować bo w zeszłym z przyczyn osobistych nie mogłem. Wraz ze mną będą startowali moi dwaj synowie. Odpowiadam na częste pytania zadawane mi na PW odnośnie mikro oraz udziału w zawodach, zachęcam ludzi do startu jak tylko mogę. To robię dla mikro, a co Ty Michale oprócz szukania sensacji i krytykowania wszystkiego co mikro dotyczy robisz dla rozwoju tych klas? Masz w ogóle zamiar startować w mikro? Michał Woszczek - Pon Paź 06, 2008 8:47 am " /> "> To robię dla mikro, a co Ty Michale oprócz szukania sensacji i krytykowania wszystkiego co mikro dotyczy robisz dla rozwoju tych klas? Masz w ogóle zamiar startować w mikro? Nie tylko Tobie, ale wyjaśniam też wszystkim, choć wydaje mi się, że wiele osób już to zrozumiało. Ja też bardzo, ale to bardzo chciałem rozwoju micro. Niezależny cykl, odcięcie się od Loku i super klimat. Ale Nie jest możliwy rozwój, którego to słowa często używasz jeżeli sami wewnątrz własnego grona się uwsteczniamy. Nie chce mi się pisać ponownie dlaczego, bo to już zostało napisane wiele razy. Nie szukam sensacji i nie krytykuję wszystkiego, bardziej obnażam prawdę (czasem zbyt brutalnie) i proszę o udzielenie konkretnych odpowiedzi. Nie jestem pieniaczem, ale jeśli micro ma dalej być w takim klimacie- PRZEPISY MUSZĄ BYC JASNE, kalendarz ustalony i określone zasady dla organizatorów i zawodników- micro powinno być benchmarkiem dla innych a na razie jest jak jest. Poza tym jeśli mówisz rozwoju klas- czy rozwojem jest zmniejszenie minimalnej ilości zawodników do trzech w klasie? Czy może słusznie zauważony błąd w przepisach 2wd odnośnie silników (kol. Kopertowski), czy rozwojem jest fakt, że w zeszłym roku okazało się, że przepisy, choć stworzone dla nas zostały bezwzględnie nagięte? Dla mnie to nie jest rozwój. Marek Kusiakiewicz - Pon Paź 06, 2008 7:43 pm " />Michał, A kto Ci naopowiadał głupot że to jest błąd w przepisach 2wd? Mam dla Ciebie taką samą propozycję jaką dał Ci Przemek - zrób przepisy, poddaj pod dyskusję i broń swoich racji przed racjami innych. A teraz albo zapisz się na zawody albo przestań zniechęcać innych do jeżdżenia na nie. Co do ustalenia kalendarza: co niektórzy totalnie mieli w czterech literach zgłaszanie przynajmniej chęci do organizacji zawodów. Mało eliminacji - bo mało organizatorów. A czy rozwojem jest fakt dyskusji co zrobić żeby nie pojechać a zostało po staremu? Widzę że najlepiej jest nie pojechać i się czepiać. Sytuacja z Murowanej została wyjaśniona. W przepisach jest zapis o startowaniu TYLKO jednym podwoziem w TYLKO jednej klasie (widocznie nie przeczytałeś tego). Przemek Morawski - Pon Paź 06, 2008 9:50 pm " />W kwestii LiPo w mikro, dopóki pakiety nie znajdą się w modelach w ochronnych pojemnikach i nie będzie NAKAZU ładowania ich w woreczkach to możemy być świadkami czegoś takiego http://pl.youtube.com/watch?v=bZxIQAAUrDk a jeśli do tego wykładzina będzie palna to może być ciepło, bardzo ciepło Zaremba Lesław - Wto Paź 07, 2008 5:29 am " />No Przemku,jeśli uważasz ,że w klasie Open ligi mikro startują idioci,gotowi Swoje baterie przebijać śrubokrętem to sprawa jest poważna,nawet bez lipoli.... Lech Pepliński - Wto Paź 07, 2008 8:20 am " />Przemku , czy te woreczki muszą być zbrojone niepalnym azbestem ? ( a podobno azbest jest rakotwórczy ) Przemek Morawski - Wto Paź 07, 2008 8:24 am " />Może jestem idiotą ale w Kobierzycach wjechałem M18 na drewnianą listwę co zdarza się nawet najlepszym. Niby nic ale z modelu wyciągnąłem 10cm drzazgę, która wbiła się pod zderzak i zatrzymała się na pakiecie. Coś jak ten człowiek z gwoździem. NiMH się nie poddał i zatrzymał drzazgę ale czy LiPo dałby jej radę? barankiewicz grzegorz - Wto Paź 07, 2008 9:17 am " />Spróbuj, film instruktarzowy już masz. barankiewicz grzegorz - Wto Paź 07, 2008 9:19 am " />Po takim argumencie, ręce mi opadły. Juz nie będę proponował nowości, wracam do sznurka i samego podwozia, a jedyna niebezpieczna sprawa na zawodach będzie wybór najładniej pomalowanej karoserii, tylko zastanawiam się czy nie dojdzie do rękoczynów, tez mogą się znaleźć malkontenci.. P.S. Przemku zaproponuje wsadzenie li-po do mikrofali, ja nie mam odwagi, a nawet nie miewam takich pomysłów i co jest najgorsze to chyba jestem za głupi żeby przebijać śrubokrętem pakiet, ale może ty ? Zaremba Lesław - Wto Paź 07, 2008 9:22 am " /> ">Może jestem idiotą ale w Kobierzycach wjechałem M18 na drewnianą listwę co zdarza się nawet najlepszym. Niby nic ale z modelu wyciągnąłem 10cm drzazgę, która wbiła się pod zderzak i zatrzymała się na pakiecie. Coś jak ten człowiek z gwoździem. NiMH się nie poddał i zatrzymał drzazgę ale czy LiPo dałby jej radę? Czy startowałeś w klasie Open czy w klasie szalonych bagusów,dla których nie ma świętości.... Fakt z zawodów w Kłodzku pamiętam,że lubisz twardą ,bezpośrednią walkę w wyniku której jak nie wybuchnie lipol to zawodnik... i poziom niebezpieczeństwa przenosi się na wysokość lamperii... Przemek Morawski - Wto Paź 07, 2008 11:37 am " />Dyskusja na zaiste wysokim poziomie. Grzesiu, jesteś osobą inteligentną a zachowujesz się jak osoby komentujące na onet.pl news o rosnących cenach ropy "mnie to wali, nie mam diesla więc niech sobie ropa drożeje, ja jeżdżę na benzynie". Czy ja napisałem coś o przebijaniu Lipo gwoździem? Przytoczyłem tylko zdarzenie jakie miało miejsce w Kobierzycach a drewniana drzazga niewiele różni się od gwoździa w kontekście delikatnej budowy Lipo. Czy teraz jest to jasne? Lesławie, przeczytaj proszę swój post i powiedz mi co on wnosi do tematu o Lipo. A żeby już zakończyć sprawę Kłodzka to nie ja wybuchnąłem a czy wybuch osoby która rzuciła modelem był uzasadniony to powinien sędzia rozstrzygnąć i wyciągnąć konsekwencje. Kto sędziował te zawody? Czy chociaż upomniał serwisanta za postawienie mojego modelu pod prąd? Czy w ogóle sędzia widział to zdarzenie? Zarzut pod moim adresem był taki, że uderzyłem w prowadzący model. Co na to sędzia? Zaproponował załatwienie sprawy między sobą. Czy coś takiego jest zgodne z przepisami, czy jest w przepisach punkt "jeśli sędzia nie widzi zdarzenia to zawodnicy załatwiają sprawę między sobą". Ja puściłem sprawę w niepamięć i to samo proponuję Tobie bo WSZYSCY uczestnicy zdarzenia zachowali się nie tak jak należy. Poza tym rozmawiamy o przepisach na nowy sezon a nie zaszłościach sprzed ponad roku. Michał Woszczek - Wto Paź 07, 2008 1:12 pm " /> "> Ja puściłem sprawę w niepamięć i to samo proponuję Tobie bo WSZYSCY uczestnicy zdarzenia zachowali się nie tak jak należy. Poza tym rozmawiamy o przepisach na nowy sezon a nie zaszłościach sprzed ponad roku. Ale niestety takie incydenty i inne znacznie podważają niezależny i niespotykany klimat ligi, który tak często przytaczasz, i nie można o tym zapominac tylko tak konstruowac przepisy, żeby takich sytuacji nie było. Nareszcie się mogę z Tobą zgodzić. jeśli doszło do takiej sytuacji (pt. latające modele) powinno to dać do myślenia i wprowadzić zapisy w przepisach, które takie sytuacje wyeliminują, tylko dlaczego nie zgłosiłeś tego wcześniej? Była dyskusja o przepisach już wcześniej. każdy głos by sie przydał, nawet ten najbardziej negatywny o co mnie ciągle posądzasz) A co do przebiijania pakietów śrubokrętem, to juz dostałeś odpowiedzi. Jak chcesz to wrzucę kilka filmów jak modelami lataja przez stodoły i się cieszą, że można je szczotką do wiadra sprzątnąć, albo jak model powala człowieka. ale czy to znaczy, ze nie można rozgrywac off-roadu albo innych klas? zabić cię może nawet kasztan spadający z drzewa, czyli jesienią musimy siedzieć w domu i pisać na forum, broń boże nie jeździć bo się na wzajem pozabijamy. Daj spokój Zaremba Lesław - Wto Paź 07, 2008 3:19 pm " />No właśnie Przemku sprawa z Lipolami zamknięta ,a ty dla zachęty młodych modelarzy puścisz taki filmik.Napewno zachęci do modelarstwa,ale czy takiego o jakim myślimy.Czy nie zastanawiałeś się ,że dajesz przepis na fajny ubaw i to koło domu bez konieczności ruszania tyłka z miejsca.Kto wie czy sam nie sprawdzę tego osobiście.Też mam grilla. O pewnych zachowaniach nie dyskutujemy,w dalszym ciągu uważam ,że jest coś takiego jak "moralność" zawodnicza i fer Play.I one powinny regulować pewne sytuacje.Wtedy zamurowało mnie i odebrało mowę... A jeśli chciałbyś w dalszym ciągu zniechęcać do modelarstwa to znajdż informację ,że w Norwegii czy Finlandii wogóle zakazano wyścigów elektrykami ,nawet tymi z wodorkami... Ps.Filmami z internetu na różne tematy można udowodnić,że życie jest wogóle nie warte... Przemek Morawski - Wto Paź 07, 2008 3:35 pm " />Czy jeśli mówi się głośno w TV i innych mediach o pedofilii to po to aby ludzi zachęcić do takich zachowań? Pokazałem co może przebity LiPo może zrobić i tyle. A jeśli chcecie wiedzieć po co gość na filmie go przebija to już wam mówię, sezon lotniczy w zasadzie się zakończył a temu człowiekowi zostały napuchnięte pakiety, obawiał się je trzymać w domu czy w piwnicy więc zrobił to co na filmie. Nie oceniam czy zrobił dobrze czy źle, pokazuję tylko jak zachowuje się przebite LiPo, szkoda jeszcze że nie polał płonącego pakietu wodą, mogłoby być zaskakujące (przedwczesne) zakończenie filmu. Tak na marginesie, dlaczego w klasach E10TC redukuje się liczbę ogniw? I dlaczego tam jeszcze nie ma Lipo? I ostatnie słowo w kwestii "latających modeli" uczepiliście się mnie jakbym to ja rzucił modelem. Przypominam, że ja się sam zdyskwalifikowałem (nie wiem czy słusznie) z zawodów i dalszych finałów nie jechałem. Powtarzam, serwisant postawił mój model pod prąd, ruszyłem aby zawrócić i wtedy doszło do zderzenia. Moja wina jest oczywista i sam na siebie karę nałożyłem ale to nie JA rzucałem modelem i mięsem. Koniec. Kropka. Zaremba Lesław - Wto Paź 07, 2008 4:53 pm " />Przemek ale gdybyś czytał temat po temacie to byś się doczytał jak problem można rozwiązać.W zgłoszeniu rubryka,przed zawodami sprawdzenie sprzętu i człowieka...I po kłopocie .Na obecną chwilę jest 7 openowców... Co do pedofili to powiem tak okazja czyni złodzieja.Sam nieraz jak widzę małolatę z prawie wszystkim na wierzchu to moje hormony pchają mnie na drugą stronę tęczy. Więcej zakrytych brzuchów z kolczykami = mniej pedofilstwa... A TV nie powiem zachęca też... PS.nie znamy dnia i godziny co do Lipoli.Zauważ ,że każda firma wypuszcza przystosowane do 10 pakiety lipo. http://masters.cz/xray-challenge-morava ... nale-24796 poczytaj tekst o mikro o Jrce Pawlovce... Lech Pepliński - Wto Paź 07, 2008 4:58 pm " />Myślę , że do takiej reakcji jak na filmie , to niezbędne jest użycie gwożdzia lub śrubokręta i młotka (metal) , a drzazga to co najwyżej może wejść w tyłek . Artur Dzierzęcki - Wto Paź 07, 2008 5:17 pm " />Fajna wojenka W zasadzie nie wiem o co, po co itd. Dla zasady? Racji?? Chyba klimat mikro troszkę podupadł. Kończcie to bo ochota na starty odchodzi. Przypominam że za miesiąc hala w Munzig i smród spalin Lech Pepliński - Wto Paź 07, 2008 6:26 pm " />Och Arturze , nie bądż taki zasadniczy , zawsze ósemki to była Elita , klasa dla wybrańców . Zaremba Lesław - Wto Paź 07, 2008 8:22 pm " /> ">Fajna wojenka W zasadzie nie wiem o co, po co itd. Dla zasady? Racji?? Chyba klimat mikro troszkę podupadł. Kończcie to bo ochota na starty odchodzi. Przypominam że za miesiąc hala w Munzig i smród spalin Jaka wojenka toż to lużne gatki jak w Pleyu...albo londyński Hyde Park. Ps.Chęci odchozą nie koniecznie od forum... Ps.A Przemek i tak nie jeżdzi w Openie,ale.... Łukasz Kowalczyk - Wto Paź 07, 2008 9:47 pm " />Ale fajny macie tutaj balagan, az chyba odpale swojego Scalpelka Zaremba Lesław - Śro Paź 08, 2008 5:29 am " />Jaki bałagan?Konstruktywna dyskusja poparta wizualizacją Video... Ps.pewnie,że odpal skalpela,będziesz miał duże szanse na Pucharek... Przemek Morawski - Śro Paź 08, 2008 8:12 am " />Łukasz, dlaczego w 10-tkach nie używa się LiPo i jeździ się na 5 a nie na 6 celach? Zaremba Lesław - Śro Paź 08, 2008 9:23 am " /> ">Łukasz, dlaczego w 10-tkach nie używa się LiPo i jeździ się na 5 a nie na 6 celach? Przemku,zamiast oglądać ogłupiające filmiki na Yootubie,zainteresuj się co się dzieje w świecie modelarskim. EFRA wprowadziła 5 cell po burzliwych dyskusjach (może przysłowiowy Rywin przyszedł do Michnika). Wg IFMAR jeżdzi się na 6 celach Wg.ROAR jeżdzi się na 6 celach i Lipolach (http://www.roarracing.com/downloads/200 ... e_Book.pdf) pkt.8.3.2 PS.Europa to zaścianek... Przemek Morawski - Śro Paź 08, 2008 11:19 am " />No właśnie interesuje mnie to dlaczego EFRA tak mocno stoi przy 5 celach i zakazie Lipo, jak to uzasadniają. Ale zbaczamy z tematu bo to temat o mikro a nie 1/10. Łukasz Kowalczyk - Śro Paź 08, 2008 11:23 am " /> ">Łukasz, dlaczego w 10-tkach nie używa się LiPo i jeździ się na 5 a nie na 6 celach? W europie Efra zdecydowala o przejsiu na 5 ogniw w klasie modified ze wzgledu na rozwoj akumulatorow i silnikow bezszczotkowych. Modele modified przy 6 ogniwach lub 2s lipo sa wg. zawodnikow na naszym kontynencie nie do opanowania dla wiekszosci zawodnikow ktorzy teraz startuja w tej klasie. Jesli chodzi o klase SPEC to juz za niecaly miesiac bedzie wiadomo co i jak po spotkaniu przedstawicieli wszystkich krajow nalezacych do Efra. Z tego co wyszperalem na forach zagranicznych inne organizacje swiatowe rowniez chca wprowadzic zmiany z modified i albo bedzie to ograniczenie ilosci ogniw albo ograniczenie silnikow przy tym samym zasilaniu co obecnie. A tak w ogole to wydaje mi sie ze najbardziej kochaja lipo w USA. Michał Bugajski - Śro Paź 08, 2008 11:28 am " /> "> A tak w ogole to wydaje mi sie ze najbardziej kochaja lipo w USA. Zgadza się, a w wiekszosć klas ograniczeniem sa silniki. Przemek Morawski - Śro Paź 08, 2008 11:32 am " />Jeśli będą ograniczenia liczby ogniw to Lipo nie przejdą. Nie da się przecież zrobić 3/2S Zaremba Lesław - Śro Paź 08, 2008 11:33 am " />Ale w IFMAR Lipoli nie ma ale jest 6 celek... Chyba to biznes przedewszystkim.Prawie wszystkie znaczące firmy wypuszczają pakiety Lipo specjalnie przystosowane do 1:10.Orion chyba był pierwszy Łukasz Kowalczyk - Śro Paź 08, 2008 11:34 am " /> ">Jeśli będą ograniczenia liczby ogniw to Lipo nie przejdą. Nie da się przecież zrobić 3/2S Oczywiscie, ze sie nie da. Ale byc moze ktos gdzies juz opracowuje ogniwo xx-xx o napieciu na przyklad 5,5 czy 6,1V Przemek Morawski - Śro Paź 08, 2008 12:13 pm " />6,6V już są, LiFe 2s. Jan Pawlak - Pon Lis 10, 2008 12:02 pm " />Mam pytanie odnośnie przepisów do OPENa. Konkretnie chodzi mi o start SCALPELem w OPEN. Opony 25mm przy podwoziu 2WD są dopuszczone czyli tu problemu nie ma. Natomiast nominalny rozstaw osi w przepisach wynosi 150mm a SCALPEL na dłuższym podwoziu ma 142mm czyli 8mm różnicy. Czy mimo to można wystartować SCALPELEM w OPEN ? Marek Kusiakiewicz - Pon Lis 10, 2008 4:13 pm " />Punkt 5 w przepisach dla klasy micro open dyskwalifikuje scalpela ze startu w tej klasie Jan Pawlak - Pon Lis 10, 2008 4:27 pm " />Kod:5. Ogumienie. W klasie E-18 Standard dopuszczone są wyłącznie opony gumowe o maksymalnej szerokości 18 mm. W klasie E-18 Open dopuszczone są opony gumowe i piankowe o maksymalnej szerokości 18 mm. W modelach posiadających napęd na jedną oś dopuszcza się opony piankowe o maksymalnej szerokości 25 mm a mi się wydaje, że właśnie on go dopuszcza... Marek Kusiakiewicz - Pon Lis 10, 2008 5:18 pm " />prosze zapoznac sie z przepiami na rok 2008-2009 w pliku pdf do pobrania |